Marzena84 Napisano 1 Września 2009 Udostępnij Napisano 1 Września 2009 (edytowane) Witam, proszę o interpretację snu za co bede wdzieczna. Sen byl nastepujacej tresci: snilo mi sie ze znalazlam sie w pomieszczeniu, ktore nagle zaczelo walic sie. Byly ze mna osoby, moj narzeczony orz kolezanka, ktora poznalam na szkoleniu. Wszyscy dusilismy sie tzn brakowalo nam tlenu, widzac bezradnosc, te oczy ich ktore wolaly pomocy... zaczelam krzyczec az w koncu przebudzilam sie. To byl okropny sen... Edytowane 1 Września 2009 przez Marzena84 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi