Skocz do zawartości

OWADY/ insekty/ robaki/ larwy


Gość konczynkawi

Rekomendowane odpowiedzi

Jedyne, co znalazłam na temat tego snu to mała rada odnośnie pieniędzy i ich oszczędzania: "Kto nie szanuje małych pieniędzy nie ma wielkich". Jednym słowem nie załamuj się tym, że masz na razie mało - za jakiś czas będziesz mieć tyle ile chcesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne, co znalazłam na temat tego snu to mała rada odnośnie pieniędzy i ich oszczędzania: "Kto nie szanuje małych pieniędzy nie ma wielkich". Jednym słowem nie załamuj się tym, że masz na razie mało - za jakiś czas będziesz mieć tyle ile chcesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos może mi wyjasnić znaczenie dwóch snow, jeden nastapił 2 dni po drugim. W pierwszym snie wymiotowałam białymi, paskudnymi robakami wijacymi się na wszystkie strony- takie jak te , ktore żywią się padliną. Zwymiotowałam całą górę tych robali, czemu towarzyszył zapach padliny. W drugim śnie dotykałam leżace na ziemi małe bobki, które wyglądały jak odchody myszy. Po dotknięciu z kuleczki nagle wydobyły się odnóża i zmieniła się w robala. Kuleczek bylo dziesiątki, a raz dotknięte momentalnie infekowały całe ciało, z którego zaczęła wydobywac się ropa. Ciało zaczęło się rozpadac. Robale zaatakowały mnie, moje psy i legwana, który na moich oczach się nimi udusił. Chciałam go wziąśc na ręce, ale w momencie gdy wyciągałam po niego moje owrzodzone od ropy dłonie, sen się skończył. Kompletnie nie wiemco znaczą te sny, dziwi mnie że jeden pojawił sie zaraz po drugim i obydwa sa podobnej treści. Obawiam sie , że nie wrózy to nic dobrego. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam. Ewelina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos może mi wyjasnić znaczenie dwóch snow, jeden nastapił 2 dni po drugim. W pierwszym snie wymiotowałam białymi, paskudnymi robakami wijacymi się na wszystkie strony- takie jak te , ktore żywią się padliną. Zwymiotowałam całą górę tych robali, czemu towarzyszył zapach padliny. W drugim śnie dotykałam leżace na ziemi małe bobki, które wyglądały jak odchody myszy. Po dotknięciu z kuleczki nagle wydobyły się odnóża i zmieniła się w robala. Kuleczek bylo dziesiątki, a raz dotknięte momentalnie infekowały całe ciało, z którego zaczęła wydobywac się ropa. Ciało zaczęło się rozpadac. Robale zaatakowały mnie, moje psy i legwana, który na moich oczach się nimi udusił. Chciałam go wziąśc na ręce, ale w momencie gdy wyciągałam po niego moje owrzodzone od ropy dłonie, sen się skończył. Kompletnie nie wiemco znaczą te sny, dziwi mnie że jeden pojawił sie zaraz po drugim i obydwa sa podobnej treści. Obawiam sie , że nie wrózy to nic dobrego. Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam. Ewelina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość GOŚCIÓWA

ŚNIŁO MI SIĘ,ŻE ZABIJAM U SIEBIE W DOMU INSEKTY,POTEM ZAUWARZYŁAM JAKĄŚ DUŻĄ TŁUSTĄ,W CZARNYM PANCERZU-SKORUPIE PSZCZOŁĘ(tak mi się zdaje),ZACZYNAM JĄ OKŁADAĆ I KIEDY WYDAJE MI SIĘ,ŻE JUŻ JĄ ZABIŁAM ONA PODNOSI SIĘ,UŚMIECHA SZEROKO DO MNIE I ODLATUJE,WYPUSZCZAM JĄ CHYBA PRZEZ OKNO.Czy to dobry czy zły znak,jak mam go sobie tłumaczyć :?: Dziękuje za interpretacje!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GOŚCIÓWA

P :roll: RZYPOMNIAŁO MI SIĘ,ŻE W TYM ŚNIE WIDZIAŁAM TEŻ GĄSIENICĘ ALE STWIERDZIŁAM,ŻE JEJ NIE ZABIJE BO POTEM BĘDZIE Z NIEJ MOTYL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość yasminsofija

witam! nigdy nie miewan az tak dziwnych snow. prosze o interpretacje. snilomi sie najpierw ze mrowki nagle wychodza spod szafy wielkie carne i rozlaza sie po domu i po mnie. jedna mnie ugryzla. pozniej widze te mrowki martwe. kolejna scena to pies brazowy, chyb aisedzial, ale nie jestem pewna. pozniej znalazlam sie w zadymionym pomieszczeniu gdzie jakas kobieta , przekonana bylam ze to wrozka- lekarz badala moja corke( nie widzialam jeje we snie) . przeswiecala promieniami i mowila ze jest zdrowa i wszytko jest ok. i obudzilam sie przerazona. z gory dziekuje za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, ze jesteś przewrażliwona i z góry zakładasz "zły obrót sprawy". Na szczęście życie Cię zaskakuje i na przekór "negatywnemu podejściu" , wiele rzeczy znajduje szczęśliwy finał. Problem polega na zmianie postrzegania i umiejętności pozytywnego myślenia. Pracuj nad tym. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sen jest dość chaotyczny, ale też wyraża kilka różnych wątków Twojego życia. Mrówki rozchodzące się po domu, to odczuwane przez Ciebie problemy, ale takie raczej "codzienne drobiazgi" i bardziej w sensie całokształtu zmęczenia nimi. Pies moze być jakimś przyjacielem, natomiast trudno to jednoznacznie określić, ponieważ zabrakło opisu Twoich odczuć na jego widok. Scena z Wróżką - bardzo kochasz swoje dziecko, chcesz dla niego jak najlepiej... może nawet zaspokajasz własne niespełnione ambicje? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypuszczam, że ktoś "wozi się na Twoich plecach" ( cyfra dwa również może być tutaj nieprzypadkowa ). Czujesz się wykorzystywana, to Ci zabiera energię... i za bardzo nie wiesz, jak sobie poradzić z problemem. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śniło mi się , że gryzą mnie robaki.Poszłam pod prysznic żeby je usunąć, ałyczas spływała ze mnie krew. Uprzejmie proszę o interpretację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość senna_14

Ostatnio mialam doyc dziwny sen. Dotyczyl on bialych larw much. Mysle ze kazdy wie jak wygladaja. Snilo mi sie ze rano otworzylam szawke i zobaczylam tam jakas reklamowke. Z zaciekawieniem otworzylam ja. Stosy bialych larw przyprawily mnie o mdlosci. Probowlam zamkac siatke aby "insekty" nie wydostaly sie z niej, lecz mimo usilnych prob robaki ciagle z niej wychodzily. Jak mam to zinterpretowac?? Troche mnie to zaniepokoilo poniewaz po przebudzeniu czulam dziwny smak w ustach. Zaznaczam ze nie jem kolacji ani nie biore zadnych lekow. Nie jestem takze od niczego uzalezniona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest ewidentne odczucie wstrętu - czy w Twoim życiu miała miejsce sytuacja, w której odebrałaś podobne wrażenia?

 

[ Dodano: 2006-01-08, 12:56 ]

Szukaj w niedalekiej przeszłości, ew. teraźniejszości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a propo owadow snily mi sie muchy i to duzo duzych much . mialam na oknie siatke ale naroznik sie odkleil i much zaczely sie przeciskac do srodka . okrutnie bzyczaly

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mucha zawsze kojarzy mi się z natręctwem - może w swoim życiu jesteś w sytuacji, że ktoś lub coś wzbudza takie odczucie, męczy Cię. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:) Nie wiem czy w dobre miejsce trafila, jestem tu oierwszy raz. Ostatniej nocy miala dziwne i bardzo chaotyczne sny. Najpierw sniło mi sie ze zostałam zaatakowane przez karaluchy-oblazły mnie całą-byłam przerazona. Przebudziłam sie. kiedy udało mi sie zasnąć znou zaczeło mi sie coś snic. Poszłam do sąsiadki i pierwszy raz zobaczyłam u niej- miala caly pokuj wypełniony antykami-piekne stare meble(w wiekszosci do przedpokoju), stare lampy, kanapy. Nagle przyszedł brat i powiedział, ze mama umarła o godzinie 10 rano(wowczas we snie byla ok 12-13). Brat nie plakal -ja bylam w szoku i nie wiezylam - [tak apropo to moja mama zyje, ale ma problemy zdrowotne-ale nie az tak powazne]. Sen sie urwał i za chwile cos innego- zobaczyłam mame leżąca w łużku-chorą, wygladała strasznie. Z kobiety 50 -letniej zrobila sie z niej babulenka 70-80 letnia-strasznie wychudzona, twarz nie do poznania. Znowu sie przebudzilam. Kiedy udalo mi sie zasnać mialam znowu sen-snilo mi sie ze jestem ubrana w białą slubna suknie. ale sen byl nie wyrazny.

Ale sporo tego, a wszystko jednej nocy. Moze jestescie w stanie mi pomuc to wszystko zinterpretowac. Bede wdzieczna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, ze martwisz się o mamę, zdajesz sobie sprawę, ze ona jest również człowiekiem i jak człowiek, kiedyś odejdzie. Piszę o tym, bo czasem wydaje mi się, że moja mama jest nieśmiertelna i będzie żyła wiecznie... bierze się to z faktu, że ja nie wyobrażam sobie życia bez niej. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka! chciałabym żebyście pomogli mi odczytać co mówi mój sen bo sama na pewno nie potrafie go zinterpretować :cry:

 

A więc tak: Sen zaczyna się normalnie, lekcja chemii a ja nic nie umiem(jak zwykle zresztą :lol:). Ale podczas gdy tak siedze zupełnie nagle zaczynam się krzstusić. Po chwili wypluwam to co mnie dusiło :? coś nieokreślonego kształtu, jednym słowem obrzydliwe strasznie. Oczywiście nie uszło to uwagi mojej pani profesor która w jednej chwili zmnieniła się w lekarza :mrgreen: a pracownia chemiczna w sale operacyjną. Jakby tego było mało znowu coś zaczyna mnie dusić :/ ale tym razem z moich ust wypadają jakiś robaki... Potem coś/ktoś kazał wejść mi do jakiegoś pokoju, posłuchałam go, a kiedy przekroczyłam próg obudziłam się :/

 

Nie wiem cio to mogło znaczyć, chyba jesce nie miałam nigdy taaakiego okropnego snu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ostatni sen dotyczył insekta o wdziecznej nazwie "Wesz" . Była tylko jedna i leżała na podłodze w pokoju za to była ogromna i telepała okrutnie nózkami. Bałam sie ja zabic nie wiem dlaczego ale nie mogłam. Dodam ze nie wiem w jakich okolicznościsch znalazła sie w pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwia - czy masz uczucie, że ktoś "wozi się na Twoich plecach", tzn. pasożytuje na Tobie? Jeżeli tak, to za bardzo nie wiesz, co z tym fantem zrobić. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śniło mi się dzisiaj, że poszłam do łazienki i chciałam się umyć i nagle do jak weszłam do wanny zobaczyłam pod stopami kilkanaście małych czarnych robaków. Próbowałam je spłukiwać wodą, ale przez to robiło się ich coraz więcej? Co może oznaczać taki sen??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Misia - czy masz jakieś problemy w rzeczywistości, z którymi starasz się uporać, ale ciągle nie widać niestety "światełka w tunelu"? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się nad tym zastanawiałam... No niby jakieś tam problemy mam, chciałabym coś zmienić w swojej obecnej sytuacji,ale tak jak powiedziałaś na razie nie widać "światełka w tunelu". Dzięki Rita:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm nie wiem czy dobrze trafilam...moze ktos umie mi zinterpretowac sen, bo sie nim niepokoje, choc nie wiem czemu.

sniły mi się robaki, wygladały jak glizdy, dżdżownice, paskudne , oblesne z nózkami. Snily mi sie chyba najpierw w moim pokoju gdy byłam z bretem. Próbowałam je zdeptac kapcem, potem jakims innym przedmiotem ale nie mogłam ich zgnieść. Potem sniła mi sie łazienka i mój chłopak mówiący" a mówiłem Ci o tych robakach". A potem sniło mi się moje łozko a na nim 1 robal, potem 2 , 3 itd itd. Wreszcie sie obudziłam. Jakies propozycje interpretacji??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

betka - jakieś problemy, może nie za duże ale wciąż nieprzyjemne i takie "natrętne". Odpowiedz sobie na pytanie, co Cię gryzie ostatnio? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mały problem. Zawsze śniły mi się dziwne sny, ale ten to był naprawde kosmiczny. Często sama interpretuje swoje sny, ale o tym nie wiem co mam myśleć, więc proszę pomóżcie mi go zrozumieć. A więc śniło mi się, że jestem jakby archeologiem i z jakimiś ludzmi znalazłam zaginioną świątynię, która byla pod powierzchnią ziemi. Odsunęliśmy kamienie, dzięki którym ona stała nieruchomo. Następnie weszliśmy do środka i raptownie byliśmy na zewnątrz. Ludzie z którymi byłam chcieli zakryć ją tymi kamieniami,ja powiedziałam,że to sama zrobię. I tak też zrobiłam. Nagle z tej świątyni zaczęły wychodzić skorpiony, mężczyźni ci mówili, żebym uciekała, ale ja chciałam te kamienie włożyć na swoje miejsce, by się ta świątynia nie zawaliła. Jeden skorpion przełamał się wpół i ten jad dostał się na moją rękę. Potem uciekałam,bo jeszcze jakiś mnie gonił, znalazłam się przy domie i w samym środku, bałam się tam spokojnie poruszać, że ten skorpion mnie dopadnie.AHA JUŻ DAWNO NIE OGLĄDAŁAM TELEWIZJI I NIC PODOBNEGO NIE WIDZIAŁAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość emimada

nie wiem czy Ci pomoge ale mi czesto snia sie dziwne nieprawdopodibne rzeczy i uslyszalm ze to oznacza wrazliwa dusze... pewnie daltego tak bardzo przezywasz sny, pewnie ktos odpowie Ci dokladniej a ja pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kicia - bardzo wierzysz w swoje ideały, jesteś w stanie dużo zrobić, aby je obronić - nawet jeżeli sama na tym tracisz w innym sensie niż duchowym. Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-02-24, 21:05 ]

W tym, co mówi emimada jest dużo prawdy, ale chodzi jeszcze o to, aby odnaleźć sens wizji,

 

[ Dodano: 2006-02-24, 21:06 ]

W tym, co mówi emimada jest dużo prawdy, ale chodzi jeszcze o to, aby odnaleźć sens wizji.

 

[ Dodano: 2006-02-24, 21:07 ]

Oj, sorry - ręka mi chyba drgnęła :) i kliknęłąm dwa razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

a kiedys śniło mi się, że urodziłam biedronkę, a potem szukałam jej bezskutecznie w gromadzie innych biedronek.

 

snilo mi sie to dawno,ale do dzis jestem ciekawa co to moglo znaczyc ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedys śniło mi się, że urodziłam biedronkę, a potem szukałam jej bezskutecznie w gromadzie innych biedronek.
- zagubienie w ułożeniu hierarchii celów. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey mam pytanie czy moze mi ktos odpowiedziec na nie? Co oznaczają w snie roabki wyglądały jak szczypawki nie pamietam czy miałam je jesc czy dotykac czy zabijac.Bede wdzieczna.dziex :roll: :?: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey mam pytanie czy moze mi ktos odpowiedziec na nie? Co oznaczają w snie roabki wyglądały jak szczypawki nie pamietam czy miałam je jesc czy dotykac czy zabijac.Bede wdzieczna.dziex
- szkoda, że nie pamiętasz... bo właściwie Twoja rola w tym śnie była najważniejsza. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ostatnio zakończyłam znajomość z pewną osobą na której chyba mi zależało, w noc po tym jak powiedzieliśmy sobie zegnaj sniło mi się że z nim rozmawiam, właściwie że błagam go żeby mnie nie zostawiał, strasznie przy tym płakałam a on mówił że tak będzie dla mnie lepiej. Później znalazłam się w jakimś małym sklepiku wciąż zapłakana, kupowałam paierosy jedną paczke, drugą póżniej trzecią za wszystkie pieniądze jakie miałam. Sprzedawcą był mężczyzna, patrzył z litością na mnie a jak już odchodziłam od lady to zwymiotowałam robakami:( czy ten sen oznacza że nasza znajomość naprawde definitywnie się zakończyła? bardzo prosze was o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ostatnio zakończyłam znajomość z pewną osobą na której chyba mi zależało, w noc po tym jak powiedzieliśmy sobie zegnaj sniło mi się że z nim rozmawiam, właściwie że błagam go żeby mnie nie zostawiał, strasznie przy tym płakałam a on mówił że tak będzie dla mnie lepiej. Później znalazłam się w jakimś małym sklepiku wciąż zapłakana, kupowałam paierosy jedną paczke, drugą póżniej trzecią za wszystkie pieniądze jakie miałam. Sprzedawcą był mężczyzna, patrzył z litością na mnie a jak już odchodziłam od lady to zwymiotowałam robakami:( czy ten sen oznacza że nasza znajomość naprawde definitywnie się zakończyła? bardzo prosze was o pomoc
- sen oznacza raczej żal do samej siebie, że nie zareagowałaś jak powinnaś ( czyt. jak wewnętrznie chciałaś ). Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo robaków typu larwy gąsienice glizdy itp - co to oznacza?
- sen jest zbyt mało konkretnie opisany, na ten moment mogę tylko powiedzieć, że chodzi o problemy, raczej z tych małych, ale niemniej uciążliwych. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. W ciągu ostatnich kilku nocy śniły mi się dziwne rzeczy.

Śniły mi się wszy wielkie i czarne widziałam je na czubku głowy, nie chciałam ich łapać ale tylko przyciskałam je pięścią do głowy. One i tak uciekały.

Kolejny sen to lekarze niby interniści ale ginekolodzy. Nie byłam chora ani moja córka. Przyszłam na pogotowie wieczorem niby do kontroli. Rozmawiałam z nimi o tym że przecież są ginekologami, a oni mi na to że pełnią takie dyżury.

 

Kolejny sen to więzienie zbudowane z kamienia na skale. Byłam jego więźniem. Przy mojej celi był balkon ale bez krat. Wyszłam na niego, w dole zobaczyłam piękne jeziorko i ludzi opalających się na kamienistym brzegu. Z boku wisiało pnącze, takie jak w dźungli, a ja niewiele myśląc złapałam je i jak tarzan uciekłam na brzeg. Tam skryłam się w krzakach. Niby mnie szukali ale niedokładnie, jeden mężczyzna mnie widział, ale nic nie powiedział. Chciałam po kogoś wrócić, ale wtedy zobaczyłam męża, który kazał mi się nie oglądać tylko iść do przodu i wyjść na ulicę.

Ostatni sen to wyjazd na targi ze współpracownikami. Szczególnie śnił mi się dyrektor i prezes z którymi szłam i rozmawiałam. Później poszłam do toalety, która okazała się być na wolnym powietrzu. N ie widziałam muszli tylko lustra i coś co przypominało brzeg wybetonowany rzeki. Co chwilę tam ktoś wchodził, a ja wszystkim mówiłam że chcę golić nogi ale ciągle ktoś wchodzi. Nie miałam sprzętu do golenia ani nic podobnego, tylko mówiłam.

 

Proszę o pomoc w interpretacji tych snów

 

[ Dodano: 2006-04-02, 07:08 ]

proszę przetłumczcie mi

 

[ Dodano: 2006-04-03, 12:11 ]

Proszę zinterpretujcie mi ten sen, choć o więzieniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym lepiej dla Ciebie, że je nareszcie wyczesałaś. Pozbyłaś się w ten sposób swoich pasożytów. Myślę, że bez większego problemu przełożysz to sobie na real. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłaś u swojego dziecka wadę charakteru, jest z nim jakiś problem, który usiłujesz rozwiązać (cisnęłaś wyprysk na jego twarzy; wyprysk jako wada).

Larwy robali mogą sygnalizować, że to dopiero zajawki, pierwsze symptomy tego czego się obawiasz i co przykuło Twoją uwagę, lub że trochę przesadzasz, bo problem nie jest aż tak duży jak sądzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... nie ma co czekać na dalsze interpretacje, chyba że chcesz zamieszać sobie w głowie... Ta którą otrzymałaś jest prawidłowa. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce Cie martwic ale czarna krew oznacza ciezka chorobe,tak przynajmniej jest w senniku.Ale ktos moze ma inne wytlumaczenie
- nie chcę Cię martwić... właśnie to zrobiłaś. Jest takie dobre przysłowie - Nie rób ( "mów" ) drugiemu, co Tobie niemiłe. Chciałabyś otrzymać taką interpretację? Tutaj nie chodzi wcale o ubieranie prawdy w ładne słówka, tylko o to, że sama nie jesteś pewna, czy masz rację. Gdybyś przesadziła w stronę pozytywną, nic bym się nie odezwała ( bo nie robisz tym nikomu żadnej krzywdy ), natomiast w tym przypadku - musiałam.
snila mi sie dzisiaj moja krew ktora byla koloru czarnego i łazily w niej robaki
krew zazwyczaj oznacza poświęcenie, cierpienie, ale również nadmiar emocji. Wszystko zależy od tego, w jakim jest kolorze. Przypuszczam, że ktoś Cię zranił.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj śniło mi się, że miałem jabłka na półce w pokoju. Nie zjadłem ich, nie wyrzuciłem. Leżały na półce, aż zaczęły się gnić (ale nie chciało mi się ich wyrzucić). W końcu zaczęły wychodzić z nich owady, składały wszędzie dookoła jajeczka z których wykluwały się larwy. Było ich wszędzie pełno. Później miałem je nawet w ustach, kaszlałem jajeczkami. Robiłem wszystko żeby się ich pozbyć ale na próżno...

 

Zaraz po obudzeniu wydawało mi się, ze wiem co to może znaczyć. Przede mną są ważne egzaminy do których się za mało przykładam. możliwe, że larwy w moich ustach to dotkliwe skutki lenistwa i zaniedbywania obowiązków...

 

Sprawdziłem w senniku co oznaczają

- zgniłe jabłka: niebezpieczeństwo lub bezowocne wysiłki

- zgniłe owoce: kontakty bez przyszłości, nieszczere przyjaźnie, nastawione na czerpanie korzyści materialnych.

- owady: złośliwi ludzie, którzy mogą wyrządzić ci krzywdę; egoizm, nieliczenie się z opinią innych, zapatrzenie w siebie; utrata przyjaciół.

- insekty: to zły znak, ostrzeżenie przed poważnymi kłótniami lub chorobą.

 

Odnośnie symboli, których znaczenie sprawdzałem przypomniała mi się dziewczyna, która udawała, ze jest moją przyjaciółką i wykorzystywała bardzo tę "przyjaźń". Rozstaliśmy się w gniewie.

 

Zastanawiam sie jak interpretować ten sen. Nie wiem czy traktuje on o przeszłości czy przyszłości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[shadow=red:81b7102b74][/shadow:81b7102b74] a mnie wczoraj śniło się że mój jamnik miał miliony pcheł i ja mu je wyczesywałam.....! nie mogę przestać o tym myślec - co to znaczy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz po obudzeniu wydawało mi się, ze wiem co to może znaczyć. Przede mną są ważne egzaminy do których się za mało przykładam. możliwe, że larwy w moich ustach to dotkliwe skutki lenistwa i zaniedbywania obowiązków...
- to bardzo prawdopodobne, tym bardziej że skojarzenie jest Twoje.
a mnie wczoraj śniło się że mój jamnik miał miliony pcheł i ja mu je wyczesywałam.....! nie mogę przestać o tym myślec - co to znaczy??
- pomagasz w jakiejś sprawie osobie z bliskiego otoczenia.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Miałem bardzo dziwny sen, otóz byłem nad morzem u rodziny. Siedziałem w łazience i w koło wanny skakały koniki polne. Zacząłem je solić, ale one zaczęły te soł zjadać.

Szukałem w senniku, ale nie wiem jak to zinterpretować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Czyzbyś miał jakieś drobne problemy których nie mozesz sie pozbyć, które "zjadają" wszystkie Twoje wysiłki pozbycia się ich???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie mam - co najwyżej oceny, ale nie przejmuje sie nimi.

Najwyżej trochę denerwuje się ostatio jedną rzeczą, ale to chyba nie jest problem - czekałem na nią od dawna.

Pozatym wyczytałem ze jak śni się robactwo to zapowiada się grubsza kasa :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne :) całe miliony :) a na dodatek weźmiesz solniczkę i trochę je sobie posolisz, żeby nie były za slodkie :)

 

A tak serio to akcja...tu-dum:)....Twojego snu działa się w łazience, przy wannie. Jak nic miejsce, gdzie się oczyszczamy duchowo (serio, serio:)

I teraz jeżeli potraktujemy te skaczące koniki polne jako powiedzmy pasożyty (ludzi takowych) - to...one....jak widziałeś na swoje senne oczy - skakały sobie koło Ciebie radośnie i energicznie...To mogą też być jakieś przykrości, lęki itp. uaktywnione teraz bardzo mocno.

A co zrobił nasz dzielny wojownik ? :)

Wziął w DŁOŃ SOLNICZKĘ !!!!!!!!! ;) lub sól samą...., która (nie ja to wymyśliłam :) jest "odpornością na zepsucie", a te małe stworzonka zaczęły ją jeść.

Mhm...cudnie. A zatem Ciebie nie oblazły, i w ten sposób szkód nie narobiły - tylko zajęły się tym co im zaserwowałeś.

 

Z drugiej strony jeżeli to troski - to może trochę za dużo im poświęcasz uwagi, bo sól to również symbol "konserwacji' (nie zabytków:)? A Ty kurczowo o nich myśląc w miejscach do tych przeznaczonych (senna łazienka) - ŻYWISZ JE SOBĄ ! I one tak potem skaczą przebrzydłe, energicznie i wykąpać się nie możesz :)

 

Wybieraj :)

 

PS - a spróbowałeś chociaż jednego? jak smakował posolony? :)

ŻARTOWAŁAM! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarownica ;) przesyła Dym z Fajki Pokoju !

:mrgreen:

 

A jak kiedyś je będziesz chciał jakoś inaczej przyprawić - koniki znaczy się :) - to daj znać - wymyślę wtedy jak masz zrobić, żeby się nimi najeść :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezu ... Dzisiaj śniło mi sie , że spałam a gdy sie obudziłam leżałam na łużku a na mnie i w koło było mnustwo larw robaków. Małych i dużych .Zaczełam je rozdeptywać ale to było straszne bo te duże były takie miekkie i strasznie sie po nich ślizgałam . O boże co za okropieństwo , nigdy jeszcze cos takiego mi sie nie sniło co to znaczy? :sad: :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, śnił mi się koszmar bo inaczej tego nie nazwę. Zdrapałam sobie skóre z warg bo mnie swędziała i okazało się że pod skórą mam dwa wstrętne czarne duże robale, przeraziłam się i oderwałam sobie końcówkę palca a tam też miałam takie robale, co to moze znaczyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z wyrażaniem siebie, to co ukazujesz ludziom na zewnątrz nie do końca odpowiada temu, co jest w środku. I nie chodzi o to, że "w środku są robaki" - raczej tylko o zaakcentowanie różnicy. P.S. Usta swędzą, bo ta sytuacja zaczyna Cię męczyć. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milama obrzydliwy sen. Śniło mi sie, że gryzły mnie okropne białe glizdy...bylo ich mnóstwo, a one mnie gryzły i wchodzily pod skóre...cos obrzydliwego...czułam przy tym ból, ale nie potrafilam sobie z nimi pomóc. Blehhh...W tym śnie przewijały sie też znajome mi osoby. A później pamiętam jeszcze taka scene ,że wisiałam nad przepaścia, ktos trzymał moje ręce, ale mnie puścil... Co to moze oznaczać ?? Nie mam pojęcia... Jeżeli ktoś wpadłby na jakis pomysł to niech się nim podzieli. Z góry dziekuje, :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne osoby, które wystepowały w tym snie zabardzo wchodza Ci z butami w zycie. Chciałabys miec w nich oparcie, ale niestety w realu nie mozesz liczyć na ich pomoc.

 

Pozdrawiam, Miłego dnia. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

mialam okropny sen o robakach wychodzacych mi z twarzy.Stalam przed lustrem i chialam wycisna c sobie krose ktora mialam na policzku ale zamiast wiadomo czego wycisnelam z niej robaka w ksztalcie przypominajacego gliste ale do polowy bala a druga polowa czarna.Wypadl z krosty i spadl na ziemie.popatrzylam czy jest zywy.Byl zywy.popelzal kawalek a potem wszedl w ziemie.I potem jeszcze tak dwa razy wycisnelam z twarzy takie robaki.ktore pelzaly po ziemi.nastepnie zaczelam je zabijac rozdeptywac, ale oszczedzilam ostatniego bo pomyslalam ze gdy zostawie go przy zyciu to zaprowadzi mnie do tego skad sie wziely.to byl koszmar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam dziś bardzo dziwny sen.... Śniło mi sie ze zgubiłam buta i szukałam go dopiero rok później w namiocie w którym go zgubiłam....(w tym namiocie sprzedawane były co wakacje ubrania)Sprzedawca powiedzial mi ze rok temu znalazł tego buta ale go wyrzucił... Poszłam do domu bardzo smutna i nagle w palec zaczął mnie gryźć jakiś robak... nie chciał sie odczepić a jak nawet się doczepił to latał chwile po pokoju i znów atakował... po jakimś czasie mama jakimś cudem go zabiła.... bardzo zmartwiłam sie tym snem... co on może oznaczać??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejko,mam takie pytanie moze ktoś zna odpowiedz ,przez ostatnie trzy dni snia mi sie stonogi,wie ktośco tomoże znaczyc ?

 

[ Dodano: 2006-05-09, 21:18 ]

hejko zna ktos znaczenie jak snia mi sie stonogiale nie pamiętam w jakich okolicznościach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniło mi sie ze zgubiłam buta i szukałam go dopiero rok później w namiocie w którym go zgubiłam....

-prawdopodobnie utrata jakiegoś kredytu zaufania, który zaczełaś doceniać po czasie....

Sprzedawca powiedzial mi ze rok temu znalazł tego buta ale go wyrzucił...

-ktoś ewidentnie stracił do ciebie zaufanie , poniewaz sie z czyms spóźniłaś.

Poszłam do domu bardzo smutna i nagle w palec zaczął mnie gryźć jakiś robak... nie chciał sie odczepić a jak nawet się doczepił to latał chwile po pokoju i znów atakował...

-stale powracajacy i dreczacy kłopot, problem, którego nie mogłaś się pozbyć.

po jakimś czasie mama jakimś cudem go zabiła....

- ktoś wyręczył Cię w likwidacji tego zmartwienia choć jemu to też przyszło z trudem, ale w końcu się udało.

 

Pozdrawiam :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robaki, glizdy wychodzace z Twojej twarzy oznaczają jakies drobne problemy, kłopoty Cię nurtujące.Próbowałaś się ich pozbyć, ale Twoja naiwność sprawiła, że ostatniego nie rozwiązałaś.Być może z tego powodu byłaś później smutna.... :sad:

 

Pozdrawiam :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbujesz uporać się z wadami swojego charakteru.

Jeżeli te robaki "wgryzały" się w ziemię, to to może oznaczać, że to co próbujesz zmienić w sobie jest mocno "przyziemne", ma duży wpływ na Twoją rzeczywistość - bierze się się z "gruntu".

Przy tym nie ma w tym snie ani grama Twojej naiwności, ponieważ bardzo słusznie wykalkulowałaś, że kiedy przyjrzysz się bliżej jednej z "wad" (ocalisz robaka) - być może uda Ci się ustalić źródło "zanieczyszczenie charakteru i osobowości".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

hej.

 

czy ktos z was wie co oznaczają kleszcze na szyji dziecka??? widziałam dwa z tyłu, na karku, bałam sie je wyjąć. Potem sen przeskoczył i widziałam głowę kobiety, od góry do połowy jej włosy były ładne, a druga część była brzydka - siwa i wysuszona.

 

Co o tym myśleć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dwa razy śniły mi się koniki polne.

Raz wracałam z przyjaciółką ze szkoły i poszłam ją odprowadzić. miało byc tak, że ona zostawi plecak i potem mnie odporowadzi. Czekałam na Nią pod klatką gdy nagle poczułam, że coś mnie wypełnia od środka. Widziałam jak coś chodzi m pod skórą. Zaczęłam biec do siebie do domu, na schodach spotkałam brata, on się pytał co mi jest, a ja nie mogłam odpowiedzieć, bo miałam już w ustach te koniki polne. Nagle one zaczeły ze mnie wylatywać, nawet przenikały przez skórę. Gdy już byłam w domu (na czwartym piętrze) byłam pusta i nie było we mnie koników. Zadzwoniła przyjaciółka domofonem i była oburzona, że na Nią nie zaczekałam. Zeszłam na dół i opowiedziałam Jej co mi się przytrafiło, a Ona tylko wzruszyła ramionami.

 

W drugim śnie było tak, że byłam w jakimś pokoju z moją przyjaciółką, młodszym bratem mojej koleżanki i od czasu do czasu do pokoju wchodził tata mojej przyjaciółki, który nie żyje, bo powiesił się dwa lata temu :( Przez otwarte okno wpadł konik polny i ten brat koleżanki wziął go do buzi, przemielił i wypluł zupełnie całego i żywego tuż koło nogi mojej. A ja i moja przyjaciółka zaczełyśmy wreszczeć na niego, że jest chory psychicznie :P :evil: :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śniła mi się wielka biała ćma z dużymi, piórkowatymi, pomarańczowymi czółkami. kiedy latała po moim pokoju jej skrzydła głośno trzepotały. normalnie boję się ciem, ale tą chciałam wypuścić przez okno. nagle ona wleciała do jakiejś siatki, która leżała przy oknie. chciałam ją stamtąd wydostać, ale ona wpadła do naczynia przypominającego miarkę do płynów. zaczęła się tam jakby szarpać i płyn stał się mętny, pełen bąbelków powietrza. zaczęłam wyrzucać wszystko z tej siatki, ale znalazłam ćmę martwą, brązową i pokruszoną. okazało się, że w naczyniu był alkohol. było mi bardzo smutno i czułam się bezsilna. potem śniło mi się, że się obudziłam i opowiedziałam o wszystkim mojej siostrze.

 

tej nocy w ogóle śniło mi się, że spałam i budziłam się. chodziłam po domu i sprawdzałam, która jest godzina. była trzecia w nocy. zwykle nie mam snów, które tak dobrze zapamiętuję i w których tam mocno coś odczuwam. chyba nie miałam jescze takiego snu, w którym byłabym świadoma, że śnię. chciałabym dowiedzieć się, co to mogło znaczyć. z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam

 

w nocy miałem przerażający sen:

 

jakoś umkną mi sam początek, ale z pępka wyjąłem jakiegoś pasożyta (robak składający się z powtarzających się segmentów, podłużny, mniej więcej 10-15 centymetrowy, chyba nie miał nóżek), w pierwszej chwili nie wiedziałem, że to żywe stworzenie i nie czułem strachu, dopiero gdy rzuciłem je na podłogę zaczęło się ruszać, przeraziło mnie to, lecz gdy starałem się mu przyjrzeć moją uwagę odwrócił kolejny robal, poruszał się tuż pod skórą, starałem się dłońmi skierować go w stronę pępka i wyciągnąć, czym bliżej celu tym bardziej się wyrywał, niestety w pewnym momencie uciekł, nie mogłem już go wyczuć palcami, wszedł głębiej w ciało, chwile potem chyba otworzyłem

dodatkowo cała sytuacja działa się w miejscu, w którym rzeczywiście spałem, długo po przebudzeniu nie byłem do końca pewny czy nie mam pasożyta wciąż w sobie, w sumie to nawet teraz się zastanawiam

 

 

pozdrawiam i proszę o interpretację

 

[ Dodano: 2006-08-18, 14:36 ]

... otworzyłem oczy... (niestety nie da sie edytowac posta :/)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi wczoraj śniło się, że leżę w łóżku, podobnie jak niki1973, tyle, że wszędzie - pod kołdrą, pod poduszką znajdowałam małe, podłużne, czarne żuki. Strzepywałam je zewsząd... Co to znaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam,

Śniło mi się dzisiaj, że otwieram moją szafkę, a tam obrzydliwa, wielka na całą dolną półkę zaschnięta ćma (jak to piszę, to ciarki mnie przechodzą po plecach, ble! Tak samo się czułam we śnie), a na górnej półce malutkie pajączki. To było okropne. Ktoś potrafi mi pomóc? Z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprosze o interpretacje

co chwile snia mi sie pajaki,duże czarne ktore wisza na czarnej pajęczynie,jest ich strasznie dużo,zawsze staram sie je zabrać (pomomo ze starsznie sie ich boje) albo odkurzaczem albo reka.ten sen ostatnio pwtarza mi sie kazdej nocy.z góry dziekuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ostatnio mialam bardzo dziwny sen, mianowicie z mojej dloni przez kciuk wylazl wielki obrzydliwy pelzajacy robal i pozostawil po sobie wielka dziure w kciuku, pozniej juz z calej reki wychodzily robaki, musialam je lekko wyciskac op czym one sie jednak chowaly z powrotem ale jak je lekko dotknelam zaczely wylazic wiec przecinalam je nozyczkami, pozniej znalazlam sie w szpitalu zeby zszyc dziure w kciuku a ona tam zniknela, spotkalam lezace znajome i dalej nie pamietam prosze niech mi ktos wyjasni ten sen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Nigdzie nie mogę znaleźć znaczenia "biedronki". Śniło mi się, że jadłam biedronki garściami, żywe :???: . Słyszałam chrupanie jakbym jadła chipsy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

KOLEŻANCE ŚNIŁO SIĘ,ŻE PO 6 MIESIĘCZNEJ CÓRECZCE JEJ SZWAGRA- WIKTORII CHODZĄ BIAŁE ROBAKI.WYŁAZIŁY ONE NA NIEBIESKI RĘCZNIK I CHODZIŁY JEJ PO BRZUCHU. BOI SIĘ ŻE TO COŚ POWAŻNEGO.PATRZYŁYŚMY CO TO OZNACZA I W JEDNYCM WYCHODZI DOBRZE A W INNYM ŹLE.PROSZĘ O INTERPRETACJĘ TEGO SNU.BĘDZIEMY BARDZO WDZIĘCZNE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

ja to miałam dziwny sen....

śnilo mi sie ze na mojej tarzy sa biale glizdy... pod skora.... pozniej jedna byla pod powieka mojego oka.... wyciagnelam ja i byla dluga biala i brzydka.... i co to znaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sniło mi się ostatnio, że na mojej lewej dłoni (od wewnetrznej strony) były jakieś czarne plamy (kropki) z tych plam zaczeły wychodzic robaki: czarne i brązowe te ostatnie wyglądały jak slimaki, obślizgłe bez skorupy. Zadziwiające było to, że nic mnie to nie bolało i że robaki te wychodziły wyjątkowo łatwo, jeszcze czymś polałam dłoń, żeby im mogły się lepiej prześlizgnąć. Koniec snu wyglądał tek, że wszystkie plamy znikneły a tym samym robaki przestały wychodzić, pozbyłam się z dłoni wysztkich robaków.

Prosze o interpretację tego snu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

mojemu chłopakowi snilo sie ze weszlam do niego do pokoju jak lezał w łozku i rzucałam w niego robalami .jestesmy ciekawi co to znaczy bo mnie to matrwi troche

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dziś śniło mi się że w kuchni na podłodze znikąd pojawiło się kłębowisko gąsienic. Brzydziłam się ich dotykać wiec wzięłam szczotkę i szufelkę i "zamiatałam"je, następnie wrzucając do dużej miski. Kiedy już oczyściłam podłogę z larw, nie wiedziałam co z nimi zrobić, chciałam je spuścić w toalecie, ale wydało mi się że żywych nie chcę topić, bo to takie nie humanitarne :) Więc je... ugotowałam. Nie pamiętam co z nimi zrobiłam później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Śniło mi się, że postanowiłam z moją siostrą zmienić pościel. Znalazłyśmy się w pokoju - to miejsce nie było mi znane . Jedyne co było znane to kanapa. Stara ciemna wrzosowo - bordowa kanapa, która kiedyś była miejscem spania moich rodziców. Podnoszę ją do góry, jakbym chciała ją rozłożyć, żeby wyjąć pościel... patrze.... a tam robaki... okropne, wijące się robale w dwóch rogach kanapy... usypane niczym kopiec z kreta.... obrzydlistwo. Z tego obrzydzenia, zaczełam krzyczec a na kanapie obok pojawiły sie mady... małe białe mady, które jakby wyskakiwaly spod tej otwartej kanapy. Najgorsze było to, że nie opuszczałam tej część kanapy na dół tylko stałam z obrzydzeniem i pytam moją siostrę co my teraz zrobimy. Przeciez trzeba to usunać tylko jak??? i wtedy sie obudziłam z ogromnym poczuciem wstretu, obrzydzenia. Dodam jeszcze ze ten sen był taki bardzo bardzo realny.

 

Bardzo proszę o interpretacje.

Pozdrawiam

Kargulena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Hej ostatnio miałam bardzo dziwny sen:

Rozmawiałam z moim kuzynem i nagle zaczęły go obłazić takie małe robaczki (podobne do meszek tylko nie miały skrzydeł) potem te robaczki przeszły na mnie tylko że ja łatwo je strzepałam z siebie podczas gdy mój kuzyn usilnie z nimi "walczył" i z niego nie chciały zejść

Mógłby mi ktoś zinterpretować ten sen?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kuzyn nie jest zbyt inteligentnym człowiekiem, jest bardzo dziecinny jak na swój wiek. Jest mi on obojętny-całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jusisa, sądzę więc, że sen miał na celu ostrzec Cię przed tym, abyś nie wdawała się w żadne związki czy to koleżeńskie czy partnerskie z osobami, które byłyby choć troszkę podobne emocjonalnie do Twojego kuzyna. Możesz się w innym przypadku wpakować w nie lada problemy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...