zmike Napisano 27 Września 2009 Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Witam. Moj sen: snilo mi sie ze zauwazylem ogien w mojej kamienicy i kamienicach obok. splanelo calkowicie mieszkanie mojej bylej dziewczyny i innych ludzi. Ta byla dziewczyna miala jeszcze w poblizu swoj domek i w pewnym momecie zaczely spadac ogromne kule ognia z nieba niszczac wszystko, takze domek mojej eks. Panowal chaos ludzie mysleli ze to koniec swiata, uciekali gdzie mogli. Uratowalem pare ludzi ( wyciagnalem z pod gruzu, ugasilem palacych sie ludzi). Nagle obok mnie spadla taka kula ognia i odrzucila mnie na kilkanascie metrow ale przezylem i zauwazylem zazacy sie kawalek kamienia, ugasilem go i schowalem do kieszeni. I tak skonczyl sie moj sen albo poprostu dalej nie pamietam. Prosze o interpretacje. Dziekuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi