Skocz do zawartości

interpretacja snu


msd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Nieczęsto miewam sny, ale niedawno przyśniło mi się coś dziwnego. Ale do rzeczy.

 

Śniło mi się, że poszedłem do restauracji z dziewczyną, z którą widuję się od kilku miesięcy. Siedzieliśmy naprzeciwko siebie, coś tam jedząc i rozmawiając. W pewnym momencie przyszedł jakiś jej znajomy, coś tam do niej powiedział, siadł przy stoliku za nią i ona wtedy wzięła swoje jedzenie i przeniosła do jego stolika. Ja przez chwile siedziałem osłupiony tą sytuacją, po czym wstałem i wyszedłem. Słyszałem tylko za sobą "gdzie jest Maciek", a potem ona dzwoniła cały czas do mnie na komórkę, ale nie odbierałem. Potem, co wydaje się dziwne, wsiadłem na rower i jechałem gdzieś, i w pewnym momencie 3 osoby na trójkołowych rowerach lub motocyklach zajeżdżały mi drogę, ale udawało mi się im wymknąć za każdym razem i dalej jechałem.

 

Dziwny to sen, ale może ktoś jest w stanie go zinterpretować?

 

Pozdrawiam wszystkich,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, postaram się przebrnąć przez ten tekst i coś z niego wyłuskać. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to śmiało piszcie :)

pozdrawiam!

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej !Moim zdaniem motyw odwracającej się dziewczyny i przesiadającej do innego chłopaka to Twoje obawy przed opuszczeniem.To że wychodzisz znaczyc może że jesteś dumny i nie starałbys się dowiedzieć czemu cię opuszcza.A to że ona dzwoni i ktoś zajeżdza Ci drogę może świadczyc, że Ona wcale Cie nie opuszcza tylko Ty tak to odbierasz, ale nie dajesz szansy na wytłumaczenie.Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

Dzięki za odpowiedź. Opisałem tutaj swój sen, który w znacznym stopniu był odzwierciedleniem rzeczywistości.

Z tą dziewczyną już się nie spotykam. Dowiedziałem się od niej samej niezbyt przyjemnych szczegółów o jej życiu, co w połączeniu z traktowaniem mnie przez nią jak "kolegę" mimo moich starań sprawiło, że powiedziałem jej o końcu naszych spotkań. Przyszło mi to z trudem, bo naprawdę wydawała mi się być na poziomie, ale po tym co usłyszałem nie mogłem się inaczej zachować.

 

Dzięki za pomoc!

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...