wodospad jesiennych liści

sen: jechałam samochodem razem z moją siostrą i dobrą koleżanką. Nagle zobaczyłam ogromny wodospad pięknych kolorowych jesiennych liści. Sen był ogólnie rzecz biorąc bardzo miły i ten widok dalej pozostał mi w głowie

bardzo proszę o interpretację mojego snu.

Opadające liście wskazują raczej na niebezpieczną chorobę (ach ta świńska grypa). Skoro sen był miły to nie obawiasz się zachorowania. Nie zawsze to co piękne jest jednocześnie miłe i dobre. Warto zadbać o zdrowie. Samochód pełnił w tym śnie formę ochrony przed wodospadem liści, w życiu niestety nie bywa to takie proste.

bellugia, gdzie Ty tu widzisz chorobę?!

meryz... skoro sen był przyjemny, to i oddźwięk ma pozytywny. Jednakże liście są symbolem bardzo bogatym w znaczenia. Czym są dla Ciebie?

Mnie osobiście kojarzą się z dojrzewaniem (może jakichś procesów myślowych?), upływem czasu. Może jakieś negatywne przeżycia, wspomnienia wreszcie zwiędły w Twojej psychice i opadły niczym jesienne liście. Dzięki czemu możesz kontynuować poruszanie się do przodu przez życie (jazda samochodem).

Pozdrawiam.

Ja mam inny pomysła - widocznie masz taki okres w som życiu w korym możesz się czuć samowystarczalna w kierowaniu własnymi poczynaniami (jazda samochodem) i właśnie z tego powodu mozesz odczuwać satysfakcję i zadowolenie... skoro towarzyszyła Ci sostra i koleżanka - prawdopodobnie masz na nie wpływ lub one na Ciebie (wiele też zależy od tego kto prowadził auto).

Jednego jestem pewna - skoro całość snu kojarzy się dobrze i ma pozytywne symbole - to logiczne jest że nie jest zapowiedzią choroby ani innego nieszczęścia

a ja mimo wszystko mam negatywne nastawienie do tego snu :/

kolorowe liście kojarzą mi się z piękną ciepłą jesienią, miłym szelestem pod stopami. Jesień natomiast to jakiś koniec z równoczesną zapowiedzią czegoś nowego. Dla mnie bardzo nostalgiczny czas, zwykle jednak szczęśliwy. Również się trzymam wersji optymistycznej. Trzymam się wersji Sephiry