ewelina957 Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 Mialam dziwny sen. Widzialam tylko kawałek rzeki i grzbiety ryb plywajacych pod woda, i przednie czesci wedek. Jedna trzymałam ja, a druga ktos inny (chyba ktos kogo dobrze znalam, dorosly mezczyzna). Łowilismy ryby, on mi chyba pokazywał i tlumaczyl jak mam sie zachowywac kiedy ryba 'wezmie'. Kiedy juz mialam wyciagac robilam cos gwaltowanie i ryba zrywala sie z haczyka. Wiem ze chyba dwie male rybki zlowilam. Wiecej nic sie nie działo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 20 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2009 ewelina957 Prawdopodobnie ryba (okazja) jaką miałaś złowić wyrwała Ci się dlatego że Twoje dzialania są zbyt gwałtowne zamiast poświęcić temu więcej uwagi i cierpliwości.. wielka okazja może przejć Ci bokem a zamiast tego - otrzymasz coś mniej znaczącego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi