Skocz do zawartości

Sen o scinaniu włosów


Ylva

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Jestem tu po raz pierwszy... Mam problen z interpretacją snu. W skrócie był to sen osadzony chyba w dawnej ale niestety blizej nieokreslonej przeszłości (no wiecie, suknie,miecze, zajazdy na dwory itp). Śniło mi się, że na mój dom napadła banda blizej nieokreslonych mi ludzi (po prostu "złych ludzi"). Moja mama, by mnie jakoś ochronić, dała mi nóż bym obcięła sobie włosy i załozyła męski strój. To co najbardziej zapamietałam ze snu, był mój widok w lustrze, gdy obcinałam swój warkocz (faktycznie mam długie włosy). potem obcinałam aż na głowie zostały i włosy o długości do ucha. Potem ubrałam sie w meski strój i wyszłam z ukrycia... Niestety dalszej czesci snu już nie pamietam... Cięzko mi troszke zinterpretowac samodzielnie ten sen. Prosze o pomoc... Moze komus tez coś podobnego sie śniło??

Pozdrawiam serdecznie :wink: [/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Postaram się jakoś pomóc, chociaż to Ty najlepiej wiesz co się dzieje w Twoim życiu. Generalnie ścinanie włosów oznacza jakieś zmartwienia. Może coś Cię teraz bardzo zaprząta? Może muszisz w sobie tłumić jakieś potrzeby (np. poczucia kobiecości).

Może boisz się, że mężczyzna Cię zrani?

 

Przemyśl to

Pozdrawiam serdecznie i miłych snów :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz czy ktoś miał podobny sen, więc pozwolę sobie opisać mój dzisiejszy. :wink:

 

*

Byłam chyba we wojsku.

Moi wspólłtowarzysze, a szczególnie dwie pewne dziewczyny, nienawidzili mnie.

Doszło nawet do tego, że zaczęłam się przed nimi ukrywać.

Pamiętam też, że coś robiliśmy na basenie...

Potem usiadłam gdzieś, a obok mnie siedziała jedna z tych dziewczyn(miały takie dziwne imiona).

Zaczęłam grać na gitarze i razem śpiewałyśmy jakąś naprawdę smutną piosenkę.

Oglądałyśmy w tym czasie jakieś religijne obrazki i płakałyśmy.

Potem tamte dwie dziewczyny kłóciły się, bo ta, która śpiewała ze mną zaczęła mnie lubić, a tamta druga cały czas mnie nienawidziła.

Później pamiętam, że byłyśmy razem w szkole(ja i ta, która mnie lubiła). I ja miałam loki, ale jednego obcięłam i dałam jej na pamiątkę.

Ona zapytała czy mi włosów nie szkoda, ja na to, że nie, że włosy i tak odrosną, że ona jest ważniejsza.

Ale potem przechodząc boiskiem szkolnym zauważyłam chłopaka, którego ostatnio bardzo lubię( :mrgreen: ), i trochę żałowałam, że obcięłam te włosy bo stały się proste i brzydkie...

 

Co to znaczy?

Przepraszam, że się tak wtrąciłam do wątku, ale niechciałam zakładać nowego, i naprawdę mnie ciekawi co to może znaczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...