Saya_ Napisano 17 Września 2009 Udostępnij Napisano 17 Września 2009 (edytowane) Sen wyglądał tak: Jest dzien.. późne południe. Idę jakąś zwykłą drogą przez wieś z kuzynką, kuzynem jego żoną i dzieckiem. Mamy ze Sobą psa żony kuzyna_to owczarek niemiecki. Nagle kątem oka zauważam w jednym z ogródków coś dużego i przerażającego... po niedługim czasie okazuje sie ze to hien. Ale jest ogromna! jest 3 razy większa od owczarka ma wielki łeb... dwa razy większy od ludzkiej głowy, jest potężna i siekła. Boje się jej strasznie. nasz pies zauważa ją i biegnie do niej. Ta go atakuje i rani mu łapę. Staram się odgonić ją od Owczarka, mimo iż strasznie się jej boje, zasłaniam psa sobą a hiena ma łeb blisko mojej twarzy... myślę sobie " boże zaraz mnie pogryzie dlaczego ja to robię" ale nie odchodzę hiena rzuca się na mnie i gryzie mnie raz po raz w rękę... czuje straszny strach ale wiem ze nie mogę zostawić psiaka... nie pamiętam co zrobiłam.. ale hiena wystraszyła się i wycofała dosyć daleko. Z kuzynem podnosimy Owczarka i uciekamy..ale ona wciąż za nami biegnie..a właściwie równolegle do nas pojawiając się raz za czasu miedzy budynkami mijanych domów. Potem się budzę..lub przechodzę w inny sen. Ten sen wywarł na mnie wielkie wrażenie i wciąż pamiętam łeb hieny i strach... nawet nie wiedziałam ze potrafię tak dokładnie sobie ją wyobrazić... co on moze oznaczać?? Edytowane 17 Września 2009 przez Saya_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi