Gość sheina Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 snil mi sie kon, jechalam na nim, czarny byl.... i to w miejscowosci,w ktorej juz bylam.... straznie duzo radosci sprawila mi jazda na nim, poniewaz,gdy kiedys bylam w gospodarstwie,w tkorym sie znajdowal, mial chora noge i wlasciciele nie pozwolili na niem jezdzic... potem jakos jezdzilam z nim po lesie i nagle po miescie,,, chyba tam froga sie mi troch epomylilam , bynajmniej nie bylam pewna, czy jade dobrze... a co bylo dalej nieamietam.... o co chodzi...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armather Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 sheina no wiesz śniło Ci się ,że ujeżdżałaś czarnego konia? hmmm ;D skoro sen generuje Twoja podświadomość to ja się zastanawiam cóż to za myśli latają Ci pod kopułą )) A tak ogólnie i na poważnie to sen ma na celu pokazanie Ci ,że w chwili euforii możesz nie myśleć co robisz. (nie byłaś pewna czy jedziesz dobrze) i możesz nie wiedzieć czy podążasz dobrą ścieżką mimo ,że jest przyjemna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alathea Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 czarny kon - to moze byc cos, co nas zaskoczy... - jak w wyscigach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi