annaemi Napisano 26 Września 2009 Udostępnij Napisano 26 Września 2009 Śniło mi się że mój mąż umarł i był duchem bardzo mi było smutno ale za jakiś czas rozmawiał ze mną a jak wróciłam do mieszkania (było to obecnie inne mieszkanie niż te w którym teraz mieszkam) znów poczułam smutek i go jako ducha byłam całkiem sama. proszę o pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 26 Września 2009 Udostępnij Napisano 26 Września 2009 annaemi, jak się ostatnio kłada między Wami? Może czujesz jakby mąż był faktycznie nieobecny? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
annaemi Napisano 27 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Września 2009 annaemi, jak się ostatnio kłada między Wami? Może czujesz jakby mąż był faktycznie nieobecny? cześć Sephira masz rację z mężem oddalamy się już jakiś czas temu od siebie może to jest właśnie ta przyczyna, otworzyłaś mi oczy chociaż nie do końca człowiek w to nie wierzy dopiero jak patrzy ktoś z boku widzi całą sytuację dziękuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 27 Września 2009 Udostępnij Napisano 27 Września 2009 alez moja droga, ja wlasnie nie mam wgladu w Twoja sytuacje wnioskuje tylko na podstawie snu. To Twoja podswiadomosc daje Ci znaki wystarczy tylko nauczyc sie je odczytywac Inne mieszkanie wyraznie wskazuje, ze w tej sytuacji czujesz sie nieswojo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
annaemi Napisano 27 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Września 2009 dziękuję ci bardzo masz rację moja podswiadomość daję mi znaki i to trafne:) napewno teraz będę lepiej odczytywać moje sny, myślę żę jak będę mieć jakis problem pomożesz mi jeszcze raz dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi