eunomia79 Napisano 15 Września 2009 Udostępnij Napisano 15 Września 2009 Witam!! Proszę o zinterpretowanie mojego snu- byłam w szpitalu, pielęgniarka prygotowywała mnie do operacji serca. Operować miał mnie prof. Religa (który przecież już nie żyje). Pielęgniarka, która mnie przygotowywała do operacji była jakąś "starą" znajomą, ale w rzeczywistości nie był to nikt ze znajomych, była to starsza, puszysta kobieta, w białym fartuchu, lekko zużytym... Podłączała mi jakieś kroplówki, zmieniała pościel w łóżku i przyniosła jakieś dziwne urzadzenie na kółeczkach, które położyła w łóżku, żebym po operacji mogła przy jego pomocy siadać. Potem jeszcze przez moment widziałam jakby z góry siebie i moje serce-przy otwartej klatce piersiowej, biło.... i w tym momencie się obudziłam Co może oznaczać taki sen? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi