Pająk

Oto co zapamiętałam z mojego snu, który dziwnie zaprząta moją głowę. Mieszkanie Babci i Dziadka (którzy już od paru lat nie żyją-a za którymi tęsknię bardzo, codziennie ich wspominam i do dzisiaj nie mogę się pogodzić z ich śmiercią). Dodam, że to jest moje wielkie marzenie znaleźć się w ich domu.

No więc, jestem we śnie w ich domu-czuję przepełniające mnie szczęście, do tego jest bardzo słoneczny dzień. W dużym pokoju, przy wyjściu na balkon, w drzwiach balkonowych jest bardzo duża i gruba sieć pajęcza.Chcę ją ściągnąć-nagle pojawia się wielki pająk. Z wielkim, białym, kulistym odwłokiem i wielkimi ostro zakończonymi łapami. Idzie niezwykle szybko do mojej ręki. A ja nagle zamykam otwarte drzwi na balkon. Pająk znalazł się pomiędzy siecią a drzwiami balkonowymi. Drzwi balkonowe miażdżą pająka-wnętrzności wychodzą z niego i osiadają na szybie. Nagle robi się ciemno. Zauważam stojącego obok mnie jakiegoś człowieka, który życzliwie się uśmiecha do mnie. Próbuję sprzątać resztki pająka. Robi się we śnie jasno. KONIEC

Będę wdzięczna za interpretację tego snu.

Delissa

Ten pająk może byc ucieleśnieniem tego że Twoje marzenie może być niezwykle trudne do zrealizowania (zastawia drzwi).... ostatecznie moze sie jednak to udać dzieki czyjejś aprobacie (uśmiech człowieka)... a to ze to same drzwi przygniotły - widocznie coś się zadzieje niezależnie od Ciebie