sztuczne oczy

Wczoraj snilo mi sie,ze bylam niewidoma i poszlam na operacje oczu, moje oczy zostaly wymienione na sztuczne, szklane niebieskie oczy dzieki ktorym moglam widziec.

Zaraz po tym snil mi sie bol zebow. Ktore dentysta wyrywal ale ja nie czulam zednego bolu a pozniej umieszczal je spowrotem w to samo miejsce?

Czy ktos moze mi pomoc rozwiazac zagadke mojego snu?

Hm... z tego co mi wiadomo to zęby nie oznaczają nic dobrego .. ale ostatnio nawet często śnią mi się zęby i aż takie tragiczne rzeczy mi się nie dzieją ale piszesz że dentysta wyrywał alety nie czułaś żadnego bólu a później umieszczal je spowrotem w to samo miejsce to może oznaczać że stanie się coś złego ale to naprawisz albo ten sen cię ostrzega o czymś ?

Jak daleko rozwinieta jest Twoja empatia i widzenie innych? Moze gdzies zapadasz w mrok? Bez bolu, bez oczu - ...? Pozdrawiam

czyli nie zmieni zdania tyklo na odczepnego powie ze zmienila, ale zdanie pozostanie.

Mi do klotni jak stad do wiecznosci, a na czym bazujesz swoja odpowiedz? Oprocz przeczucia, i jak sie ona narodzila? Ciekawosc!

To teraz jeszcze piszesz ze sie z kims pokloci juz nie tylko zmieni zdanie?

ale co ze sztucznymi oczami i tym ze bylam niewidoma a po wstawieniu sztucznych oczu widzialam?? dziwne nigdy nie mialam tak realnego snu...

hmm ciekawe. dzieki