Skocz do zawartości

NIEZNAJOMY/A


aaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie Jak wiadomo sny sa bardzo czesto abstrakcyjne...moj chyba bije wszyskie na glowe ;-) . Pomozcie mi to zinterpretowac !!! Otoz snilo mi sie ze spie. W czasie tego snu we snie , poczulem potrzebe fizjologiczna - niby normalne - ale o dziwo nie wstalem tylko zostalem w lozku ... Nie musze chyba wnikac w szczegoly ;-) Hahahaha ! Ale abstrakcja ! Po chwili zauwazylem ze spie z kims a ta osoba zaczyna prowadzic gre wstepna ;-) . Co najgorsze byl to mezczyzna a ja ( w rzeczywistosci jestem heteroseksualny ) odwzajemniam to ... po chwili zaczynam piescic tego kogos oralnie ale "swiadomosc" ze mam w bieliznie bagarz budzi mnie.... Czy to cos oznacza??? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie Jak wiadomo sny sa bardzo czesto abstrakcyjne...moj chyba bije wszyskie na glowe ;-) . Pomozcie mi to zinterpretowac !!! Otoz snilo mi sie ze spie. W czasie tego snu we snie , poczulem potrzebe fizjologiczna - niby normalne - ale o dziwo nie wstalem tylko zostalem w lozku ... Nie musze chyba wnikac w szczegoly ;-) Hahahaha ! Ale abstrakcja ! Po chwili zauwazylem ze spie z kims a ta osoba zaczyna prowadzic gre wstepna ;-) . Co najgorsze byl to mezczyzna a ja ( w rzeczywistosci jestem heteroseksualny ) odwzajemniam to ... po chwili zaczynam piescic tego kogos oralnie ale "swiadomosc" ze mam w bieliznie bagarz budzi mnie.... Czy to cos oznacza??? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaaaaa, abstrakcja :mrgreen: .

Moze potrzebujesz czulosci (obojetnie jakiej?)

Moze masz jakies (chocby i podswiadome) ciągoty homoseksualne?

Moze po prostu jestes wyposzczony? (w ostatnim wypadku proponuje rozbic swinke skarbonke i isc sie zabawic :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaaaaaaa, abstrakcja :mrgreen: .

Moze potrzebujesz czulosci (obojetnie jakiej?)

Moze masz jakies (chocby i podswiadome) ciągoty homoseksualne?

Moze po prostu jestes wyposzczony? (w ostatnim wypadku proponuje rozbic swinke skarbonke i isc sie zabawic :mrgreen: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kobiety czasem śnią o seksie z drugą kobietą, tak i podobne homoseksualne sny zdarzają się mężczyznom, ale to jest naturalne, jeżeli nie snisz o tym zbyt czesto. Ot taka mała perwersyjka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kobiety czasem śnią o seksie z drugą kobietą, tak i podobne homoseksualne sny zdarzają się mężczyznom, ale to jest naturalne, jeżeli nie snisz o tym zbyt czesto. Ot taka mała perwersyjka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze musi byc ten pierwszy raz :mrgreen: .

Wiesz kiedy mowilem zebys rozbil swinke i poszedl w tany nie chodzilo mi o faceta :wink: .

Bardziej konkretnie od nas sie tego zinterpretowac ni da :mrgreen: . Tzn. moze da, ale ni wim jok :wink: . Ogolnie jezd luz ziom - i nie ma sie co przejmowac :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze musi byc ten pierwszy raz :mrgreen: .

Wiesz kiedy mowilem zebys rozbil swinke i poszedl w tany nie chodzilo mi o faceta :wink: .

Bardziej konkretnie od nas sie tego zinterpretowac ni da :mrgreen: . Tzn. moze da, ale ni wim jok :wink: . Ogolnie jezd luz ziom - i nie ma sie co przejmowac :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No więc... Sniło mi się że spotkałam się z jakimś chłopakiem. Od razu się bardzo polubiliśmy, szliśmy za rękę, choć czułam ze to dopiero nasze pierwzse w życiu spotkanie. Nagle zaczęła biec do ans jakś grupa chłopaków z pałami w rękach a on zaczął uciekać, zdązył powiedziec mi jedynie że oni tu przyszli po niego... Po chwili obok mnie zjawiły sie moje dwie znajome, a wraz z nimi (nie mam pojecia skąd sie tam wzięła...) jakaś krowa :| No i jedna z moich znajomych zaczęła okłądać tą krowę, wzięła jakiś łańcuch, ja zaczęłam krzyzceć, żeby jej nic nie robiła, ona wogóle mnie nie słuchała.. aż w końcu zabiła zwierzę... I nagle wrócił ten chłopak, który widocznie zgubił tych chłopaków którzy go gonili (przyjamniej tak mi sie wydawało) chwycił mnie za rękę i gdzieś razem poszlismy.. później coś sie jeszcze działo, nie pamietam zbyt dobrze, ale na pewno to było coś dobrego... Hmm, wie ktoś może o co tu choddzi ?? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc... Sniło mi się że spotkałam się z jakimś chłopakiem. Od razu się bardzo polubiliśmy, szliśmy za rękę, choć czułam ze to dopiero nasze pierwzse w życiu spotkanie. Nagle zaczęła biec do ans jakś grupa chłopaków z pałami w rękach a on zaczął uciekać, zdązył powiedziec mi jedynie że oni tu przyszli po niego... Po chwili obok mnie zjawiły sie moje dwie znajome, a wraz z nimi (nie mam pojecia skąd sie tam wzięła...) jakaś krowa :| No i jedna z moich znajomych zaczęła okłądać tą krowę, wzięła jakiś łańcuch, ja zaczęłam krzyzceć, żeby jej nic nie robiła, ona wogóle mnie nie słuchała.. aż w końcu zabiła zwierzę... I nagle wrócił ten chłopak, który widocznie zgubił tych chłopaków którzy go gonili (przyjamniej tak mi sie wydawało) chwycił mnie za rękę i gdzieś razem poszlismy.. później coś sie jeszcze działo, nie pamietam zbyt dobrze, ale na pewno to było coś dobrego... Hmm, wie ktoś może o co tu choddzi ?? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc mialam dzis straszny sen,,,ze jakis facet podjechal duzym czarnym terenowym wozem i chcial zabic mojego brata,rodzicom kazal sie polozyc na podlodze,padli na ziemie i zaczeli plakac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc mialam dzis straszny sen,,,ze jakis facet podjechal duzym czarnym terenowym wozem i chcial zabic mojego brata,rodzicom kazal sie polozyc na podlodze,padli na ziemie i zaczeli plakac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Snilo mi sie, ze lezalam na dachu bardzo wysokiego budynku, ktory za chwile mial sie zawalic. Przyszedl chlopak o blond wlosach i polozyl sie obok mnie. Po pewnym czasie znalezlismy sie na dole, nie pamietam jak to sie stalo, czy ktos zdjal nas z tego dachu, tak jakby urwal mi sie kawalek snu. Spotkalam mojego chlopaka. Szlismy we trojke za rece - moj chlopak trzymal mnie za jedna reke a chlopak o blond wlosach za druga. Wsiedlismy w autobus. W autobusie ja stalam z blondynem i w pewnej chwili przytulil mnie. Moj chlopak stal troche dalej i widzial to. Balam sie jego reakcji. Gdy wysiedlismy poszlam z chlopakiem o blond wlosach do mojego domu. Siedzielismy w moim pokoju, on mnie przytulil i w pewnej chwili pocalowal a ja odwzajemnilam pocalunek. Czulam, ze sie zakochalam. Wtedy obudzilam sie i uswiadomilam sobie, ze chlopakiem o blond wlosach byl moj kolega, w ktorym sie kiedys kochalam. Zastanawiam sie, co ten sen mogl oznaczac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blondwłosym chłopakiem jako takim nie zawracałabym sobie głowy, to symbol innego uczucia. Myślę sobie, ale nie chcę za bardzo formułowac wniosków na wyrost, że może zauroczenie aktualnym chłopakiem przemija, a podświadomość szuka już nowego obiektu westchnień. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Gregor

Witam, nie moge odnaleźć odpowiedzi na pytanie. Dziewczyna którą kocham, jak narazie bez wzajemności... miała sen, opowiedziała mi o Nim. Bardzo chciałbym dowiedziec się o co w nim chodzi, ponieważ śni się Jej to samo od kilku dni. Mianowicie - dużo małych dzieci z którymi się bawi, biegają wszędzie, śmieją się, a potem chłopak ( UWAGA: co dziennie inny.. - powiedzała ze dwóch rozpoznała a trzeciego nie.. ) co w tym najlepsze, mówiła ze jeden nie był przystojny i nie podobał się Jej - jakiśznajomy, drugi to kolega z klasy, a trzeciezgo nie może zobaczyć.. Z każdym z nich się całowała.. Co to może oznaczać ? Proszę o pomoc, z góry dziękuje

 

Pozdrawiam - Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Madzia

Czesc Grzesiu!!!

Wydaje mi sie że tym trzecim chłopakiem może być jej ukochany, którego jeszcze nie poznała , albo nie zauważyła że go Kocha i nie jest jej przeznaczone to aby to teraz wiedziała. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc!!

Miałam ostatnio dziwny sen. Śnilo mi się mianowićie to iż byłam z dziecmi przeczkolnymi na wycieczce (spaliśmy w jakiejść szkole) był tak taki chłopak który jeżdzi czasami autobusem ze mna nie znam go. Jak dle mnie jest tajemniczym nieznajomym. W tym snie spotkałam też moją koleżanke z klasy dziewczyna żadka bywa w szkole ostatnio jakoś pojawiała sie w szkole. Ten chłopak trzymał mnie za kolano dziwi mnie troszke ten sen poniewarz mam chlopka i zależy mi na nim. Prosze pomóżcie mi odszyfrować ten sen. Wielkie dzięki. papapapa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy sen i można go tłumaczyć w dwójnasób,w zależności od sytuacji w jakiej się znajduje śniąca,czy ma kogoś(jest z kimś związana),ciekawe też czy ona wie o Twoich uczuciach?Dzieci wywołują różne skojarzenia,dla jednych małe oznaczają kłopoty,dla innych im jest ich więcej tym większą niosą radość.Dzieci są na pewno symbolem narodzin bądź odrodzenia czegoś(uczuć) jednak może też być tak,że osoba,której się śnią ma beztroskie podejście do życia,związków uczuciowych,szuka nowości,odmiany,brak jej zdecydowania,określenia się,skupia się na sobie- własnych potrzebach,mogę się oczywiście mylić bo ostatecznie są to tylko skojarzenia i własna interpretacja.Ci zmieniający się "chłopcy"-koledzy ,mogą zwiastować zmieniające się(nowe)znajomości a dzieci w tym odniesieniu to radość,miła niespodzianka,przygoda,sukces w przedsięwzięciach,szczęście w rodzinie czy związku.Może właśnie być tak,że tym trzecim chłopakiem właśnie jesteś Ty,ktoś kogo zna ale nie wie jeszcze,że akurat przy nim znajdzie to szczęście,nie wie o jego uczuciach dlatego nie może rozpoznać jego twarzy-kto wie! :wink: Co do pocałunku to oznacza albo wzajemną miłość i miłą przygodę albo co przeczytałam w senniku wskazuje na zdradę-rozłąke z ukochanym czy ostrzeżenie przed fałszywym przyjacielem,który dąży do skłócenia jej z kimś bliskim.

Pozdrawiam i życzę aby okazało się,że sen jest zwiastunem czegoś pozytywnego,powodzenia! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pociagają Cię tajemnice, nowości. Masz wrażenie, ze Twój obecny związek niczym Cię już nie zaskoczy - pamiętaj, że jest to jego wielka zaleta związana z poczuciem stabilności. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gromadka dzieci może oznaczać jej infantylność i mało dojrzałe podejście do spraw związanych z życiem uczuciowym. Potwierdza to również ilość mężczyzn we śnie ( z każdym się całowała ) - ona na razie szuka jeszcze ( sama za bardzo nie wie czego - trzeciej osoby nie jest w stanie rozpoznać ) i bardziej jest nastawiona na zdobywanie doświadczenia. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kilka tygodni temu śniło mi się żę chodzę z pewnym chłopakiem i pokłuciliśmy się o jego bliznę bo on stwierdził że jego blizna jest okropna a ja mu powiedziałam żę mi on się podoba i że go kocham.

Co to może znaczyć skoro ja tego kolesia nie znałam i wiem tylko że chodzi do mojej szkoły ale ja go nie znam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli rzeczywiście nie posiadasz z nim związanych żadnych wspomnień, to może przynajmniej powiesz, z czym bądź z kim Ci się kojarzy ta osoba. Na razie nie chcę interpretować, bo nie powinnaś być ograniczona w formułowaniu myśli. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta, blizna wyraża smutne wspomnienia, takie po których zostaje ślad... dlatego jestem zdziwiona brakiem relacji pomiedzy Wami. Ale istnieje możliwość, że chłopak ten pojawił się przypadkowo na zasadzie skojarzenia z inną osobą - spróbuj odnaleźć analogię. Zacznij od końca - do kogo masz duży żal? - dlaczego ta osoba objawiła się jako prawie nieznajomy ( podobieństwa )? - w podobieństwach odnajdziesz pewnie prawdziwą przyczynę urazu, o ile jeszcze jej nie znasz. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Agatka :)

Nie wiem dokładnie jak to sie zaczeło wiem ze poznałam fajnego chłopaka... grał na gitarze gdy do pierwszy raz zobaczyłam... Wyglądał normalnie, miał krótkie brązowe włosy... Zaprzyjaźniłam sie z nim ale nie czułam do niego nic więcej... Zapytał mnie czy będę jego dziewczyną.. nie zgodziłam sie bo myślałam ze go nie kocham. Dalej sie przyjaźniliśmy.. coraz bardziej go lubiła, lecz coraz rzadziej sie spotykaliśmy, myślałam ze to przez to ze nie chciałam z nim chodzić.. Ktoś mi powiedział ze on jest chory na raka. może to sie wydać dziwne ale wtedy zrozumiałam ze go kocham. Naprawde kocham! Kiedyś byłam na plaży , ktoś mi powiedzial ze on tez tam jest. Siedział pod kocem poszłam do niego.. zapytałam sie czemu mi nie powiedział ze jest chory.. powiedział ze nie chciał mnie martwić...zapytałam sie go czy dalej chce ze mną chodzić , on ze tak ale ze niestety ja nie chce z nim.. wtedy powiedziałam mu co do niego czuje...Oczywiscie zaczeliśmy chodzić ze sobą.. Wtedy mi sie film urwał.. przeniosłam sie z powrotem do domu.. to było 1 albo 2 dni później

Poczułam ze coś z nim jest nie tak... strasznie chciałam do niego iśc ale nie wiedziałam gdzie mieszka...ktoś mi narysował plan drogi jak mam do niego dojsc. Szłam najszybciej jak mogłam.. lecz nie dotarłam do jego domu.. sen sie skończył .. ale wiedziałam jedno.. on UMARŁ .. a tak strasznie go kochałam... :( ciekawe co to moze znaczyć...??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, uważaj żebyś nie przegapiła pewnej szansy, później możesz tego bardzo żałować ( o ile już taka sytuacja nie miała miejsca ). Pamiętaj, że sen niekoniecznie dotyczy sfery uczuciowej. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie :) Całą noc walczyłem z tym snem - budziłem się i zasypiałem a tu ciągle to samo ! We śnie widziałem jakąś osobe we mgle , wyciągała do mnie ręce , więc szedłem w jej kierunku - ale nie mogłem się zbliżyć . Dlaczego nie mogę do niej dojść ?! :?

Proszę - jak możecie to odpowiedzcie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wszyscy z tego forum chciałabym, by ktoś przetlumaczył lub napisał co sądzi o moim śnie

Za często nie śnię,lub poprsotu nie pamietam o czym śniłam ,ale zawsze coś mi się przyśni jak wiem ze coś sie wydarzy

Kiedys już pisałam na jakimś forum o moim śnie i przetłumaczenie mojego snu się sprawdziło w 100% ( był to sen o moim byłym chłopaku ,który snił mi się jako brzydki grubasek z dużym brzuchem ,zarostem i bardzo brzydko ubrany hihi itp.-jego przeciwieństwo. Napisano mi ,że ktoś sie upomina o mnie i chciałby sie spotkać a wizja grubaska,dotyczy tego ,ze juz nie chce wracac do przeszłości)-ale spotkałam sie z nim ,ale nie wiem czy jesteśmy razem na serio a

 

ubiegłej nocy śniło mi się coś takiego :

 

Było kilku bardzo fajnych chłopaków (wszystko działo sie w plenerze) ,ładna pogoda -słoneczko .

Było bardzo dużo dziewczyn- Ja i moje kolezanki -stałyśmy w kolejce i wszyscy podchodzili do tych chłopaków którzy je obmacywali (w ubraniach) i np. gdy ktoś miał za duży tyłek ,boczki czy małe piersi ;) to odpadał itp. ...ble ble

 

Niedaleko była kolejka z chłopakami -bez ubrań i podeszłam do jednego i go połaskotałam po boczku i wróciłam do swojej kolejki ,a on spojrzał w moim kierunku i sie uśmiechnął i podszedł - objał mnie jedną ręką i dał mi buzi kilka razy a ten ,który prowadził tą selekcję był o to zazdrosny . Skierowałam głowę tego chłopaka co mnie pocałował w kierunku tego "egzaminatora" i go też pocałował- w czoło 2 razy

Bardzo dziwny sen ,ale czy on moze coś oznaczać ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kornelia

To co teraz wam przedstawie było strasznie realistyczne, więc prosze się nie śmiać... Stałam przed czyjąś łazienką. Widziałam mężczyzne, która pochyla się by obmyć twarz, gdy ja podniósł i spojrzał w lustro, zamiast niego, ja tam stałam. Naprzeciwko lustra znajdowała się kabina prysznicowa. Zauwayżłam, że jest w niej jakaś kobieta. Była ubrana w jakies szmaty, miała długie blond włosy, całe ciało było pocięte, ręce, nogi, twarz szyja..wszystko... Zaczęła iść w moją stronę trzymając w ręcę maszynkę do golenia...Zaczełam wychodzić z łazienki i stanęłam w przedpokoju, a nieznajoma odezwała się i powiedziała, że teraz zabije moją matkę, tak jak tego chciała. Wyszłam z domu a ona poszła za mną, tak jakby była ze mną związana. Stanełyśmy twarzą w twarz... Oj to było okropne, te wszystkie rany,z niektóryuch sączyła się krew. patrzyłyśmny na siebie i nagle zza niej wyszedł jakiś mężczyzna i strzelił. I tak sie sen skończył. Gdy się obudziłam nadal widziałam jej twarz... Czy ktoś mi toi wyjaśni??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie masz ostatnio relacje z mamą? Przepraszam, że zadaję tyle pytań, ale sen jest dość skomplikowany, a większa ilość informacji ogranicza możliwość "błądzenia". Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kornelia

Nie ma sprawy, ten sen mnie nurtuję, był cholernie realistyczny, więc odpowiem. Z moją mamą jest różnie. Raz jest dobrze, raz jest strasznie źle, ale akurat teraz jesteśmy w dobrych stosunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda jakby sen był odzwierciedleniem tych właśnie złych chwil, widocznie mocno zapadają w Twojej pamięci, pozostawiając ślad. Myślę sobie, że często masz z tego powodu wyrzuty sumienia i poczucie winy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem kiedys sen w którym całowałem sie z jakąs dziewczyną (dosc długo:) )

i jakos mielismy gdzies isc ,powiedizałem zebyy poczekała tylko sie wykąpie

gdy juz sie wykapałem to ona gdzies odeszła

 

to moze cos znaczyc czy to tylko jakies niewiadomo co:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogłeś coś przegapić w swoim życiu... Nie było takiej sytuacji, kiedy wydawało Ci się, ze masz jeszcze czas na podjęcie decyzji, a kiedy to zrobiłeś, było już za późno? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Snilo mi sie, ze starszy nie widomy facet ktorego spotkalem na ulicy(wygladal jak bezdomny) poprosil mnie zebym podal mu swoja reke. Zaczal mi z niej wrozyc. Gdy skonczyl powiedzial ze mam bardzo jedwabista dlon. Mowil to w taki sposob jak by pierwszy raz cos takiego zobaczyl.

Jak ktos moze to niech mi cos powie o tym snie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jakiś czas temu śniło mi się, że płynę jachtem z wycieczką. Spodobał mi się pewien blondyn, więc zaczęłam go podrywać :razz: Mówiłam mu wprost, że mi się podoba itp.On mi odpowiadał i sen niestety się skończył :sad: Nie mam chlopaka, a chciałabym miec :mrgreen: Nie jestem jednak tak odważna w stosunku do nich, jak byłam we śnie... Co to może oznaczać?? Czekam na propozycje interpretacji... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olcia - ...że chciałabyś wziąć sprawy w swoje ręce i wykazać się trochę inicjatywą. Do dzieła, ale bez przesady... Pomimo równouprawnienia, pozwól mężczyźnie być czasem mężczyzną... on to lubi. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Witam. Czy moglibyście mi pomóc w rozszyfrowaniu dwóch snów. Śniły mi się jednorazowo. Pierwszy z nich przedstawia się następująco. Widzę nagą kobietę. Leżącą po mojej lewej stronie. Ja klęczę. Nie widze jej twarzy i wogóle głowy. Chwytam ją pod pachę i lekko zsuwam dłoń w dół zachaczając kciukiem o pierś. Następnie dojeżdzam do brzucha. I tylko głądze zewnętrzną stroną dłoni ją po tym brzuchu. Podczas tego swego radzaju smyrania jej bo brzuchu dostaje orgazmu. Kobieta jest idealna. Jest delikatna, młoda i świeża. Co to może znaczyć ? Drugi sen tak wygląda. Siędzę po turecku przede mną dziewczyna. I cały sen jest o tym jak chwytam ją za dłonie i tak trzymam. TO wszystko. Prosze o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co pamietam to w moim snie najpierw z kolezanka wjezdzalysmy gdzies wysoko winda i to byl chyba palac kultury i nauki w warszawie.byla tam biblioteka ale nic tam nie robilysmy.pojechalysmy na sama gore a tak cwiczyl jakis mlody i z wielkimi miesniami mezczyzna.byl spocony i zmeczony.pozniej gdzies poszlysmy ale nie wiem gdzie a nastepnie wrocilysmy do tego mezczyzny.byl smutny bo go wszystko bolalo (miesnie) a ja zrobila mu lekki masarz ( nie bylo podtekstow erotycznych :P) pozniej jakos znalazlam sie w pomieszczeniu gdzie bylo boisko ale to pomieszenie bylo kryte a ja chcialm tam sie przebrac.byl tam jakis facet i mowil po angielsku a ja jakims cudem umialam sie z nim porozumiec.kazal i isc za parawan... a poem obudzilam sie :P i o co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co pamietam to w moim snie najpierw z kolezanka wjezdzalysmy gdzies wysoko winda i to byl chyba palac kultury i nauki w warszawie.byla tam biblioteka ale nic tam nie robilysmy.pojechalysmy na sama gore a tak cwiczyl jakis mlody i z wielkimi miesniami mezczyzna.byl spocony i zmeczony.pozniej gdzies poszlysmy ale nie wiem gdzie a nastepnie wrocilysmy do tego mezczyzny.byl smutny bo go wszystko bolalo (miesnie) a ja zrobila mu lekki masarz ( nie bylo podtekstow erotycznych :P) pozniej jakos znalazlam sie w pomieszczeniu gdzie bylo boisko ale to pomieszenie bylo kryte a ja chcialm tam sie przebrac.byl tam jakis facet i mowil po angielsku a ja jakims cudem umialam sie z nim porozumiec.kazal i isc za parawan... a poem obudzilam sie i o co chodzi?
- trudno wyczuć, ale chyba spełnieniem marzeń dla Ciebie nie jest tylko i wyłącznie piękno zewnętrzne u mężczyzny? Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-03-26, 22:10 ]

Zważywszy na mięśnie, być może szukasz kogoś, przy kim poczułabyś się bezpiecznie, na zasadzie małej bezbronnej dziewczynki, a z drugiej strony ten masaż mówi o fakcie, że przyjmujesz do wiadomości chwile słabości u tej wyśnionej osoby. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może zaczne od opisu snu

I.a

Mieszkam na parterze starej kamienicy w kształcie odwróconego "U" tak że naprzeciw mojego okna w odległości ok 10-15 są okna mieszkana przeciwnego

Podglądam chłopaka ( mam widok na jego łazienke i kuchnie)nie znam go ale bardzo mi się podoba więc podglądam go przez lornetke ( przy otwartym oknie) nagle On mnie woła ( chyba mnie zauważył ) tak jak ja mieszka na partyerze więc podchodze do jego okna rozmawiamy długo na rózne tematy dowiaduje sie ze mieszka tu chwilowo i sam mówie mu ze też tu mieszkam chwilowo ( tak mi sie zdawało )

im dłuzej rozmawiamy tym bardziej mi się podoba potem mnie poczęstował czymś do jedzenia SEN SIE URYWA

I.b

Nagle jestem nad jeziorem razem z tym chłopakiem płyniemy łódką ale tylko przez chwilę

wychodzimy z niej wody jest moze do pasa ale boje sie zeby nie pójść za daleko ( w obawie przed głębszą wodą) widze ze w naszą strone płynie wielka łódź wchodze na jakieś betonowe schodzki międzu trzciną i wołam go do siebie ( on stoi na brzegu) łódź odpływa idę do niego ale teraz jezioro jest pełne roślinności wychodze idziemy gdzies razem

jesteśmy przy jakichś stołach i ławkach jakby koło jakiejś knajpki i rozmawiamy wykrzatuceniu i pracy przychodzi jakaś koieta okazuje sie ze to jego mama chwila rozmowy między nimi sen sie urywa budze sie

 

jestem dalej spiący odwracam sie na bok i zasypiam

 

II.

Znów ten chłopak tym razem jesteśmy u mojej kuzynki na urodzinach w salonie siedzą moje ciocie itp my ( Ja On moja siostra i dwoie kuzynki też siostry) siedzimy w pokoju moich kuzynek moja siostara z kuzynkami nie wiedzą kim jest ten chłopak chwile sie zastanawiają kto go zaprosił nagle moja siostra zoriętowała sie i mówi " wy jestescie razem ?!" atmosfera sie rozlużniła jakies rozmowy ( czuje sie jakby nieobecny ) nagle słusze ze On roznawia z moją kuzynką o tym ze jedziemy obydwaj razem na wakajce do jakiegos hotelu

żarujemy trochę przesiadam sie w róg kanapy on podchodzi i zawiązuje?? mi koszule ( taką welurową wiąze za dolne rgi i jakimś cudem u góry ) sen sie kończy

 

 

opisze teraz sytuację w jakiej sniły sie sny

 

śpię budze sie rano ide do toalety ide dale spać ( tu sny I.a oraz I.b ) budze sie znów i znów zasypiam ( tu sen II ) wstaje

 

w czasie snu i po przebudzeniu czuje sie szczęścliwy spełniony cały sen aż kipi od miłosci i szczęscia ale nie jest to sen erotyczny

w ciągu dnia mam wrażenie ze ten chłopak żyje i żę jemu też się to śniło mam wrażenie że moge go spotkać

 

[ Dodano: 2006-04-03, 03:10 ]

może dziś znów mi sie przyśni nie myśle dziś o niczym innym wariuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak pro forma zapytam, zanim zacznę tłumaczyć - czy w rzeczywistości pociągają Cię mężczyźni? Przypuszczam, że tak jest... bo w przeciwnym wypadku napisałbyś dla dobra interpretacji o tym ważnym szczególe. W każdym razie wolę to uściślić, bo moja odpowiedź byłaby inna w tych dwóch różnych aspektach. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i zobaczysz, generalnie może nie tego samego, ale takiego, który wzbudzi podobne wrażenie - a o to przede wszystkim chodzi.

Pierwszy sen oznacza wyczekiwanie, ale nie założonymi rękami, mocno się rozglądasz dookoła, szukając tej osoby. Uwagę zwraca słowo - "chwilowo", możesz więc ją spotkać w okolicznościach nagłych i nieprzewidywalnych.

Reszta to wizualizacja kontaktu - myślę, że pewne elementy ( "materialnie" bądź tylko symbolicznie ) pojawią się na zasadzie deja vu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Wiec... Przysniło mi sie ze wyglupiałem sie ze znajomymi i po swoim osiedlu jechałem na nartach nie pamietam zbyt dobrze ale najprawdopodobniej podczepiony do czegoś. I Wtedy wlasnie rozpedzony wpadłem na cyganke jedna z grupy bo szła cała gupka wiekszosc to były kobiety badz to były same kobiety nie pamietam. I Nagle ta Cyganka na ktora wpadłem Zaczeła na mnie krzyczec po czym dolaczyła sie reszta.Nagle sie przestarszyłem i w tym hałasie powiedziałem przepraszam niechcaco to sie stało... i wszyscy zamilkli stali sie tacy sympatyczni jak rodzina. Najdziwniejsze to ze poszedłem z nimi w droge... Doszlismy Do Dworca Kolejowego i dalej juz coraz gorzej pamietam Wiem ze podobała mi sie ta jedna cyganka z ktora rozmawiałem noi odjechali oni ale jakos miałem zapisane skad ona jest z jakiejs dziwnej wioseczki i potem szukałem jej bardzo i nie moglem znalesc miałem az mokre oczy gdy sie obudziłem naprawde płakałem we snie. Ja Sie normalnie zakochałem we snie w Tej Cygance Dlatego nic z tego nie rozumiem Miałem keidys pdobny sen jak byłem mały tlyko zamiast cyganki była to Jakas zwykła dziewczyna. Mzoe Ktos Bedzie umial zinterpretowac ten sen ? heh.. (Mimo ze jest juz normalny dzien , sen sie skonczył a ja ciagle mysle o niej =(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze w realu bardzo pragniesz miec jakas bliska dziewczyne, swoja druga połówke i szukasz jej.Podswiadomosc mogła przedstawic twoje pragnienia.

 

pozdrawiam :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najdziwniejszy sen.Mam z rodziną działkę,kamienny domek ,w którym mieszkał mój pradziadek znajduje się pośrodku lasu,nieopodal stoi rudera ,w której mieszkała , jak zawsze opowiadali mi rodzice gdy byłam mała, baba-jaga.

Pewnej nocy śniła mi się owa wiedźma.Sen ten nie miał może wartkiej akcji,ale sama jej postać była niesamowita. W całym ciele miała powszczepane fragmenty zwierząt:na rękach myszy,na nogach nietoperze , a zamiast szyi miała głowę sowy,która poruszała oczami w kierunki identyczne jak oczy wiedźmy.Jednocześnie gdy baba-jaga mówiła sowa razem z nią kłapała dziobem.A potem przyjechało tvn i robiło z nią wywiad. :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu podoba mi sie dziewczyna, i od 2 tygodni sni mi sie tylko ona, rozumie 2-3 dni ale 2 tygodnie to chyba pszesada co nie :!: :!: :!:

Czy to jest normane :?:[glow=red:03c8a74709][/glow:03c8a74709]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

:?: :?: Jechałem samochodem po nieznaną mi dziewczynę z dzieckiem...nie moglem trafić do miejsca,w którm mieliśmy się spotkać.Jednak się udało.Wróciliśmy do mojego starego mieszkania, w którym nie mieszkałem sam - rodzice (teraz mieszkam w innym mieście) i tam poszliśmy się kąpać - razem, ja i "nieznajoma".Jednak było to dziwne,bo kąpaliśmy sie w strojach kąpielowych.Nie wiem dlaczego,ale ta dziewczyna wydawała się być mi bliska. Kiedy mieliśmy się już pocałować przez szybę w drzwiach łazienki zobaczyłem,że do kuchni idzie mój tata.Szybko więc wyszedłem z wanny i zacząłem się wycierać.Wszedł mój tata do łazienki i zapytał się czy dziecko też będzie się myć,po czym wyszedł.Kiedy drzwi się zamknęły,ja wróciłem się w stronę wanny i z wielkim pożądaniem zacząłem się z tą dziewczyną całować. Nagle w innym pokoju pisałem SMS'a do mamy (co najciekawsze - na kartce),w którym pytałem się,czemu nie poinformowała taty o "naszym gościu".Dziewczyna spała w moim łóżku.Idąc do pokoju wiedziałem,że ta noc nie będzie nocą spokojną.Kiedy wszedłem,zobaczyłem,że dziewczyna śpi... :?: :?:

 

Jak mam interpretować ten sen?? POMOCY!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sniło mi się, ze byłam zakochana w mężczyżnie, który jak najbardziej odwzajemniał moje uczucie. Był on jednak ode mnie sporo starszy i miał żonę. Wiedziałam o tym wszystkim, zresztą on tez sobie zdawał z tego sprawę, lecz mimo to 'byliśmy'. Związek był na zasadzie, ze kryliśmy się, ale było widoczne, ze cos między nami iskrzy. Szliśmy za rękę, choć ręce mielismy z tyłu, zeby nikt nie zauwazyl, ze się trzymamy, szlismy po szosie, była zima.

Gdy zobaczyła nas moja kumpela, spojrzala na nas nieprzychylnym wzrokiem. Wiedziałam, ze chodzi o to, ze jest duzo starszy i ma rodzinę.

 

Heh zupełnie nie wiem jak tlumaczyc ten sen, nie czuję pociągu do starszych mężczyzn.

Dodam, iz to co bylo między nami bylo niesamowite, nawet jak etraz sobie pomysle to mi cieplo na sercu. Coś pieknego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale może pociąga Cię doświadczenie, którym dysponują mając już swoje lata? Mądrość życiowa? Dojrzałość emocjonalna? Może we śnie to właśnie na tej płaszczyźnie iskrzyło, bo przeciez dłonie musiały pozostać daleko od siebie.

Takie sny jak Twój trudno jednoznaczenie zinterpretować, zwłaszcza, że z Twojej wypowiedzi wynika, że nikogo takiego nie ma w Twoim życiu.

Może chodziło zwyczajnie o zasygnalizowanie Ci "co na Ciebie działa"? Lub w najbliższej przyszłości pojawi się w Twoim życiu relacja, która nie będzie dobrze widziana przez ogół, chociaż dla Ciebie szalenie pociągająca? I wtedy będziesz musiała zastanowić się jakie Ty masz właściwie poglądy na temat tego typu układów osobistych? Kiedy pojawiają się emocje, ale i istnieje pewien kontekst, który wymaga zajęcia przez Ciebie stanowiska?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale może pociąga Cię doświadczenie, którym dysponują mając już swoje lata? Mądrość życiowa? Dojrzałość emocjonalna? Może we śnie to właśnie na tej płaszczyźnie iskrzyło, bo przeciez dłonie musiały pozostać daleko od siebie.

Takie sny jak Twój trudno jednoznaczenie zinterpretować, zwłaszcza, że z Twojej wypowiedzi wynika, że nikogo takiego nie ma w Twoim życiu.

I wtedy będziesz musiała zastanowić się jakie Ty masz właściwie poglądy na temat tego typu układów osobistych? Kiedy pojawiają się emocje, ale i istnieje pewien kontekst, który wymaga zajęcia przez Ciebie stanowiska?

pzdr

 

Cóż, w pewien sposób nawet teraz taki układ, ze starszym mężczyzną, by mi odpowiadał. Pod warunkiem, oczywiscie, ze nie byłby zonaty i bardzo dużo starszy.

Również zastanawiałam sie nad tym, czy przypadkiem nie pojawia się w moim zyciu taka relacja jak to ująłęś: "Lub w najbliższej przyszłości pojawi się w Twoim życiu relacja, która nie będzie dobrze widziana przez ogół, chociaż dla Ciebie szalenie pociągająca?". Czas pokaże... Dzięki i pozdro;)

 

 

A mnie zastanawia w tym snie zima. Dla mnie to sygnał ze stygna uczucia do jakiejś osoby.

Trzeba sie zastanowić kim jest ten mężczyzna

 

Tym stwierdzeniem dałas mi bardzo duzo do myslenia... Ale jakos nie mogę odnieśc tego do mojego zycia. Obecnie nie jestem z nikim związana, ani zakochana. Zima dosyć często pojawia się w moich snach. Zazwyczaj jest to zasniezona ulica, po której idę ubrana w zimowe rzeczy. Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, tez się zastanawiałam nad tą kumpelą i... doszłam do jasnego wniosku. w najbliższych dniach wyjezdzam mozna powiedziec w waznym projekcie ze szkoly i wydaje mi się, ze ona mi w pewien spsob tego zazdrosci. nie moze sobie darowac, ze sama nie skorzystala z okazji.

 

coż, a mężczyzna moze byc alegorią tego całego przedsięwzięcia, w którym biorę udział. niestety niezgadzają mi sie uczucia towarzyszące mu we śnie. ten projket narazie przynosi mi sam stres i bardzo nie chce tam jechac, ale jest juz za pozno. W snie męzczyzna bardzo mnie pociągał i chyba nawet go kochałam. takie male przeciwieństwa?

 

Dzięki za wskazówki. Pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snilo mi sie ze bylam na jakis zawodachi patrzylam przez szybe na plywajace rywalki. poszłam do mojej kolezanki i w pewnej chwili podbiegł do mnie jaks sympatyczny chlopak objol mnie i mnie pocałowal. chodzilismy i rozmawialismy potem prawoie cały dzien wiem ze był z inneo miasta i ze bardzo mi sie podobał. nie wiem jak to wyjasnic ale na nastepny dzien strasznie chcilam wrocic do tego snu. wiem ze to smiesznie zabrzmi ale zafascynowłam mnie chlopak ze snu :cry: . ciezko mi przychodzi zaochanie sie w kims bo zazwyczaj mam pecha w taych sprawach no i amm chyba troche wygoowane oczekiwania. najdziwniejsze w tym snie odbiegajace od tego bylo to ze podczas spaceru widzilam moja siostre i koezanke wyrywajace (chyba kalarepe) z pod płotu:d umie mi kts wyasnic tn sen??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością sen ten jest wytworem Twego umysłu, który spacerował po sferze poszukiwania osoby wymarzenie dla Ciebie bliskiej. Jak sama napisałaś, do tej pory nie udało Ci sie znaleźć odpowiedniego partnera...Skoro masz wygórowane oczekiwania i w dodatku ciężko przychodzi do Ciebie uczucie miłości, to najwidoczniej powinnaś odczytać ten sen jako manifest i próbę zmiany czegoś w Twym postrzeganiu innych...Może powinnaś spróbować i nie skazywać od razu innych na klęske, tylko dlatego, ze na pierwszy rzut oka "ktoś" nie wydaje się być tym wymarzonym...Tak już jest, że czasem po pewnym czasie dostrzega się wartość innych osób. No i najgorszą przy takim podejściu rzeczą jest wmawiane sobie do tego, ze ma sie w takich sprawach zwyczajnego pecha...Tak już na koniec: wyrywanie kalarepy spod płotu - może znak że jednak trzeba w swoim osobistym ogródku coś zmienić...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu mi się snil... tym razem byłam w mieście i spotkałam go przypadkiem. Zauważam, ze jest troche młodszy niż w poprzednim śnie i nie miałam tej swiadomosci, ze ma zone czy ogolnie rodzinę. Skąd wiedziałam, ze to on? Heeh to uczucie... po prostu niedoopisania, takie specyficzne, jak w poprzednim snie.

Całowaliśmy się kilka razy, chciałam zeby poszedl ze mną (szlam na przystanek, zeby wrocic do domu), ale on nie chciał powiedział, ze musi zostac. Zasmuciłam się, ale poszłam, bo lada chwila miał przyjechac autobus.

Coraz bardziej mnie to intryguje... Czy On w ogole gdzies istnieje?

 

 

ps. to ja sansimilla. musiałam zalożyc nowe konto, bo do tamtego nie pasowało coś hasło, nie wiem coś się pochrzaniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śniłem, że leżę na stole operacyjnym w pustym białym pokoju. Wyglądał trochę jak sala szpitala psychiatrycznego. A wraz ze mną w pokoju był jakiś człowiek, którego twarzy nie widziałem. Nieznajomy przeprowadzał na mnie coś w rodzaju operacji czy zabiegu chirurgicznego. Wbijał w moje ciało 4 drewniane kołki o dosyć dużym obwodzie (1 w mostek, 2 pod żebra i 1 pod pępek). Całość spokojnie obserwowałem, nie mogłem się poruszyć, ale byłem dziwnie spokojny i wyciszony. Co to może oznaczać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Śniło mi się, że czekam przed salą na zajęcia. W pobliżu nieznajomy patrzy się w moją stronę. Później w sali z braku innych miejsc siadam koło niego, a on tłumaczy mi jakieś skomplikowane wzory i działania tak że wszystko rozumiem. Chociaż go nie znam, czuję, że jest mi bliski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

jestem w jakiejs szkole, w klasie, leckja przypomina religie albo godzine wychowawcza sadzac po zachowaniu uczniow. siedze w ktorejs z pierwszych lawek z bardzo ladna dziewczyna ktorej nigdy wczesniej nie widzialem ale jest bardzo podobna do halle berry (aktroki filmowej) tyle ze w moim wieku (18 lat) normalnie z nia rozmawiam jakbym ja znal ja cocnajmniej miesiac. po chwili zadaje pytanie do jakiejs kolezanki z klasy czy idzie z nia do domu na chwile bo musi cos wziac, ale zadaje to pytanie z aluzja w glosie tak jakby oczekiwala mojej propozycji. tak tez zrobilem poniewaz bardzo mi sie podobala wiec zapytalem sie gdzie meiskza i ze chetnie moge z nia isc. po chwili rozmowy wyszlismy z klasy. po wyjsciu zalapala mnie za reke jakbysmy byli para... i tak tez sie czulem w momencie jak szlismy za reke. szlismy przez szkolny trawnik zeby przejsc przez plot na skroty, po drodze mijalismy jakas dziewczyne w naszym wieku. nie amietam doklandie twarzy, byla za to blondynka ktorej tez nigdy wczesniej nie widzialem ale mialem przeczucie ze bardzo sie nie lubimy gdzy patrzyla na mnie z drwina podobnie jak ja na nia a moja NIBYdziewczyna miala glowe spuszczona w dol i nic sie nie odezwala gdy ja mijalismy. gdy podeszlsimy pod plot okazalo sie ze jest zabezpieczony przed wyjsciem zalozonymi zasiekami o gory. i zaraz po tym obracam sie i zauwazam ze gonia mnie jakies sluzby (cos w stylu policji czy wojska) na czele wlasnie z ta blondyna co mijalem przed chwila. od rauz powiedzialem do mojej partnerki aby odsunela sie i gdzies przeczekala. i zaczela sie walak w stylu karate czy capoueira miedzy mna, ta blondyna i kilkoma kolesiami z tych samych sluzb (wszyscy w moim wieku). walke obserwowala cala szkola i odnosilem wrazenie ze dopinguje mnie a nie ich. wykonywalem przerozne salta i uderzenie ktroych wogole nie potrafie. w pewnym momencie jak lezalem na ziemi z ta blondyna - podczas gdzy reszta tych chlopaczkow zwijala sie z bolu i nie mogla podniesc - powiedzialem jej na ucho cos w stylu " dobrz sie bijesz ale jestes za slaba" po czym wepchalem jej jakas hustke czarna do ust zaby nie mogls nic mowic co wywolalo rozbawienie wsrod widowni, i zaraz po tym szybko pocalowalem ja w usta jakby z zamiarem pokazania jej ze przegrala i zastapienia tym pocalunkiem slow w stlyu " przykro mi kotku, przgralas" i szybko oddalalem sie w kierunku tego plotu z zasiekami bo reszta chlopakow juz dochdozila do siebie, gdy dobiegalem do plotu zauwazylem ze jest jzu ciemno i wyskokiem na jakies 2-3 metry przeskoczylem plot i gdzies ucieklem...... i tutaj sen sie konczy :/ nie wiem nawet jak nazywala sie moja senna dziewczyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

mnie się sniło, że do mojej klasy przyszedł jakiś nowy chłopak,i się we mnie zakochał. Bez przerwy za mną łaził i mnie to już wkurzało...

Potem pojechałam do babci na wieś i usiadłam na jakimś płocie i trzymałam w ręce lekko zakrzywiony gruby drut, i patrzyłam jak ten chłopak coś robi na podwórku. Potem on przyszedł i usiadł obok mnie na tym płocie i wziął mi ten drut z ręki i go wykrzywił jeszcze bardziej, a potem mnie przytulił, ale ja z początku czułam do niego jakieś obrzydzenie, a potem się w nim zakochałam...

O co w tym chodziło :?: :???:

 

[ Dodano: 2006-08-30, 16:52 ]

i zapomniałam jeszcze wyżej napisać, ale w tym śnie, to dowiedziałam sie od dyrektora mojej szkoły że ten chłopak jest moim przyrodnim bratem. I przez to chyba czułam na początku do niego obrzydzenie. A ten chłopak mnie nie traktował jak siostrę tylko jak swoją dziewczynę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość __MayA__

Śniły mi się pewne perypetie...

W wyniku których miałam chłopaka.

Nigdy go nie widziałam w rzeczywistości...

Hmm... Czy to coś znaczy??

Na samym poczatku tego snu nie znałam go.

Zabrał mi moje pamiętniki w szkole i zaczął pokazywać swoim kolegom.

Byłam na niego zła i przemówiłam mu do rozumu,

Ze jest chamem biorac komus prywatne zapiski itd. itp.

Jakos zaniemówił...

Pózneij jakoś zaczęlismy gadać i wogóle...

A na końcu.. byliśmy na jakims rodzinnym obiedzie..

Gdzie, jak czułam, on był moim chłopakiem...

Patrzyliśmy na siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno śniło mi się, że w szkole dopadł mnie jakiś chłopak z nożem i próbował mnie zabić. Nic mi sie nie stało, bo przyszedł nauczyciel i go ode mnie odciągnął. Potem widziałam już tylko, jak go wyprowadzali. Hmmm...co ten sen może oznaczać? Proszę o przetłumaczenie i z góry wielkie dzięki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniło mi się dzisiaj, że do mojego domu przyszło czterech chłopaków.

Niewiele starszych ode mnie.

Powiedzieli że chcą wiadro :mrgreen: kanapek z ogórkiem i keczupem.

Ale plasterki ogórka mają być proste.

Mój tata tarł ogórki, niektóre były krzywe więc był zły.

Ja byłam zła, że muszę usługiwać jakimś obcym kolesiom,więc zamiast polać im te kanapki zwykłym keczupem wylałam im całe tabasco na te kanapki.

A oni sobie bezczelnie siedzieli u mnie w ogrodzie i żarli te kanapki.

Potem moi rodzice sobie gdzieś pojechali.

Ja z moją siostrą i tym chłopakami gdzieś poszliśmy.

Siedzieliśmy w jakimś samochodzie, nagle zerwała się naprawdę ogromna wichura, chyba nawet jakiś tajfun czy coś. Jeden z tych chłopaków mnie objął.

Kiedy wiatr ustał, samochód wyglądał jak kupa złomu, ale nam sie nic nie stało. Potem widziałam tego chłopaka w kościele i zdałam sobie sprawę że się w nim zakochałam.

xxx

Nie zależy mi na tym, żeby ktoś ten sen zinterpretował, ale mnie się wydaje że on coś naprawdę znaczy.

Miałam już kilka snów, w których powtórzył się ten sam schemat: pojawia sie jakiś nowy chłopak, nie lubię go, potem jednak się w nim zakochuję. I ten kościół. I silny wiatr. Zawsze w tych snach jest kościół i wiatr.

Mam takie wrażenie że te sny chcą mi coś przekazać, i chyba wiem co.

Albo to, że nie powinnam oceniać chłopaków po wyglądzie i pierwszym wrażeniu-chociaż,wydaje mi sie ze ja tak chłopaków nie oceniam...

Albo to, że jeżeli naprawdę kogoś nie lubię, to nie powinnam go polubić tylko dlatego, że on mnie lubi, co niestety kilka razy w przypadku chłopaków mi się zdarzyło. Np. była kiedyś taka sytuacja: nie podobał mi się pewien chłopak, ale dowiedziałam się ze ja mu się podobam i nagle zaczęłam patrzeć na niego zupełnie inaczej...

Czy to jest możliwe że te podobne do siebie sny chcą mi właśnie coś takiego przekazać? I co ma do tego wichura i kościół?

Prosze pomóżcie... :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 3 tygodnie później...

od kilku miesięcy jestem zakochany w dziewczynie ,i przyjaznimy sie

 

 

dzisiaj śniło mi się że przyszła do mnie w nocy małgorzata korzuchowska ale w nowej krótszej fryzurze

bardzo spokojna , i poprostu poszliśmy sie kochac ,

po ciemku

,bo tak robiłem to tylko na serio

i zasnelismy

obudzilem sie troche jakby z koszmaru wystraszony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Miałem dziwny sen. Wszystko działo się na dużej sali gimnastycznej podczas jakiegoś

festynu szkolengo lub czegoś w tym rodzaju. Spotkałem pewną dziewczynę, blondynkę.

Nie znam jej, a we śnie ona sprawiała wrażenie jakbyśmy znali się bardzo dobrze.

W pewnym momencie chwyciła mnie za dłonie. Właśnie to najbardziej zaintrygowało mnie

w tym śnie, to był bardzo dziwny moment. Potem dziewczyna zniknęła, a pojawiły się

dwie znajome z klasy (nie są siostrami) i oznajmiły, że to ich młodsza siostra.

Moment tego uścisku był tak dziwnie ukazany, że zdecydowałem się na napisanie posta

na forum. Proszę o jakies interpretacje. Z góry dzięki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Tej nocy śnił mi się dziwny choć przyjemny sen. Otóż byłam w mieście (w którym studiuje) razem z siostrą i szukałam (nie wiem dlaczego) mężczyzn i robiłam im zdjęcia. Pierwszy wyszedł strasznie dziwacznie, na zdjęciu wyszły mu zielone oczy i twarz miał zniekształconą potem podeszłam do takiego innego chłopaka i spytałam się go czy mogę mu zrobić zdjęcie, on się troszkę zdziwił i zawstydził ale sie zgodził. Na zdjęciach bardzo dobrze wyszedł i miał taką bardzo miłą i przyjemną twarz, w pewnym momencie siostra zaczęła się mnie wypytywać czy go znam, na co ja odpowiadałam że nie (owszem był podobny do takiego jednego mojego kolegi, ale byłam pewna że go nie znam). Gdy już zrobiłam zdjęcia wybraliśmy się wszyscy na spacer, tym razem u mnie w moim rodzinnym mieście, szliśmy bardzo blisko siebie (ja i nieznajomy) w pewnym momencie mówiąc coś do niego zbliżyłam wargi w stronę jego warg a on zapytał się i co my z tym zrobimy, na co ja odpowiedziałam pocałunkiem choć bardzo byliśmy tym onieśmieleni zwłaszcza on. Idziemy dalej już przytuleni, na drodze pełno śniegu, nagle on znajduje w śniegu zegarek na rękę tyle że zatrzymany, ale wyrzucił go i idziemy dalej i na tym sen się kończy.

 

Dodam tylko że teraz czekam na telefon od mojego "chłopaka" i na przyjazd jego do kraju, nasze stosunki się pogorszyły w większości z mojej winy, natomiast teraz chciałabym to wszystko uratować. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś pomógł mi zinterpretować ten sen i powiedział czy jest on związany z tą moją teraźniejszą sytuacją. Z góry bardzo dziękuję :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Miałam w sumie 5snów jednej nocy :shock: ...3były ze soba powiązane a pierwszy i ostatni nie..Pierwszy sen;byłam na mieście weszłam do jednego sklepu z ubraniami ale cały czas bylam specjalnie obserwowana jak złodziejka ludzie cały czas za mną chodzili...bałam się..Pierwszy sen z tych powiązanych wyglądał tak..ze znajdowałam sie wraz ze znajomymi w niewykończonym budynku...Znałam tam wszystkich oprócz jednego mężczyzny(wyglądał mi na Turka) strasznie się go bałam..był bardzo dziwny.W pierwszym śnie był bardzo miły,podrywał wszystkie dziewczyny a mnie poprosił do tańca.W drugim snie zaskoczyło mnie że wszyscy pija piwo w butelkach a on jedynie w szklance..później juz wiedziałam czemu..Dał mi się napi jego piwa,szklanka mi pękła a on zaczął ciąc mi ręce :???: ...W 3śnie już wiedzialam ze jest zły..stałam z chłopakiem i widziałam że jest daleko chcialam uciekac ale mój chłopak nas zatrzymał,że zaraz bo przecież on jest daleko i wtedy nagle pojawił sie koło nas i nożem ugodził mojego chłopaka w brzuch... i ostatni sen..byłam na przyjęciu z moim chłopakiem(sennym bo realny jest kimś innym) i pokłóciliśy się..było bardzo dużo drzew i pagórków wokół każdego drzewa ktoś stał..cały czas była ze mną koleżanka a ja spostrzegłam kilka kulek i kopałam je przez cały czas nie wiedziec czemu..[shadow=olive:fce4a99df9][/shadow:fce4a99df9][shadow=orange:fce4a99df9][/shadow:fce4a99df9][shadow=darkred:fce4a99df9][/shadow:fce4a99df9][glow=violet:fce4a99df9][/glow:fce4a99df9]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Mojej mamie śniło się, że widzi dwie kobiety ubrane w ciemne stroje, idące przez rynek, oddalające się od Niej coraz bardziej.

 

Szukałem pojedynczych znaczeń, ale nie znalazłem wszystkich, a jak były to niedokładnie. Jeżeli ktoś mógłby przetłumaczyć mi ten sen, to bardzo o to proszę.

 

Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, mam bardziej szczegółowy opis tego snu, zacytuję (tak będzie najlepiej):

 

"Jedna kobieta była młoda, druga w średnim wieku. Były smutne, rozmawiały. Oddalając się jedna z nich odwracała się co jakiś czas w moim kierunku i była mi znajoma. Patrzyłam przez okno na rynek (środek miasta). Pogoda była pochmurna. Budziły we mnie niepokój. Byłam zdziwiona, że są ubrane na czarno."

 

Mam nadzieję, że to bardziej pomoże. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie chodzi o kłótnie, bo nie było żadnych. Plotki raczej też nie.

 

Czy może to mieć związek z kuzynką mamy, która miała wylew i nie może po operacji wybudzić się ze śpiączki, która walczy o życie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

a co oznacza jak śni się nieznajoma dziewczyna,która podchodzi do mnie i do grupy moich znajomych,siada koło mnie, i zaczyna mi się zwierzać,jak to jest źle traktowana w domu,ze nikt jej nie rozumie. miała torebkę i wyciągnęła z niej papierosa,i zaczęła palić.płakała jak opętana,powiedziała że nie wróci już do domu bo tam tylko cierpi.czy tą dziewczynę mogę utożsamiać ze sobą? bo ja akurat czuję się tak jak ona,przezywam to samo w domu co nieznajoma ze snu. proszę o interpretacje bo strasznie nurtuje mnie ten sen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam, śniło mi się dziś że taki chłop co go znałam za pośrednictwem Internetu, przyjechał do mojego sąsiada i pytał o mnie, ale na szczęście mnie nie było...a później że z nim gadałam przez Internet i on o tym mówił że był... :neutral:

Co oznacza ten "głupkowaty sen" ????

Dzięki z góry za interpretacje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AmberBlue, sądzę, że powinnaś zastanowić się nad swoim lokowaniem uczuć. Zastanów się czy nie jesteś zbyt pochopna w uczuciach i podejmowaniu związanych z nimi decyzji. Bo sen miał na celu przestrzec Cię przed skutkami takiej działalności.

Pozdrawiam ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Dziś śniły mi się dwie dziewczyny - bliźniaczki. Jedna z nich , zapytała czy chce z nią być , a zaś druga , zapytała o to amo mojego kumpla , najlepszego kumpla. Czy to coś znaczy?

Śniło mi się to tak jak by dwa razy dzisiaj, bo obudziłem sie po tym jak i ja i kumpel zgodziliśmy się z nimi chodzić , zasnąłem , i znowu mi się to przyśniło - tylko tak jak by dalsza część....

dziewczyn ze snu nie znam - jedyną osobą jaką tam znałem to mój kumpel , chodź dziewczyny wydawały się znajome , ale we śnie ich nie znałem ..... to był taki bardzo realistyczny sen .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek_15_11, sądzę, że chciałbyś stworzyć z kumplem taką paczkę, która wszędzie razem chodzi i razem się trzymacie.

Sen jako takiego znaczenia nie ma, ale uważam, że chciał ukazać zżycie z jakimś Twoim kolegą - niekoniecznie tym ze snu.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co może oznaczać sen, w którym wraz z nieznajomym siedział w jednym pomieszczeniu? Właściwie to tylko on siedział - przy komputerze, po środku pokoju. Ja stałem. Chciałem z niego wyjść, ale coś mnie trzymało. Chciałem powiedzieć coś do nieznajomego, ale nie mogłem. Nie byłem więc w stanie ruszać się i mówić. Chłopak, który wcześniej pisał coś na komputerze, obrócił się w moją stronę i złowieszczo, nieco ironicznie uśmiechnął. Przestraszyłem się, myśląc, że zrobi mi krzywdę. Nic jednak mi nie zrobił, bo sen dobiegł końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Prosze o interpretacje mojego snu.Śniło mi sie dzisiaj,że gdy przyjechałąm w nocy z tata i z bratem skas to przed domem lezał mój piesek i jakiś duży pies. Ale nie był taki jak normalny duzy pies, tylko ogromny.POszłam do domu to mama myła naczynia.Jeszcze wczesniej jak przyjechaliśmy to zobaczyłąm nieznajomego mężczyzne na rowerze, który odjeżdżał jak przyjechalismy. Rzuciałm go chyb kamieniem,cos mówiłam tacie ze złodziej czy nieznajomy, ale to w ogole go nie obchodziło. Ten nieznajomy zatrzymał się i rzucił we mnie kamieniem i trafił.NIe ma się czego bać-ktoś tak powiedział,ale nie wiem kiedy. zapisałąm sb to na etlefonie jak sie obudziłąm.

Edytowane przez Ania1616
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Więc tak...mój sen zaczął się od jakieś szkolnej dyskoteki dokładnie nie wiem gdzie znajdowało się miejsce, w którym odbywała sie dyskoteka.Nie wiem jak to się stało - bynajmniej nie pamiętam.Złapałam węża(nie wiem po co) i nie mogłam się go pozbyc,w końcu jakimś cudem pozbyłam się.I wtedy tak nagle niewiem jak to sie stało znalazłam się na rowerze jechałam z górki pomiędzy torami,a moi znajomi jechali akurat tam gdzie nie było torów, oprócz jednej koleżanki,która zdązyła wszystkich wyprzedzic i nie było jej widac dokładnie zmierzalismy na tą dyskoteke.I nagle pojawiło się pełno pociągów na torach,nie samowicie pędziły wyglądały jak tramwaje...No i cudem wyjechalam z pomiędzy tych pędzocych pociągów i zaproponowałam drogę przez polane i przez lasek z górki..I zjechałam kawałek z górki i zobaczyłam starszego faceta był straszny miał dziwny wyraz twarzy ja sie zatrzymałam i próbowałam wprowadzic rower pod górkę, a facet zaczął mi pomagac... No i wtedy się obudziłam... czy ktoś może mi ten sen przetłumaczyc.. bardzo mnie on dręczy i zależało by mi na tym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

witam, śniło mi sie , że ide gdziesz ulica wstydze sie bo mam na sobie tylko plaszcz i zakrywam sie jak tylko moge mijam jakis ludzi potam wchodze do jakies budynku ktory okazuje sie jakas przychodnia czy czyms w tym rodzaju zaczynam sie zle czuc i trace przytomnosc gdy sie budze widze jakigos lezacego chlopaka no siada zaczyna ze mna rozmawiac ja trzymam go za reke potem ktos do mnie przychodzi jakas chyba lekarka daje mi zastrzyk siedze i caly czas martwie sie ze odpuscilam zajecia przez to ta lekarka chce dac mi zwolnienie ale ja go nie dostaje potem nastepnego dnia szukam je bo chce zeby je wypisala, widzialam tez ze wczesniej wychodzac rozmawialam z tym chlopakiem poznalam nawet jego imie nazwisko on tylko imie choc pytal tez o nazwisko. Nie znalam go wczesniej ale z rozmowy wynikalo ze jest synem czlowieka ktorego znam. Potem sie sie z nim spotkalam siedzielismy przy zrodle ja odeszlam umyc sobie reke a potem do niego wrocilam znow trzymalismy sie za rece to mnie jakos podniecalo potem dotykal moich piersi ale ja go odepchnelam i gdzies poszlam. Potem wiem ze bylam w jakims akademiku i kogos szukalam ale nie wiem czy to byl on. Strasznie to zagmatwane ale to imie nazwisko bylabym wdzieczna w i jeszcze jedno przez chwile tez szlam z jakims dwoma dziewczynkami jedna z nich na ubranku miala biedronke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam. Dzis mialem dziwny sen. Bylem na jakichs wykladach (zapewne ma to zwiazek z wykladami na ktorych mam sie niedlugo pojawic gdyz moj nauczyciel chce nas zabrac) chyba siedzialem bokiem gdyz jakas dziewczyna z tylu ulozyla swoje nogi na moich kolanach. Gdy odwrocilem sie do niej i zapytalem o co chodzi ta usiadla okrakiem w moja strone, wyjela telefon i zaczela gdzies dzwonic. Po chwili okazalo sie ze dzwoni do mnie a na telefonie widnieje ten numer ktory od jakiegos czasu mi sygnalki puszcza w realu. Zaczalem sie z nia calowac (mimo iz pamietalem w snie ze mam dziewczyne!!!) a potem spytalem skad jest... i tu sen sie urwal. Prosze o rozszyfrowanie go. Z gory serdecznie dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

zwykle nie pamiętam swoich snów, ale kilka dni temu przyśniło mi się coś o czym nie mogę zapomniec, i ciągle nie wiem co ten sen może oznaczac... pomożecie?

 

Śniło mi się, że byłam w szatni w mojej szkole i właśnie miałam zakładać buty, strasznie wysokie - takie do połowy uda (a ja nigdy w życiu bym takich butów nie ubrała...) i chyba były białe, o ile dobrze pamiętam... zapinałam suwak pierwszego buta, kiedy zorientowałam się, że ktoś koło mnie stoi - jakiś chłopak (średniego wzrostu, szczupłej budowy i z dużą ilością 'czegoś' na twarzy-może to były pryszcze, albo piegi... nie wiem :() - myślałam, że on chce się dostac do swojej szafki, więc odsunęłam się trochę, ale on dalej stał w tym samym miejscu, a kiedy się na niego popatrzyłam to się uśmiechnął. Nie wiedziałam kto to jest, ale też się uśmiechnęłam, bo wydawał mi się do kogoś podobny... Wtedy podszedł do mnie wyciągnął dłoń na powitanie, uścisnęłam ją i zrobiło mi się strasznie gorąco i czułam(?) że robię się czerwona i wtedy się obudziłam...

 

Napisałam wszystko co pamiętam... mam nadzieję, że ktoś mi to wytłumaczy.. :)

Z góry dziękuję :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Exilium, nie powielaj postów proszę.

 

Sądzę iż sen ostrzega Cie przed zastawioną na Ciebie "pułapką", przez kogoś z Twojego otoczenia. Piegi/trądzik na Twarzy nieznajomego chłopaka wskazują w takim przypadku, że masz fałszywe wyobrażenie co do jakiejś osoby. Prawdopodobnie chodzi o jakiegoś chłopaka właśnie. Czu uczucie gorąca i rumieniec były związane z poczuciem zawstydzenia? Jeśli tak, to jest to kolejny znak przestrzegający Cię przed łatwowiernością - powinnaś uważać, aby nie wprowadzono Cię w błąd.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam, dziś śniło mi się że jestem w jakimś dużym i dosyć ponurym domu, a razem zemną była jakaś dziewczyna, która towarzyszyła mi przez cały sen. Była dosyć ładną blondynką, często się uśmiechała. Szliśmy razem korytarzem, trochę ciemnym, gdyż pora była późna (coś koło 23 godz.), a i oświetlenie było kiepskie. Drzwi do pokoi były zaklejone papierem pakowym. Podczas tej przechadzki zacząłem z nią rozmawiać. Pamiętam, że tematem rozmowy była katastrofa statku, a właściwie chodziło o Tytanika... nie wiem skąd się to wzięło. Doszliśmy do końca korytarza, gdzie znajdowało się dwoje drzwi. Te po lewej były zaklejone papierem pakowym, a te po prawej były odkryte (chyba jako jedyne w tym korytarzu). Skorzystaliśmy więc z odkrytych drzwi. Za nimi były schody w dół, ale kiedy doszliśmy do końca okazało się, że to był ślepy zaułek. Postanowiłem poszukać jakiegoś ukrytego przejścia i mimo, że kiedy pukałem w ściany, a te wydawały puste dźwięki, to przejścia nie znalazłem. Szybko się więc wróciliśmy z powrotem do korytarza. Zerwałem drzwi które były po lewej stronie i przeszliśmy przez nie. Znów zobaczyłem schody w dół, ale oświetlenie było już dużo lepsze. Z początku tylko przekroczyliśmy drzwi, nie schodziliśmy w dół. Znów zaczęliśmy rozmawiać, nie pamiętam dokładnie o czym. Nagle pojawił się lokaj, i niósł dla nas po lampce szampana (oboje go skosztowaliśmy). Okazało się, że właśnie rozpocząl się nowy rok, zeszliśmy na pół piętro. Pamiętam że usiadłem na parapecie, przy dużym oknie (nie wyglądałem przez nie). Moja towarzyszka jednak stała, naprzeciw mnie. Zaczęła mówić o jakiejś imprezie na którą jest zaproszona i że idzie tam z kolegą, a oprócznich będą tam jej dwie koleżanki i dwaj koledzy ("troje na troje" tak powiedziała). Poczułem się smutny, że mnie pominęła, bo ta dziewczyna nie była mi obojętna w tym śnie. Na schodach w tym czasie zaczęło pojawiać sie coraz więcej osób, ale to byli tylko statyści w moim śnie, chwilę potem się obudziłem. Co może oznaczać ten sen???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

mi się śnił koleś którego kojarzę z uczelni ale nie znam (jest na moim kierunku tylko wyżej) i w tym śnie byliśmy parą a jakiś około tydzień później wyszło tak że mieliśmy razem egzamin i się z nim dość pokłóciłam ;) ale później się pogodziliśmy i piszemy maile ;) czy to miało związek z tamtym snem ?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość winteer

jerz

Myślę że sen odzwierciedla to co Was teraz łączy obecnie, macie wiele wspólnego, dlatego jest między Wami korespondencja (we snie zostaliście przecież parą)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...