Skocz do zawartości

Straszny sen


orchidea

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo chciałabym poznać interpretację tego snu ponieważ wstrząsnął mną do głębi, a poza tym bardzo mi się podobał.

 

Siedzę na podłodzę, kolana mam przyciagnięte do piersi i opiweram na nich brodę. Mam na sobie tylko białą koszulę. Znajduję się w zakładzie psychiatrycznym. Kiwam się w przód i w tył. W pewnym momencie widzę jak dwójka lekarzy zabiera pewnego chłopca z pomieszczenia, w którym się znajduję. Jest ubrany w taką samą długą, białą koszulę - taką jak moja - i ma długie, blond włosy związane w warkocz, sięgający aż do bioder. Nagle staję się tym chłopakiem. Lekarze zdejmują ze mnie koszulę - jestem nagi - kładą mnie na stole - wyglada on na operacyjny - i przywiązują moje nogi ręce, abym nie mógł się poruszać. Jeden z lekarzy wychodzi, a drugi zakłada maskę i lateksowe rękawiczki. W jego ręku pojawia się sklapel. Nagle przenoszę się do swoich wspomnień. Znajduję się w zimnej, ciemnej piwnicy. Jestem nagi, przywiązany do drewnianego stołu. Mężczyzna w białej masce przecina skalpelem skórę mojego podbrzusza. Zbliża twarz do mojego ucha i szepce, że będę jego najpiękniejszym dziełem. Przed oczami przelatują mi kolejne wspomnienia z "sesji" z mężczyzną, który za każdym razem kreśli nowe linie - blizny na moim ciele, które są zarazem przerażające i piękne - przynajmniej tak sądzę we śnie. Po chwili znajduję się w ciele lekarza, który pisze w pamiętniku o leczeniu chłopca, który w wieku ośmiu lat został porwany i przetrzymywany przez psychopatę dziesięć lat. Na jego ciele znajduje się ogromna liczba blizn. Chłopiec uzależniony jest od zimnego dotyku skalpela na skórze. A on - jako lekarz - aby utrzymać go przy życiu, coedziennie nacina jedną z blizn.

 

Wiem, że ten sen wydaje się strasznie długi i złożony, ale mi często śnią się sny, z ktorym pamiętam prawie wszystko razem z mrugnięciami i pogardliwym uśmieszkiem.

 

Jeszcze proszę o interpretację snu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ring","Bękarty diabła", "Milczenie owiec" i "Hannibal" w jednym....

Na pewno nie godzisz się ze swoją obecną sytuacją, czujesz się rozbita i zagubiona w natłoku zdarzeń. Nie chcesz, takie wrazenie odnoszę aby ludzie żle cie odbierali, martwisz sie ze twoje intencje wciąż są nieprawidlowo odczytywane przez innych. Chcesz być zauwazana w otoczeniu, krzyczysz tym snem, ze gdzieś w środku ciebie drzemie inna JA . Jestes zawiedziona ze nikt nie potrafi tego zauwazyc.... jeszcze mala prośba: chętnie napisałabym wiecej ,tylko chciałabym wiedziec, czy nie oglądasz po prostu przed snem wyżej wymienionych tytułów...bo wtedy twój sen jest reakcją na fundowanie sobie takich seansów...

Serdecznie pozdrawiam. Ag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie oglądam takich filmów. Za bardzo się boję.

Muszę przyznać, że ta interpretacja, którą narazie napisałaś jest przerażająco adekwatna do mojej osoby, wręcz idealna. Gdyby to było możliwe to powiedziałabym, że mnie znasz.

Bardzo dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam

Orchidea

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze ten NICK: ORCHIDEA to bardzo delikatny, ale i niezwykle rzadko spotykany kwiatek :)

Uwierz w to, że nikt z nas nie jest akceptowany przez cale swoje otoczenie, Moja mama zawsze powtarza: "Agnieszko..nie wazne jak o tobie mowią - dobrze, czy źle. Najwazniejsze ,że mówią!" I tego się trzymam. Mam - jak i Ty różne swoje małe fobie, lęki i przykro mi ze ktoś komu właśnie pomagam wbija mi nóż gdzieś w okolice nerki, ale juz obrosłam jak pancernik i nie dam się tak łatwo. Pamiętaj ze na kazdej bliźnie skóra jest 5 razy mocniejsza, więc im więcej blizn tym trudniej NAS zranić.... to cały twój sen.

Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam :) Ag.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...