Skocz do zawartości

Miałam sen, że dusili mnie w wodzie..


kamcia722

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś w nocy miałam bardzo dziwny sen.. Ma wiele tagów i myślę, że znaczy coś więcej niż tylko sen..

A więc miejsce.. To był mały sad, ale drzewa naprawdę nie były istotne. Tylko jedno, które było blisko wykonywanej czynności ale żadnej konkretnej roli nie odegrały. To co było dookoła- niestety nie pamiętam, ale coś przypomina mi się, że nie było żadnych domów, tylko ciemność.

Osoby.. hmm.. Była jakaś kobieta, nie znam jej. Miała gęste, blond włosy i chyba była złą królową, bo miała koronę. Nic nie mówiła, tylko się śmiała. Obok niej był chyba jej paź, bądź służący, chociaż służący może nie.. Bardziej taki.. pomocnik.. I oni właśnie porwali mnie i wrzucili do wody. Ten pomocnik przyniósł gitarę, którą wczesniej zrobił taki grubas.. Grubas jak grubas. Gruby, brzydki, nic nie mówił. Tylko zrobił gitarę i dał ją temu pomocnikowi. A ten pomocnik dał gitarę królowej i ona najpierw ręką wypchnęła mnie do wody (w wodzie byłam cała) i potem dociskała tą gitarą, ale nie wiem skąd ta gitara.. A właśnie! Było jeszcze siedmiu jakiś gości, nie znam ich. I oni się bali o mnie i zrobili taki ołtarzyk czy coś i prosili, żeby mi nic nie było. Kąpali się w jakiejś breji, była zielona i gęsta.. A moja uroda.. właśnie.. W tym śnie to byłam ja na 100%, ale do siebie nie byłam podobna. Miałam długie, proste, czarne włosy, byłam jasnej karnacji. W rzeczywistości mam krótkie, ciemne blond włosy. I we śnie byłam piękna, aż się sama sobie podobałam, w rzeczywistości. No, nie narzekam.

Uczucia jakie odczuwałam, to bardziej takie niefajne. Nie mogłam oddychać. Odczuwałam ból, strach. Czułam, że niedługo umrę ale nie wiem co się potem ze mną stało, bo to był już koniec snu..

Co do czasu i przestrzeni.. Było bardziej mrocznie. Była raczej teraźniejszość, z resztą nie wiem, bo nie było o tym mowy. Pora dnia.. chyba wieczór, bo było ciemno. Chociaż nie widziałam słońca, ani księżyca. Pogoda, nie wiem. Było chłodno.

W czerwcu skończyłam.. 13 lat. W śnie wyglądałam na jakieś 18..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rówieśnikami dogaduję się bardzo dobrze.. :) Mam trójkę przyjaciół, właściwie to przyjaciółki. :) Jedna z nich mieszka daleko i za często do niej nie zaglądam, ale do pozostałych dwóch bardzo często zaglądam. Teraz skończyłam podstawówkę i będę miała nową klasę i innych uczniów, ale i z nimi utrzymuję kontakt internetowy.. Wakacje spędzam wspaniale, dużo czasu spędzam na dworze, ponieważ mieszkam na wsi. Jeżdżę nad jezioro, buduję różne rzeczy w warsztacie taty (w większości z drewna). Nauczyłam się jeździć różnymi pojazdami, w szczególności starym polonezem mojego dziadka i komarkiem siostry (Romet Ogar 205). Ale oprócz tego dużo czasu spędzam również z dziadkiem, m.in. jeżdżę z nim dla towarzystwa, nad jezioro pod domek letniskowy ale też pomagam mu na gospodarstwie, np. przy żniwach. Ostatnio tylko pokłóciłam się z tatą, bo szukałam telefonu a okazało się, że jest na dworze. Obaj krzyczeliśmy, ale na drugi dzień nie było już żadnego problemu. Na ogół bardzo rzadko rozmawiam z tatą. W tygodniu ma kursy po węgiel. Gdy wraca jest zmęczony i idzie spać. Nie mam z nim wiele wspólnego, ale jeden taki nasz wspólny mianownik to podobne charaktery. Obaj jesteśmy spod znaku zodiaku Bliźniąt. On jest niecierpliwy, np. przy nauce, a ja.. hmm.. podobnie. Kiedyś uczył mnie jeździć samochodem ale nie nauczył mnie wcale, bo strasznie się denerwował. W końcu poprosiłam dziadka, żeby mnie pouczył i tak też zrobił. Przy nauce pomagała mi mama. I właśnie dzięki temu teraz umiem jeździć trzema samochodami osobowymi, samochodem dostawczym LT 40 oraz komarkiem. :) Wszystkimi tymi pojazdami uczył mnie jeździć dziadek. Jestem z nim bardzo związana. Myślę, że wystarczająco dużo napisałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że śniło mi się to w nocy, wcześniej gdy szłam na pielgrzymce na odpust. Organista grał na gitarze. Może stąd ta gitara.. Szłam z przyjaciółką, siostrą i jej chłopakiem, ok. 10km. Może to coś pomoże. : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...