Meleficus Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Witam! Ostatni miałem sen, który z całą pewnością mogę zaliczyć do najgorszych w moim życiu : Zaczął się jak normalny sen, byłem w jakiejś szkole i uczyłem się, w pewnym momencie ktoś zamknął mnie z innymi ludźmi w klasie.Byłem uwięziony, słyszałem rozpaczliwe krzyki ludzi.Nie wiem czemu, ale po prostu wiedziałem, że są teraz po kolei zabijani oraz wiedziałem, że jestem następny w kolejce.W pewnej chwili znalazłem się w ciemnym pomieszczeniu, przykuty do zimnego, metalowego stołu, czymś w rodzaju łańcucha.Zauważyłem przed sobą bladego mężczyznę z przenikliwym wzrokiem.W pewnym momencie wziął w dłoń skalpel (nóż lub coś w tym rodzaju) i z zimną krwią zaczął rozcinać skórę na mojej łydce.Poczułem okropny ból i zobaczyłem mięsień.Spostrzegłem, że w pomieszczeniu nie ma drzwi, lecz jest uchylone okno.Nagle znalazłem się za oknem na trawniku i pobiegłem przed siebie.Czułem ulgę, bo wiedziałem, że jestem wolny... Nie wiem co ten sen może oznaczać, bo już nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem koszmar, który nawet w 1/4 był by tak przerażający i makabryczny jak ten, który opisałem powyżej. Z góry dziękuję za interpretację snu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TransHuman Napisano 19 Września 2009 Udostępnij Napisano 19 Września 2009 Spostrzegłem, że w pomieszczeniu nie ma drzwi, lecz jest uchylone okno.Nagle znalazłem się za oknem na trawniku i pobiegłem przed siebie.Czułem ulgę, bo wiedziałem, że jestem wolny... Brawo - już wiesz, jak uciec we śnie. Wg mnie to się tu naprawdę liczy; może ktoś dopisze Ci interpretację. Ja bym się skupił na nabytej przypadkowo umiejętności i zapamiętał, jak uciekać w następnych snach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi