kis-kos Napisano 24 Września 2009 Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Witam, 30 dni temu miałam sen który bardzo mnie zaintrygował.czas teraźniejszy czyli ja mam 53 lata a syn 29, Miejsce to pokój własny lecz nie ten, w którym obecnie żyje jest inny, ale czuje ze jestem u siebie jestem, tam z synem, w pokoju obok słychać jakieś głosy. Jestem z synem sama czas spędzamy na zwykłej rozmowie nie istotnej, jest spokojnie i zwyczajnie, nagle syn zaczyna się kulić oboje jesteśmy zaskoczeni u syna widać, że cierpi fizycznie ja jestem przerażona nagle syn rodzi dziecko, które jest zawinięte w pępowinę dziwnie wygląda jest skrępowane. Po czym jak się dziecko urodziło wszyscy stoimy patrzymy z uczuciem ulgi i spokoju, zaskoczenia i zdziwienia. Koniec proszę o interpretacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 24 Września 2009 Udostępnij Napisano 24 Września 2009 kis-kos, ciąża syna świadczyć może o nowych jego przedsięwzięciach, o planach, które realizowały się w bólu, a o których Ty nie wiedziałaś aż do samego końca. Na początku rozmawiacie jak gdyby nigdy nic, to znaczy, że Ty nic nie podejrzewałaś; a tu nagle dochodzi do porodu, czyli do realizacji planu, marzenia, co wiąże się z uczuciem zaskoczenia. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pelargia Napisano 24 Września 2009 Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Chyba ze cos krepujacego wyjdzie na jaw, a co ukrywa/l twoj syn.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi