chore szczury

...sen był bardzo wyrazisty i nieprzyjemny poniewaz w realu boje i brzydze siesczurów...mianowicie mieszkałem w małym pokoiku a właściwie chatce(było to wolnostojące pomieszczenie w marnym stanie)...zapamiętałem też,że wynajmowałem to pomieszczenie...dookoła biegały dwa ogromne szczury i próbowały wejść do srodka...bałem sie i ale za wszelka cene chciałem je odgonić tylko,że one niebardzo się mną przejmowały i w końcu weszły do środka i juz tam zostały...moje przerażenie było tym większe,że te szczury wyglądały na chore, miały jakby mokrą sierść i były przez to jeszcze bardziej odrażajace...więcej detali nie pamietam...bardzo prosze o jakąś inetrpretację...pozdrawiam wszystkich

a czy jest ktos w twoim otoczeniu kto wykorzystuje po cihcu twoja osobe, dobra materialne albo moze i milosc..?? Fakt ze byles w pomieszczeniu marnym, i malym obrazuje ze dusisz sie psychicznie, sam o tym nie wiedzac. nie za bardzo chyba dbasz mentalnie, duchowo o stan swojego umyslu, skoro jakies fobie w nim sie gniezdza, co symbolizuja szczury..musisz zinterpretowac co cie tak przytlacza w rzeczywistosci a czego symbolem sa szczury..

dziekuje bardzo za zainteresowanie i interpretacje...faktycznie zaniedbuje sie intelektualnie ostatnimi czasy...a czy ktoś mnie wykorzystuje?...hmm jest to możliwe...