Skocz do zawartości

Bardzo proszę o pomoc w interpretacji...


Iguanna

Rekomendowane odpowiedzi

Jejku, coraz bardziej chaotyczne są moje sny.

 

Śniło mi się że wchodziłam na drzewo, (potem czarna dziura w pamięci), później, że spóźniłam się na lekcję z koleżanką. Usiadłyśmy w ławce, a nauczycielka dała nam dwa słonie (figurki). Moja figurka składała się z dwóch słoni, tak jakby jeden jechał na drugim. Słoń koleżanki był żółto-zielony, a mój miał naturalne barwy. Jak dostałyśmy te słonie to skomentowałam tak: 'Ale renifery' (;p) nie wiem czy ma to znaczenie. Nie chcący oderwałam słonia tego który siedział i próbowałam go przykleić z powrotem. Nie bardzo miałam czym więc koleżanka pożyczyła mi klej i udało się.

Sama lekcja też w sumie była dziwna, ponieważ nauczycielka zamiast uczyć to śpiewała piosenki z kreskówek i nie tylko. Ogólnie śpiewała cały czas.

Pamiętam, że jeszcze sklejałam figurkę konia- ucho mu się urwało. Tak nagle jego głowa (sama głowa, bez tułowia) pojawiła się w mojej dłoni, miałam klej więc postanowiłam skleić. W ogóle pamiętam między tym wszystkim jeszcze jakby tęcze. Mnóstwo ciepłych barw.

 

Nie wiem czy ten sen coś oznacza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...