śniacakrolewna Napisano 27 Sierpnia 2009 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2009 Tej nocy śniło mi sie,że miałam jechac za granice na konkurs tańca...najpierw byłam w jakimś nieznaym mi miejscu i pożyczyłam od koleżanki tusz do rzęs, a potem poszlam do łazienki malowac sobie oczy (ale tej łazienki też nigdy nie widziałam) tam byla też sauna... malowałam sobie te oczy przed lustrem,ale szczoteczka od tuszu była jakas dziwna bo w kształcie szczoteczki do zebów,z brazowym tuszem... Potem nie wiem jak byłam juz za granicą na tym konkursie i szlam na tę sale gdzie mialo sie to wszystko odbyć i jakiś murzyn dal mi 2 plyty z muzyką do ktorej miałam zatańczyć (street dance) i weszlam na sale a tam już siedzieli moi rodzice i czekali na mnie,a potem dojechali jeszcze tacy chlopcy,których znam tylko z widzenia..ja miałam na głowie kapeluch taki kreowany na męski... niestety potem sie obudzilam i nie wiem jak sie to wszystko skończyło... co może oznaczać ten sen??? chce jeszcze zaznaczyc,że nie mam nic wspolnego z tańcem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi