pocałunek i ochrona

hej .

dziś miałam b. dziwny sen . mianowicie zaczęło się, że przebywałam na jakimś korytarzu gdzie było mnóstwo ludzi w tym mój b. dobry przyjaciel . nagle oni zniknęli a ja go pocałowałam . oczywiście wbrew jego woli . spytał co ja wyprawiam . nagle sceneria się zmieniła .. to jakby kilka momentów z różnych chwil.. że się w ogóle nie odzywamy do siebie a ja b. cierpię . potem znów zmiana scenerii i pytam go czemu tak jest . a on mi wtedy odpowiedział: ' jestem przy tobie, bo muszę cię chronić ' . obudziłam się zdezorientowana i ciągle mi chodzą po głowie te słowa .

co ten sen może oznaczać ?

z góry dziękuję za interpretację .

Witam.

Być może ten sen to taka przestroga, że impulsywne działania mogą Ci przynieść więcej szkody. Jeśli przeważnie jesteś impulsywna, to impuls do większego zastanowienia się nad tym, co chcesz zrobić, do przemyślenia działań i konsekwencji.

Jeśli Twój przyjaciel jest rozważny, to być może wskazówka, żeby poprosić go o pomoc, w tym jak opanować takie impulsy.

Pozdrawiam i jak zwykle proponuję przemyślenie snu pod kątem swojego życia.

dziękuję. tak się składa, że jestem b. impulsywna (;