Skocz do zawartości

przebudzenie, bitwa na poduszki i przesadzanie paproci...


szurabamboszami

Rekomendowane odpowiedzi

W moim śnie byłam na jakiejś wycieczce w hotelu (schronisku) obudził mnie hałas, byłam trochę zła, bo lubię sobie pospać. Zakryłam głowę poduszką ale to nic nie dawało, poirytowana wstałam - to piętro wyżej koledzy brata toczyli bitwę na poduszki, chwyciłam swoją i poszłam im dołożyć. W pokoju latało pełno białego pierza, bitwa poduszkowa naładowała mnie pozytywną energią wyszłam z pokoju chłopców z uśmiechem na twarzy i poszłam do pokoju mojego znajomego ( facet bardzo mi się podoba ) siedział na podłodze i przesadzał paproć do większej doniczki. Robił wrażenie jakby nie bardzo wiedział jak się za to zabrać, więc ruszyłam mu z pomocą. Nie raz przesadzałam kwiaty, więc szło mi z łatwością (robiłam to już jakby na pamięć - mechanicznie). Kątem oka dostrzegłam, że kolega jest pod wrażeniem moich sprawnych ruchów, uporaliśmy się w mgnieniu oka. Wszystkiemu przyglądała się z boku nasza koleżanka , z którą przez cały czas prowadziliśmy żywą, wesołą rozmowę. Na koniec powiedziałam, że mogę przynieść swojego kwiatka, bo rośnie mi jak szalony i zajmuje już 5 doniczek.

 

Z reguły sama potrafię, mniej lub bardziej zinterpretować swoje sny. Tego nie potrafię rozgryźć...

Czy ktoś może mi z tym pomóc?

Dzięki :icon_smile2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...