roxy85 Napisano 4 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Śniło mi się dziś w nocy, że siedziałam w jakimś małym pokoiku. Nagle zauważyłam czarnoskórego mężczyznę z dzieckiem. Okazało się, że mieliśmy iść na basen :| i zaczęłam im wybierać kąpielówki. Dziecku dostały się spodenki które sięgały mu do kostek, i były dużo za duże, natomiast mężczyzna ubrał jaskrawe pomarańczowe obcisłe bokserki. Wszystko szybko się potoczyło i nagle znalazłam sie z tym mężczyzną na łóżku, na którym była piękna kremowo-biała pościel, i zaczęliśmy się całować. Akcja szybko sie potoczyła i znalazłam sie w jakichś podziemiach czy jaskiniach, z których nie mogłam się wydostać. Na koncu wszędzie widziałam mojego psa jak biega w oddali po korytarzach z kimś kogo nie mogłam poznać... Dziwny ten sen, ale jak ktoś mógłby go rozszyfrować to z góry dzięki . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi