Skocz do zawartości

Pomoc rannemu zwierzeciu


mellie

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo prosze o pomoc w interpretacji snu, ktory wlasnie mi sie przysnil. Po przebudzeniu czulam sie fatalnie, zupelnie zszokowana i bardzo przygnebiona.

 

Snilo mi sie ,ze wracalam z moim mezem samochodem do domu z jakiejs imprezy organizowanej przez firme w ktorej pracowalam ( pomimo, iz nie pracuje w zadnej firmie). Jechalismy samochodem i zauwazylismy nagle ranne zwierze. Widok byl przerazajacy- to byla jakby owca, jakby duzy kot-ciezko okreslic. Jakiejs sredniej wielkosci zwierze ktore najprawdopodobniej zosrtalo pogryzione przez dzikie psy ( tak pomyslalam we snie) i mialo rozerwany brzuch. Rozpruty. Byle cale we krwi, widac bylo ze bardzo cierpi, miotalo sie, nie wiedzialo co ze soba zrobic. Widzac to przezylam szok, jestem bardzo wrazliwa, juz kilka razy w zyciu pomagalam obcym zwierzetom. Pametam ze krzyknelam do meza zeby sie zatrzymal, ze musimy cos zrobic, jakos pomoc. Moj maz odpowiedzial ze wyglada na to ze to zwierze zdechnie. Ja odparlam, ze nie moge go tak zostawic, bo bardzo cierpi. Niewiele myslac podbieglam do zwierzecia, wzielam je na rece i zanioslam do samochodu. Polozylam je sobie na kolanach na plecach, nozkami do gory, zeby utrzymac razem ten rozdarty brzuszek. Zwierze zupelnie sie uspokoilo, przestalo sie ruszac, zamknelo oczka i spokojnie lezalo, tak jakby wiedzialo, ze chce mu pomoc. zapytalam meza, czy zna calodobowego weterynarza. Powiedzial ze zna i pojechalismy. W momencie jak zwierze lezalo na moich kolanach wygladalo jak piesek sredniej wielkosci.. Zanioslam go do lekarza, opowiedzialam szybko co sie stalo i poprosilam zeby dal mu mocne znieczulenie bo bardzo cierpi i zbadal czy narzady wewnetrzne sa w porzadku i czy da sie zoperowac go tak, aby przezyl. Lekarz powiedzial abym zaniosla go do sali operacyjnej numer 3. Postawilam psa na wadze, aby lekarz wiedzial jaka dawke znieczulenia podac, potem polozylam na boku na stole. Lekarz wzial strzykawke i powiedzial ze z tego co widzi to narzady wewnetrzne sa nienaruszone, bo brzuch nie jest twardy ani spuchniety. Wlasnie mial podac znieczulenie, kiedy w realnym siecie zadzwonil do mnie telefon i mnie obudzil...

Obudzilam sie kompletnie rozbita. Prosze o pomoc, bo nie wiem co ten sen moze oznaczac, ale bardzo mnie przejal, byl wyjatkowo realistyczny.

Z gory serdecznie dziekuje.

 

Mellie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

mellie

Brzuch to najwrażliwsza część ciała - prawdopodobnie doznasz zawodu lub bolesnego rozczarowana oraz że będzie Ci potrzebna pomoc (ukojenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...