aniusia206 Napisano 23 Września 2009 Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Trzymałam w jakimś skoroszycie czy czymś podobnym prawa jazdy, w tym moje. Ucieszyłam się, że w końcu je zdałam. Przeglądałm, czyje są pozostałe. Obce prawa jazdy wyrzucałam, darłam je, niszczyłam. Chciałam, by inni też przekonali się, jak trudno je zdać. Opakowanie było ciemnoniebieskie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 23 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 23 Września 2009 Opakowanie było garanatowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość winteer Napisano 23 Września 2009 Udostępnij Napisano 23 Września 2009 anusia206 Myślę że tu chodzi o świadomość radzenia sobie z prowadzeniem własnych spraw w życiu (prawo jazdy)... pewnego rodzaju świadectwo "egzaminu" z zaradności... pojawia się tez element zazdrości - jakbyś chciała pokazać innym że nie kazdy jest w stanie przez coś takiego przejść, jakbyś chciała udowodnić że wiele możesz i potrafisz. Samo opakowianie skojarzyłam na "mierzenie swoją miarą", a więc element porównywania się z innymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aniusia206 Napisano 24 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Tak, zgadzam się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi