uncredible Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 śniło mi się że byłam w piwnicyz jakimś facetem, okazało się że ta piwnica zamieniła się jakby w labirynt, tyle że ja wiedziałam jak z tamtąd wyjść. A potem śniły mi się trąby powietrzne, była noc a ja byłam przed swoim blokiem, nagle zaczęło błyskać i ujrzałam kilka trąb, nagle zobaczyłam że jedna idzie w moją stronę, chciałam uciec ale nie zdąrzyłam trąba uniosła mnie do góry a potem zrzuciła ale wyszłam bez szwanku, obok stał mój mąż powiedział że chciał mi pomóc ale nie wiezdiał jak. Potem jeszcze widziałam siebie ajak patrzyłam w lustro ale tam nie było mojego odbicia miałam długie brązowe w włosy i ciemne chyba też brązowe oczy i na dodatek zmienilam się wampira Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TransHuman Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 ujrzałam kilka trąb, [...] trąba uniosła mnie do góry a potem zrzuciła ale wyszłam bez szwanku patrzyłam w lustro ale tam nie było mojego odbicia miałam długie brązowe w włosy i ciemne chyba też brązowe oczy i na dodatek zmienilam się wampira No ładnie, ładnie... [Myślę, że link w moim podpisie wyjaśnia powyższą krótką wypowiedź ] Cóż, rozumiem, że... nie podobał Ci się ten sen? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 11 Września 2009 Udostępnij Napisano 11 Września 2009 uncredible, sen ukazuje Twoją zdolność do radzenia sobie w trudnych sytuacjach - znasz wyjście z labiryntu a i trąby powietrzne nie robią Ci krzywdy - z aktualnych zawirowań potrafisz więc wyjść obronną ręką. Powiedz mi, czy ostatnio korzystasz nagminnie z czyjejś pomocy? Ostatni fragment snu może świadczyć o tym, że czujesz się ostatnio tak, jakbyś kogoś wykorzystywała. A może robisz to, ale na co dzień nie zauważasz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uncredible Napisano 11 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Września 2009 raczej nie ma takich osób, no nie wiem to że wysyłam brata po zakupy to się chyba nie liczy ? a może jednak . Bo tak to nie, no ostatnio pożyczyłam od mamy trochę kasy ale miałam wyrzuty sumienia, bo nie lubie takich rzeczy robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi