Skocz do zawartości

Prośba o interpretacje snu- raczej strasznego koszmaru


dorka1986

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Nigdy nie przykładałam wagi do snów. Może dlatego, że bardzo rzadko cokolwiek mi się śni. Jednak to co przyśniło mi się ostatnio, nie daje mi spokoju. Ciągle o tym myślę. Śniło mi się że byłam w ciąży. Zaczęłam krwawić, a mój narzeczony nie chciał mnie zawieść do szpitala, bo powiedział, że idzie na piwo z kolegami. Leżałam w łazience i się wykrwawiałam, urodziłam martwe dziecko, które on włożył do wany, po czym powiedział, że potem wyniesie na śmietnik, razem ze śmieciami. Byłam dziwnie ubrana, miałam różową, krótką ciążową sukienkę (nie lubię sukienek) i spięte włosy (nigdy ich nie spinam). Obudziłam się zlana potem, z krzykiem, ze łzami w oczach. Mój narzeczony musiał mnie uspokajać. Nie opowiedziałam mu snu i nie wiem dlaczego. Nie chciałam. Jestem z natury osobą, która pesymistycznie patrzy na życie i która wszystko analizuje.Często przejmuje się nie potrzebnymi sprawami, osobami, sytuacjami. To było takie prawdziwe! Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Mam to wszystko przed oczami, kiedy zamykam oczy. Gdy tylko przypomina mi się sen czuje strach i ciarki przechodzą mi po ciele. Proszę o interpretacje i z góry dziękuje!

 

Jestem studentką ostatniego roku, mam 23 lata. Planujemy ślub w najbliższej przyszłości i myślimy o dziecku. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Może to tylko mój strach, moje obawy czy wątpliwości..

Edytowane przez dorka1986
dokładniejszy opis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorka1986

Widocznie czujesz że twoje potrzeby są ignorowane przez Twojego chłopaka, boisz się że to na czym Ci bardzo zależy zostanie w brutalny sposób potraktowane (wyrzucone na śmietnik)... martwe dziecko skojarzyłam z utratą nadziei lub odstępswem od planów i zamierzeń

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...