ktoś zinterpretuje

przechodziłem jakimś laskiem i nagle pojawiło się mnóstwo zwierzat i każde zaczeło karmić się mną a ja na to pozwalałem i wiedziałem że jest ok.Pomimo tego że karmiły się mną nic mi nie ubywało.Był tylko problem z jeżem.Probował jeść i przyssał mi się do ręki a ja go po jakimś czasie odrywałem i później znowu to samo.sytuacja wyglądała tak że on nie potrafił się nakarmić a ja traciłem cierpliwośc i chęć karmienia lecz po oderwaniu go pozwalałem mu znowu.

Może chodzi o to, że jesteś bezinteresowny wobec ludzi, pomagasz im, ale ci ludzie nie są chciwi i zapatrzeni w siebie, tak, że ta pomoc nie jest przymusowa, czego następstwem może być to, że możesz liczyć na pomoc tych osób w przypadku własnych problemów - dlatego pozwalasz tym zwierzętom we śnie "się zjadać" a tobie nic nie ubywa i nie przeszkadza ci to. Jeż może natomiast oznaczać jakiegoś "pasożyta" w twoim otoczeniu, który próbuje żerować na twojej uczynności.

Chodzi o to ,że jesteś zbyt łatwowierny. Nie powinieneś - może nie chcesz -ale mimo to taki właśnie jesteś . Nie da się ukryć ,że masz dobre serce ale ludzie w okół Ciebie chcą to tylko i wyłącznie wykorzystać ,zniszczyć Cie bo im na niczym innym nie zależy .