Skocz do zawartości

suknia ślubna


Kropeczka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Miałam dzisiaj bardzo dziwny sen. Miałam w nim na sobie białą suknię ślubną i czarne rajstopy. Wokół mnie tańczyły i śpiewały inne panny młode, ale nie było widać pana młodego. Nagle znalazłam się na jakiejś ulicy i było tam pełno ludzi oraz mój mąż (nie był to mój chłopak). Wiem, że było już po naszym ślubie, ale mnie na nim nie było. W ogóle nikt mnie nie zauważał, a pan młody był bardzo smutny. Potem było przyjęcie, ale nie było tam nikogo z mojej rodziny ani znajomych, a teściowa twierdziła, że moi rodzice juz poszli. Przez cały czas w zasięgu mojego wzroku był pan młody, ale nigdy nie podeszliśmy do siebie. Gdy poszłam do łazienki, zauważyłam w lustrze, że z tyłu sukienka jest rozdarta wzdłuż szwów.

Bardzo proszę o interpretację, bo nie potrafię połączyć tylu elementów.

Pozdrawiam serdecznie :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby połaczyć te elementy, należy znać jeszcze sytuację, w której się aktualnie znajdujesz, a ściślej rzecz ujmując - stan Twojego życia uczuciowego. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak... Jestem w związku, w którym zarówno mi, jaki mojemy chłopakowi jest bardzo dobrze. Świetnie do siebie pasujemy, mamy podobne potrzeby i oczekiwania co do naszego związku. Z różnych przyczyn unikamy wszelkich gwałtownych ruchów i pozwalamy, by nasz związek rozwijał się we własnym tempie, co daje naprawdę fajne efekty. Potrzebujemy po prostu dużo wzajemnej cierpliwości i przestrzeni, by czuć się bezpiecznie.

Całkiem niedawno śniła mi się pajęczyna, w którą weszłam i pozrywałam. Myślę, że to jest taki symbol naszego związku - bardzo delikatnego i kruchego. Bo choć nić pajęcz jest zaskakująco mocna, to bardzo łatwo ją zniszczyć przez nieuwagę. Ale my o tym wiemy aż za dobrze...

Myślę, że w połączeniu białej sukni z czarnymi rajstopami chodzi głównie o kolory, które symbolizują erotykę. Pokazuje ile zachowujemy wyłącznie dla siebie, z dala od ciekawskich oczu gapiów. To ma dla mnie sens.

Natomiast zastanawia mnie, na ile rozdarta suknia ostrzega przed moim rozczarowaniem i rozpadem związku, a na ile odzwierciedla po prostu mój lęk, że coś mogłoby się nie udać. Bo w końcu mi zależy...

Niepokoi mnie też sam fakt ślubu, który odbył się, pomimo że nie brałam w nim udziału (choć ponoć pominięcie przysięgi to bardzo dobry znak) no i samo wesele było dla mnie smutne i przerażające...

Masz jakiś pomysł?

Pozdrawiam :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie cały sen to jedno istotne i dobitne przesłanie: Jesteś szczęśliwa w obecnym stadium tego związku i totalnie przerażona posunięciem się o krok dalej. Rozdarta suknia, to Twoje wnętrze... Z jednej strony kochasz Go i czujesz się przy nim cudownie, a z drugiej cenisz swoją swobodę i za nic nie chcesz zmieniac istniejącego stanu rzeczy...Fantastyczny sen, ten z pajęczyną , który ja zinterpretowałabym zupełnie inaczej. Ty - zrywająca krępujące Cię nici pajęcze. Samowolnie weszłaś w tą pajęczynę, a jednocześnie przeszkadza Ci ona i ją niszczysz.... Pogoń za wolnością i swobodą, jednocześnie z cieplutkim "zapleczem" w postaci wiecznego narzeczonego.... Pozdrowienia .Ag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem niedawno śniła mi się pajęczyna, w którą weszłam i pozrywałam. Myślę, że to jest taki symbol naszego związku - bardzo delikatnego i kruchego. Bo choć nić pajęcz jest zaskakująco mocna, to bardzo łatwo ją zniszczyć przez nieuwagę. Ale my o tym wiemy aż za dobrze...
- tutaj akurat chodzi o coś, co uległo zniszczeniu, a było kruche, a nie o to, co mogłoby jemu ulec. Zastanów się nad tym.
Myślę, że w połączeniu białej sukni z czarnymi rajstopami chodzi głównie o kolory, które symbolizują erotykę. Pokazuje ile zachowujemy wyłącznie dla siebie, z dala od ciekawskich oczu gapiów. To ma dla mnie sens.
- zestawienie bieli z czernią, a zwłaszcza w tej kombinacji garderobianej oznacza ogromy dysonans pomiędzy oczekiwaniami (biała suknia), a możliwościami (czarne rajstopy, naciągnięte w końcu na nogi przecież, a kończyny symbolizują zdolność podążania w wyznaczonym kierunku). Sen pokazuje, że coś tutaj razem nie współgra.

W konsekwencji wyjaśnia się też rozdarcie - jeżeli poszczególne elementy do siebie nie pasują, doprowadza to do niezadowolenia i wewnętrzego rozdarcia właśnie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się Gosiu, że jakoś dałaś sobie radę z tą pajęczyną... :)) Bądź wolna jak długo się da... :wink::wink::wink: Ciesze sie ze mogłam pomóc.

Pozdrowienia.Ag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję, że pajęczyna dotyczyła wyłącznie mnie... i myślę, że sprawa się już wyjaśniła. Od dłuższego czasu zbierałam się do przeprowadzenia trudnej dla mnie rozmowy i nie mogłam się zdecydować. Koleżanka postawiła mi karty cygańskie i jako wskazówkę wyciągnęłam Śmierć. To najlepsza karta, jaką mogłam trafić, bo oznacza zniszczenie czegoś ale po to, by na tym miejscu powstało coś nowego, na wyższym poziomie. I dzisiaj mogę powiedzieć, że tak właśnie się stało. Musiałam przełamać silny opór i właściwie pozbyć się sposobu myślenia, który zaczął juz bardzo mnie uwierać i po prostu przeszkadzać. Decyzję podjęłam jakoś krótko przed tym snem i efekty naprawdę mnie cieszą... Warto było :smile:

Co do tej sukni to sama już nie wiem. Jakoś nic tu do mnie nie przemawia.. Ale pewnie z czasem się wyjaśni.

W każdym razie ostatnio śniłam, że dostałam piękne jabłko i z apetytem je zjadłam. A to dobry sen :smile:

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W każdym razie ostatnio śniłam, że dostałam piękne jabłko i z apetytem je zjadłam. A to dobry sen

Pozdrawiam!

Tak, jabłko to dobra wróżba, miłosna....ślubna

Tak, w sensie symboliki tłumaczonej przez senniki... może. Ale dla mnie bardziej idzie to w kierunku zaspokajania własnych potrzeb... erotycznych notabene. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem... idzie to w kierunku zaspokajania własnych potrzeb, ale wszelakich, nie tylko erotycznych :grin:

W każdym razie bardzo dziękuję za ciekawe uwagi. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...