sfinks Napisano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2009 Jest to sen mojej kolezanki, która prosiła mnie o wrzucenie go na forum, kolezanka prosi o interpretacje - co ten sen oznacza? Pojechałam z mężem do koleżanki i jej męża na imprezę rodzinną, zakładając ze będzie na niej brat męża koleżanki, z którym wiele mnie łączyło. (i mi nie przeszło do tej pory ) On akurat pracował, na imprezie była rodzina mojej koleżanki jej mama, tata, ciotki... zabrakło alkoholu i postanowiłyśmy pójść do sklepu. koleżanka poszła do kasy ja czekałam przy filarze i zza niego wyszedł "on"... oddał mi prezent który dawno temu mu podarowałam i tak bez słowa patrzyliśmy na siebie, a ja czułam że błędem było to że zakończyłam tą znajomość... Przyszła koleżanka i popatrzyła, odeszła ale ja ją dogoniłam i bez słów wróciłyśmy na imprezę... Po powrocie widocznie (nie widziałam sytuacji) ona powiedziała wszystko mamie... i jej mama podeszła do mnie widziała, że jestem przygnębiona i smutna zaczęła mówić, że mój mąż do mnie nie pasuje że on jest przy mnie "szarą myszką", widać że kocham kogoś innego i on mnie też... Rozmawiając z mamą koleżanki czułam w śnie wielkie emocje... tęsknotę za nim, że moje uczucia do "niego" są silniejsze niż do męża... jednocześnie w śnie nie było mojego męża, ani męża koleżanki ale wiedziałam że tam są... to było w miejscu którego nie znam w domu nie mojej koleżanki, tam biegały psiaki po podwórku jakby na wsi... Wiem że kultowym momentem było spotkanie "jego" i rozmowa z jej mamą o sile prawdziwej miłości... silne emocje, tęsknota za bratnią duszą... Decyzja o rozstaniu słuszna ale kierowana rozumem nie sercem (dla dobra ogółu) w moim mniemaniu... zgoda na pozostawienie życia jakim jest ale to trudna i bolesna decyzja (moje i jego cierpienie)... ale zbyt silna tęsknota i wiara w to że jest "tym właściwym" nie pozwala mi zapomnieć o nim... z góry dziękuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi