Skocz do zawartości

Gość Milosnik Rity

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Milosnik Rity

Mam dla ciebie ciezki przypadek. Oto on: siedze sobie pod okanmi luksusowego hotelu. Niski budynek, tak ze 3 pietra i dosc dziwny. Pokoje ciagle sie przesuwaja, tak ze okna pokoju ciagle sie przesuwaja. Raz twoj pokoj jest na po lewej stronie budynku, potem przesuwa sie w prawo, potem w tyl i po zrobieniu pelnego obrotu wraca na swoje poczatkowe miejsce. I tak dalej. Przychodza 3 dziewczyny z linami. Chca dostac sie do hotelu i go obrobic. Dwie ida po jednej stronie, a ja pomagam tej trzeciej zawiazac line na drzewie, zeby mogla ja zaczepic o budynek i zjechac po niej do srodka. Pomagam przywiazac line i uciekam. Do mojego rodzinnego miastezka BD. W poprzek ulica cala zalana. Przechodze przez wode i ide do pociagu. Wsiadam, trasa miedzy miastami W-W ale nie wiem w ktorym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam Cię już troszkę, orientuję się również mniej więcej w Twoich warunkach, w związku z tym - łatwiej przychodzi mi interpretacja, choć żeby nie było za słodko, sen jest dość skomplikowany i wielowątkowy. Twoje życie obfituje w relacje, które postrzegasz jako mało stabilne i bez perspektyw. W odróżnieniu od własnego domu, hotel oznacza właśnie taką nietrwałość, a wrażenie potęgują jeszcze przesuwające się pokoje, jako pomieszczenia nie posiadające przypisanego miejsca. Trzy kobiety mogą oznaczać sferę uczuciową i tak się zastanawiam, czy właściwie cały sen nie dotyczy tego aspektu. Te osoby, to możliwe alternatywy wyboru. Jednej z nich pomagasz dostać się do hotelu, ale w kulminacyjnym momencie odchodzisz. Nie podoba mi się sformułowanie "obrobić". To wygląda, jak gdybyś uważał, że kobiety w stosunku do Ciebie posiadają "nieczyste" zamiary, a już sama ucieczka ukazuje obawę przed głębszym zaangażowaniem się. I teraz tak - powrót do domu, czyli ukrywasz się w "bezpiecznym miejscu", bez konieczności odpowiedzialności za siebie i drugą osobę. A zalana ulica? Z czym kojarzy Ci się biblijny potop? Z zatopieniem wszelkiego zła ( oczywiście, używam tego określenia z Twojego punktu widzenia ) i rozpoczęciem nowego etapu. Czy rzeczywiście nie jest tak, że co jakiś czas ( dość krótki ) - "startujesz od zera"? Podróż pociągiem to Twoja droga, nie muszę tłumaczyć, dlaczego pomiędzy Wawką, a Wrockiem i dlaczego nie wiesz, w którym kierunku. Oboje doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Pozdrawiam.

 

[ Dodano: 2006-01-23, 21:49 ]

Bartek - umówmy się, że jeżeli nie bedziesz z tego konta korzystał, to je zamknę. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Śniło mi się, że jestem w hotelu. Nie pamietam pokoju, ale w pamięci utkwiła mi łazienka. Była....biała, zaniedbana. Wyglądała trochę jak toaleta pulbiczna. I było w niej pełno wody. Wyszłam z pokoju. Zeszłam na parter. Pamietam tylko, że byłam tam z moim facetem i był na mnie zły, a właściwie to było mu strasznie przykro, że zapomniałam o jego urodzinach. Później pamietam, jak długo patrzyłam na Niego, gdy odjeżdzał moim samochodem w strone innego hotelu.

 

Bardzo proszę o interpretację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

moje sny mają to do siebie, że kiedy je tu opisuje nikt ich nie interpretuje, no nic próbuję dalej...

 

śnił mi sie hotel, 4 piętrowy, w którym byłam ze swoimi współpracownikami - dokładniej podwładnymi,

w piwnicy hotelu były prysznice, do których były zawsze kolejki,

wyszłam z pokoju z ręcznikiem w ręku, wtedy na końcu długiego korytarza ujrzałam grupkę współpracowników, jeden z nich krzyknął "ona też idzie pod prysznic, musimy być pierwsi"

zaczęliśmy biec- miałam przewagę długości korytarza, chociaż wiedziałam, też, że oni używając innych schodów byliby pierwsi, jednak biegli za mną...

schody pokonywałam bardzo szybko, byłam dumna z mojej techniki "skoków przez kolejne stopnie"

po drodze zauważyłam, że cały hotel jest wyludniony, a piętra pozamykane na kłódki-dzień wcześniej był pełen ludzi

 

do celu dobiegłam pierwsza, zamknęłam się w kabinie i zauważyłam, że mam tylko ręcznik,

chciałam pożyczyć mydło od koleżanki, która się ze mna ścigała, ale było mi głupio, postanowiłam zadzownić do męża, żeby przyniósł te mydło, ale nie miałam telefonu... zostałam sama i bezradna...

 

 

z góry dzięki

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kathy, taki sen może oznaczać, że jesteś zmęczona codzienną rutyną i szukasz nowych podniet. Pragniesz zmian, pociągają Cię nowe przygody. Prysznic może wskazywać, że chodzi tutaj o sferę łóżkową. Pamiętaj jednak, by działać odpowiedzialnie i nie podejmować nieprzemyślanych decyzji.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i dlatego koncentruję się na snach, wierzę w nie, chociaż nie zawszę potrafię je zinterpretować dokładnie

staram sie zapamiętywać

 

to niesamowite, że ktoś, kto wcale nie zna mojej sytuacji

potrafi tyle powiedzieć o moim obecnym życiu

 

DZIĘKUJĘ

 

i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

hej:)

śniło mi się, że jechałam z siostrą i rodzicami do hotelu (chyba mielismy jechac na wakacje) ale to byl jak sie okazalo bardzo dziwny hotel.. wchodzilo sie do niego gdzies przez wystawe sklepowa a caly hotel znajdowal sie pod ziemia.

 

Gdy weszlismy do srodka nie bylo zadnej recepcji wiec zaczelam szukac naszego "pokoju" (wygladalo na to ze kazdy wynajmujacy mial swoje pietro, ktore skladalo sie z kilku pokoi rozdzielonych zasłona, do tego nie bylo klatki schodowej tylko piętra jak w domku jednorodzinnym), schodzilam wiec coraz nizej ale na kazdym "pietrze" mieszkali jacys ludzie, (raczej starsi, wiek ok. 50 wzwyz), ktorzy dziwnie sie na mnie patrzyli (podejrzliwie). W koncu jednak dotarlam do jakiegos wolnego pietra, gdzie mielismy mieszkac, tam jednak wszedzie byly robaki. Wtedy pojawil sie tez wlasciciel hotelu i nagle dotarlo do mnie ze caly ten hotel jest jakas pulapka, wiezieniem, z ktorego nie da sie uciec, a pod koniec jeszcze okazalo sie, ze to jest tylko jakis film ale nadal sie balam, ze nigdy nie wyjde z tego hotelu.

 

Dodam moze, ze koncze w tym roku studia, za ok. 2-3 miesiace bede sie bronic. Z gory dziekuje za interpretacje snu:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...