Skocz do zawartości

5 snów jednej nocy


pocieszka_karo

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę dziwnie się złożyło - nie przypominam sobie, żeby jednej nocy śniło mi się aż 5 różnych snów. Nie jestem pewna czy kolejność będzie prawidłowa, mam nadzieję, że nie ma to większego znaczenia. Wspomnę jeszcze, że w dzień poprzedzający tą noc, przyjechałam do chłopaka.

 

Sen 1:

Mój chłopak miał chore serce i musiał mieć operację, która kosztowała 35tys Euro. Chciał ją mieć jak najszybciej, ponieważ miesiąc później koszt operacji miał być o 10 tys. wyższy. Próbowaliśmy wspólnymi siłami znaleźć pieniądze na tę operację. (w rzeczywistości ma pewne kłopoty z sercem)

 

Sen 2:

Ponownie sen o mojej drugiej połówce - tym razem dał mi klucze od swojego mercedesa (w rzeczywistości go posiada, klucz wyglądał jak w rzeczywistości)

 

Sen 3:

Tym razem śniło mi się, że jestem w ciąży - byłam bardzo szczęśliwa z tego powodu, chciało mi się skakać ze szczęścia. Postanowiłam podzielić się tą informacją z moją siostrą, która jest w związku od 3 lat. Na tę wiadomość, odpowiedziała mi, że ona nigdy nie będzie miała dzieci. Po tem radość z mojej ciąży zniknęła i było mi przykro i smutno z jej powodu, bo widziałam zawód na jej twarzy.

 

Sen 4:

Razem z chłopakiem łowiliśmy ryby - mieliśmy jedną wędkę. On pokazywał mi jak to robić - ryba chwyciła przynętę, ale on nie pociągnął jej od razu - czekał, aż ryba bardziej połknie przynętę. Ryba była wielka, włożył ją do wiadra z wodą. Później ja chciałam spróbować. Złowiłam kilka ryb. były spore, ale już nie tak duże jak ta złowiona wcześniej przez mojego chłopaka.

W pewnym momencie ryby zaczęły wyskakiwać z wiadra i uciekać. Została tylko jedna - olbrzymi, stary samiec-ryba. Nie pamiętam, żeby był złowiony - po prostu pojawił się w wiadrze. Miał przerażającą paszczę, wielkie oczy, wyszczerbione, spróchniałe zęby. Ten samiec wydawał się mieć coś z człowieka - miał swego rodzaju mądre oczy i niemalże ludzkie zęby. Nie miał dość siły, żeby wyskoczyć z wiadra, więc tylko patrzył na mnie. Przy brzegu pływała jeszcze jedna ryba, kiedy się do niej zbliżyłam, okazało się, że jest nieżywa - głowę miała w całości, ale reszta była zjedzona. od głowy odchodził kręgosłup z ośćmi.

 

Sen 5:

Leżałam w łóżku z chłopakiem w mieszkaniu, które wynajmuje. W pewnym momencie przyszła kobieta, która była odpowiedzialna za mieszkania pracownicze. Schowałam się pod kołdrę, żeby mnie nie widziała. Weszła do pokoju i spytała gdzie jestem. W tym momencie jeden ze współlokatorów krzyknął zza drzwi, że mogę zostać. Dopiero wtedy wyszłam spod kołdry i się przywitałam. Bałam się że mnie wyrzuci, ale chłopak cały czas mnie obejmował, głaskał i uspokajał.

 

 

Prosiłabym jeszcze o wytłumaczenie jednego snu. W sumie można go podzielić na 3 fazy.

1 Faza

Podczas snu urodziłam dziecko. Było ono prześliczne (chyba chłopiec), bardzo spokojne i cały czas się uśmiechało.

 

2 Faza

Pracowałam z koleżanką w jednym miejscu (w rzeczywistości pracuję z tą koleżanką, byli tam też ludzie, szef kuchni z rzeczywistości, jedynie miejsce się zmieniło - wszystko działo się w mojej drugiej pracy) jako kelnerka. Zbliżała się pora lunchu i jak zwykle robił się spory ruch. Wiedzieliśmy, że jest sporo rezerwacji etc. Nagle koleżanka powiedziała że musi gdzieś pojechać. spytałam czy mogę jechać razem z nią. Nie pytając się nikogo, wyszłyśmy z pracy. Sprawa koleżanki się przeciągała i zaczęłam się niecierpliwić. Byłam pewna, że wszyscy już zauważyli naszą nieobecność. W międzyczasie okazało się, że koleżanka dostała pozwolenie na opuszczenie pracy. Musiałam więc wracać jak najszybciej. Dokładnie pamiętam drogę przez miasto, choć go nie znałam. Byłam wieziona samochodem przez osobę, która odebrała koleżankę. W pewnym momencie trafiliśmy na drogę jednokierunkową, kierowca/kobieta chciała mnie wysadzić, ale znałam objazd i poprosiłam, żeby podwiozła mnie pod samą pracę. Kiedy dojechałam było już po porze lunchu. Główny szef wezwał mnie do siebie, wyzwał że jestem nieodpowiedzialna i mnie zwolnił. Byłam zrozpaczona, bo wiedziałam że to moja jedyna praca.

Miałam też świadomość, że mam dziecko na utrzymaniu (z fazy pierwszej). Koleżanka dojechała i zaczęła mnie pocieszać, podobnie jak inny kucharz.

 

Faza 3

Miejsce z którego zostałam zwolniona wydawało się zamykać. Szef kuchni wydawał pracownikom zamrożone mięso, mówiąc do pomocnika, że opłatę weźmie później. Wszyscy ustawili się w kolejce i każdy dostał mięso - oprócz mnie.

Później pomocnik kucharza, który pocieszał mnie w fazie 2 zawołał mnie do siebie i powiedział, że ma dla mnie coś specjalnego. Zaserwował mi ostrygi (jest to najdroższa przystawka w restauracji w której pracuję) - część była obrana, jedna była świeża jeszcze w muszli i trzeba było polać ją sokiem z cytryny. Kosztowaliśmy je razem z jednego talerza. Jedzenia nie było dużo, ale było bardzo wykwintne - bardziej degustacja niż posiłek.

Na tym sen się skończył

Edytowane przez pocieszka_karo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się tylko chciałam spytać czy jest ktoś, kto znajdzie chwilkę na zinterpretowanie moich snów - dziękuję z góry :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

pocieszka karo

Nie musiałaś umieszczać taaakiej ilości opisów snów w jednym poście - to zniechęca i to bardzo

 

1)

Chore serce wskazuje na problemy uczuciowe - a im dłuzej one trwają, tym gorzej..

2)

Klucze i samochód - prawdopodobnie chodzi o zaproszenie do wspólnego życia oraz tego że on powierza Ci własne sprawy pod "kontrolę" czyli panujesz nad nimi

4) sposób łowienia ryb to sposób postępowania w życiu - prawdopodobnie chodzi o Waszych znajomych, których moze być coraz mniej (uciekły z wiaderka) - ogólnie to zapowiedź strat

5) piszesz ze się ukrywałaś pod kołdrą - widocznie nie chcesz wszystkiego ujawnić zanim nie będziesz pewna że to co Cię spotka, bedzie dla Ciebie pozytywne - ujawnia skrytość i nieufność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...