niemowlę

śniło mi się że zaszłam w ciąże ....

nadszedł dzień porodu ,urodziłam córkę ...ale zabrali mi ją do pokoju obok....

i kazali odpoczywać ...zasnełam a kiedy się obudziłam ...był już drugi dzień po...

wstałam ze szpitalnego łóżka i poszłam do pokoju tam gdzie leżą nowo narodzone dzieci ...czytałam nazwiska tych dzieci ....

nie mogłam znaleść swojego..zauważyłam ze te dzieciaczki leżą na talerzykach miękkich jak puch ....w kształcie skrzydeł anioła!

weszła pielęgniarka .....pytam się jej gdzie jest moje dziecko?

a ona mnie zbyła,wiec pytam kilka razy gdzie jest moje dziecko?

a ona nie patrząc na mnie mówi ,że niewie...

mówię do niej podniesionym tonem jak nie wiesz!gdzie jest moje dziecko!!!!

zaczełam krzyczeć gdzie jest moje dziecko!!!!a lekarze wyprowadzili mnie na zewnatrz ...wróciłam do domu bez córeczki ....:412yk9:

Ciąża, dziecko często mogą oznaczać nową sytuację (jak zresztą w życiu, nie tylko w snach). Odczytałabym więc to w ten sposób, że powinnaś poświęcać więcej uwagi temu, co wokół Ciebie się zmienia (a mogą być to dobre zmiany - anielski puch), inaczej możesz zorientować się po fakcie nie być z tego powodu super zadowolona.

 

Pozdrawiam i przypominam, że najlepiej sny może interpretować osoba śniąca - także polecam jeszcze przyjrzenie się uważnie temu co się wokół Ciebie akurat dzieje i przemyślenie co znaczą symbole ze snu i o czym mogą mówić w kontekście Twojej sytuacji.

coś w tym jest co mówisz ,ja to zinterpretowałam jako obowiązki których narazie nie mogę się podjąć....sen o małym dziecku oznacza dla mnie obowiązki...dzięki ....