SkrzydłA

Śniło mi się, że ktoś (mężczyzna) "podarował" mi skrzydła. Były dość małe z białych piór. Machałam nimi zawzięcie, ale ledwie mogłam unieść się nad ziemią. Nie zniechęcało mnie to jednak, byłam bardzo szczęśliwa i byłam świadoma, że z czasem te skrzydła urosną.

Odbiera twój sen jako zapowiedź szansy na korzystne zmiany w twojej osobowości.Mężczyzna symbolizuje tu siłę sprawczą, energię działania, to on dając ci skrzydła staje się twoim impulsem.

Możliwe że w twoim otocznieu jest jakiś meżczyzna który zmieni twoje życie, będzie się to wiązało z wzrostem ale i wyrzeczeniami stąd twoje odczucie że ciężko ci sie unieśc nad ziemią.

Ale najważniejsze to że towarzyszyło ci uczucie szczęścia, to siła która pozwoli ci pokonać obawy no i świadomość że skrzydła urosną, czyli czeka cię dalszy rozwój:) Bardzo fajny sen :icon_smile2:

Powodzenia

jaka część dalsza?

Śniło mi się, że ktoś (mężczyzna) "podarował" mi skrzydła. Były dość małe z białych piór. Machałam nimi zawzięcie, ale ledwie mogłam unieść się nad ziemią. Nie zniechęcało mnie to jednak, byłam bardzo szczęśliwa i byłam świadoma, że z czasem te skrzydła urosną.

Urosną.

I skup się na locie. W razie problemów, pomyśl o tym mężczyźnie. On Ci je dał po coś.

Powodzenia!

Bardzo dziękuję za interpretacje :* Mam wrażenie, że wszystko będzie ok