Skocz do zawartości

Zdrada


niesamowita

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem jak rozumieć ten sen, pomóżcie...

Siedzę ze swoim chłopakiem na kanapie (chodzimy ze sobą ok. 2 lat) i troszkę się sprzeczamy. Ja jemu mówię że juemu tylko wydaje się że mnie kocha i żeby wracał do swojej byłej (na początku naszej znajomości puszczał do niej sygnały a mówił mi że to do kogoś innego, teraz niedawno zobaczyłam że ma jej nr tel zapisany ksywką kolegi). On wstał i powiedział że tak naprawdę nigdy mnie nie kochał tylko ją, ja zapłakana próbowałam go zatrzymać ale jak on kocha ją to mogłam sobie tylko pogadać... Obudziłam się ze łzami w oczach. A najgorsze jest to że często mi się sny sprawdzają i się boję czy tak się tymrazem nie stanie. Proszę o Waszą radę. Z góry dzięki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowita, w zasadzie nie wiem o co prosisz, o rade, czy interpretacje, gdyż myśle że sama interpretacja snu nie jest zbyt wymyślna. Mozna zadawać sobie tylko pytanie jakiego typu jest to sen: czy jest to sen proroczy, czy moze tylko ostrzeżenie wysłane z podświadomości, świadczące o tym, że się niepokoisz w sprawie Waszych relacji. Zawsze jest to niełatwa sprawa - prawidłowe odczytanie znaczenia snu, którego tematem jest "trójkąt" zależności miłosnych. Sen podpowiada, byś poczyniła konkretne kroki w tej sprawie, gdyż jeśli tegonie zrobisz, to na pewno nie bedziesz mogła być pewna przyszłości i nie chce krakać anie złowróżyć, ale któregoś dnia sen mógłby stać sie rzeczywistością. Myśle że powinnaś z nim na poważnie pogadać, zapytać, czemu ukrywa kontakty z jego byłą. (Apropos: Co za wymyślne sposoby, nr. byłej pod plaszczykiem ksywy kumpla...do czego to doprowadza brak zaufania!) Czy coś ich nadal łączy i jakie są to między nimi relacje, mysle także że poradzisz sobie z próbą zbywania, przekladania rozmowy i najzwyczajnym kłamstwem. Drobna podpowiedź: patrz mu w oczy!

życze powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałam o ten kontakt wcześniej. Bał się że będę zła jak zobaczę w telefonie Jej numer i temu tak go zapisał,,, Na pytanie po co wogóle go zapisywał powiedział że sam nie wie... Raz dzwonił do Niej bo nie mógł się skontaktować z Jej bratem i tak bez powodu zapisał numer. Ja myślę że skoro go zapisał to myślał że może mu się do czegoś przydać ale on oczywiście zaprzeczył...

Wiem że relacje ich są tylko koleżeńskie (cześć, co słychać...), mieszkają w tym samym mieście (ja 30km dalej) i mogli by śmiało od nowa zacząć się spotykac ale skoro do tej pory tego nie zrobili to myślę że nie zależy już im na sobie... Ona zresztą od roku z kimś jest...

Jeśli chodzi o sen to rozmawiałam z Nim i dostałam opierdziel że się "takimi głupotami" przejmuję, zapewnień nie było końca o tym że tylko mnie kocha i będzie kochał...

Nie wiem sama co o tym myśleć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze myli się, jesli głos podświadomości, uważa za głupoty. Skoro Ciebie nie okłamuje, a Ty mu wierzysz, to chyba nie ma powodu do niepokoju, w koncu na zaufaniu oparty jest zwiazek, dobrze zrobiłaś, że porozmawiałaś a raczej próbowałaś o tym porozmawiać z nim. Nie wiem, co możesz wiecej zrobić prócz...obserwacji...

tylko bez przesady, bo uwierz mi faceci nienajlepiej to znoszą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Wiem że faceci ciężko to znoszą, On sam mi mówił że czasami przesadzam albo czepiam się bez powodu ale nie łatwo jest zaufać znowu komuś na kim się kilka razy zawiodłam... Możesz w tym miejscu powiedzieć "to po co nadal z Nim jesteś, zaufanie to podstawa"... i bedziesz pewnie miał racje ale po tym śnie dopiero przekonałam się jak bardzo bym cierpiała gdybyśmy się rozstali.

Mam nadzieje że właśnie z czasem wszystko się ułoży...;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...