sen impreza,powrót do domu,wypadek

Witam! Miałam dzisiaj dziwny sen, w którym początkowo chodziło mi o dostanie się na jakąś imprezę z moimi przyjaciółmi,ktorzy nie byli w tym śnie wyróżnieni, tzn,wiedzialam,ze oni tam ze mna są ale nie zwracałam uwagi na to,kto dokładnie tam jest.Było dość zimno i wilgotno. Pamiętam,że czekaliśmy na przystanku na jakiegoś kolege ktory miał nas podwieźć samochodem.On akurat wystąpił w tym śnie dokładnie,prowadził auto,ale kiedy dojechaliśmy na imprezę przestałam zwracać na niego uwagę. Okazało się,ze miejsce w którym jestem było całkiem niedaleko mojego domu,pomyślalam,ze wróce do domu pieszo. W czasie imprezy czulam jakiś niepokój, znałam tam wiele osób, ale to kim oni są nie było istotne. Postanowiłam juz wracać, zmartwiłam się jednak tym że jest środek nocy i mam iść sama. wtedy podszedł do mnie moj dawny przyjaciel, z którym kilka lat temu łaczyło mnie coś bliskiego,ale nie staliśmy się parą, ponieważ okoliczności akurat temu nie sprzyjały, a później byłam już w związku z osobą z którą jestem nadal związana. Zwróciłam uwagę,ze moj przyjaciel - P miał na sobie bardzo ładną,jasną pistacjową koszulę. zaproponował,ze odpowadzi mnie do domu,zgodzilam sie. Kiedy juz mielismy wychodzic,zatrzymal sie i odszedl na chwile bo ktos go zawolal, zatrzymalam sie wtedy i uznalam,ze jednak mnie nie odprowadzi i przeszlam sama na druga strone ulicy. wtedy on dogonil mnie, wzial za reke i powiedzial uśmiechając sie,ze idziemy razem i zebym mu nie uciekała.ucieszylam sie ze to akurat on idze ze mna. Pamietam,ze zwrocilam uwage,ze wyrósł przez te kilka lat i ze ma ciepłe ręce. Z daleka zauwazylismy,ze przy mojej ulicy stoi radiowoz i karetka, wiedzialam,ze byl jakis wypadek i wyobrazilam sobie,ze tam jest rozlane duzo krwi. P.,zamiast prowadzic mnie dalej, objal mnie, zaslonil mi oczy tak zebym nie patrzyla na wypadek i skrecil w inna ulice i powiedzial,ze pojdziemy inna drogą zebym nie musiala sie matwic tym wypadkiem. szliśmy dalej, wtedy zauwazylam ze niepokoj zniknal, i ze nie jest wcale tak ciemno i mokro jak mi sie wczesniej wydawalo, bo swieci ksiezyc i rozswietla ta jego jasna koszule. po drodze zaczelismy rozmawiac o dawnych czasach i tym co bylo miedzy nami,ale niestety obudzilam sie i nie doszlo do żadnej konkluzji... co moze znaczyc taki sen?