aniwa Napisano 20 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2006 Śnił mi się autobus w którym rodzina jechała na pogrzeb babci. Babcia zmarła dokładnie 5 miesięcy temu (20 lipca) i od tamtej pory przysniła mi się pierwszy raz. Twarzy tych osób nie rozpoznałam tylko jedną twarz mojej chrzestnej która była w dobrych kontaktach z babcia. Zaraz chwilę póżniej widziałam drugi autobus w którym również byli ludzie jadacy na pogrzeb. Miałam uczucie że są to te same osoby. Tyle że był to pogrzeb brata mojej zmarłej babci (on nie umarł,choć jest bardzo żle z nim). I co jest dziwne niby ten pogrzeb miał sie odbyć póżniej a ja widziałam tym razem w autobusie twarz babci.I jeszcze jeden motyw który mnie zaskakuje.Dokładnie widziałam u babci w torebce pismo do pko gdzie było napisane wszystkie oszczednosci (koło 20 tyś pln) przekazuję i tu moje imię i nazwisko. Osoba którą widziałam w 1 autobusie jest córką niby zmarłego brata mojej babci. Nie wiem co mam o tym myśleć ale jakoś dziwnie się czuję :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ina2931 Napisano 30 Grudnia 2006 Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Mój tata tez miewał takie dziwne sny, po śmierci dziadka. Opowiedział je jakiemuś panu, który powiedział że to może być coś w stylu przesłania. Przypomnij sobie czy czegoś nie obiecałaś babci, przed jej śmiercią, np. że pomodlisz się za nią, zamówisz msze w kościele (oczywiście chodzi mi o obietnice 'niespełnioną') , czy ona Ci czegoś nie obiecała... Jeśli rzeczywiście coś obiecałaś i nie spełniłaś obietnicy to spełnij ją :smile: [ Dodano: 2006-12-30, 13:46 ] A swoją drogą... Śniło mi się kiedyś ze moja babcia umarła (nadal żyje jak co...) i my nie mielimy pieniędzy na trumne i ogólnie na pogrzeb, ona powróciła jako duch i pomagała nam pracować... można w jakiś sposób to zinterpretować??? Pomóżcie :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniwa Napisano 2 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2007 Dzieki za pomoc. Może masz racje, postaram się wszystko przypomnieć i dotrzymac danej obietnicy. A co do Twojego snu to może masz jakis problem i powinnaś porozmawiać o tym z babcią. Ona Cię napewno wysłucha i udzieli dobrej rady.Spróbuj,myslę że warto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ina2931 Napisano 6 Stycznia 2007 Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2007 No też Ci dziękuję ... porozmawiam z nią i myśle że się wszystko wyjaśni )) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi