Queen Napisano 27 Września 2009 Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Moi Drodzy, przetłumaczcie mi proszę, z podświadomego na polski. Otóż śnił mi się mój były, z którym prowadziłam jakąś dyskusję w przedpokoju. W tej dyskusji usiłowałam go przekonać, że rozstanie to był błąd. Słuchał mnie grzecznie i nawet przytakiwał, a ja wyczuwałam chęć ucieczki, jakieś rozbiegane oczka, nieszczery uśmiech, ale najciekawsze jest to, że w momencie, kiedy się zbliżyłam do niego, zarzuciłam ręce na szyję facet zmienił błyskawicznie postawę, a ja zadawałam sobie pytanie, dlaczego? I co dalej? Co później? Jakbym wiedziała, że chodzi tylko o jedno... Może to wszystko jest aż nadto czytelne,jednak może właśnie dlatego do mnie takie proste wyjaśnienie nie przemawia. Szukam drugiego dna... Pomóżcie mi je znaleźć, proszę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 28 Września 2009 Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Nasi byli ex często pojawiają się w snach...moze nie do konca pogodziłas sie z rozstaniem/?Moze chciałabys jeszcze mu coś wyjasnic wytlumaczyc? On jeszcze w Tobie istnieje w myslach pamieci podswiadomosci stad ten sen... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Queen Napisano 28 Września 2009 Autor Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Nasi byli ex często pojawiają się w snach...moze nie do konca pogodziłas sie z rozstaniem/?Moze chciałabys jeszcze mu coś wyjasnic wytlumaczyc? On jeszcze w Tobie istnieje w myslach pamieci podswiadomosci stad ten sen... No pewnie, że tak! Jasne, że on wciąż we mnie tkwi, i to w sposób dwoisty... Z jednej strony wciąż jestem jakoś emocjonalnie przyczepiona, a z drugiej mam chęć sprzedać mu takiego kopa z pół obrotu, że przez trzy dni bez muzyki by tańczył! Skłaniam się ku tej drugiej opcji:) - każdy powinien otrzymać tyle, ile wypracował. Prawda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 28 Września 2009 Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Dokłądnie a z dośwaidczenia Ci powiem że dopoki emocjonalnie będziesz z nim związana będzie jak bumerang pojawiał się w snach....Ja wiedziałam dzięki snom co u mojego byłego na codzień się dzieje nawet przeprowadzka o ktorej skad inądw iedziec nie mogłam potem się wszystko potwierdziło.... Nie wiem dla mnie sen nie ma większego znaczenia nie ma co sie doszukiwać drugiego dnia on jest w tobie i w twoich snach....Ale to tak wedlug wlasnych doswiadczen moze ktos cos innego tu znajdzie.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlisekola Napisano 28 Września 2009 Udostępnij Napisano 28 Września 2009 ja się podczepię fakt ja też mam coś dziwnego...śni mi się mój były co jakiś czas i na ogół są to sny erotyczne. dziwne jest to ,ze teraz nie utrzymujemy kontaktu prędzej jesteśmy do siebie wrogo nastawieni, ja już jestem 10 lat po ślubie więc sporo czasu minęło a sny co jakiś czas nadal są.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iridos Napisano 28 Września 2009 Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Mnie sny erotyczne z bylym mezem w roli glownej na przyklad zapowiadaja klopoty.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlisekola Napisano 28 Września 2009 Udostępnij Napisano 28 Września 2009 ale u mnie to nie były mąż a po prostu chłopak ale faktycznie muszę zaobserwować co się później dzieje:_okok: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animka Napisano 28 Września 2009 Udostępnij Napisano 28 Września 2009 Z jednej strony wciąż jestem jakoś emocjonalnie przyczepiona, a z drugiej mam chęć sprzedać mu takiego kopa z pół obrotu, że przez trzy dni bez muzyki by tańczył! chyba trzeba mu jednak sprzedać tego kopa, bo tak to będzie cię jeszcze długo męczył w snachMam tak samo, rozstałam się dawno temu a emocjonalnie jesteśmy połaczeni, czesto mi się śni że ex chce do mnie wrócić a jak się budze to wiem że to wszystko nie ma przyszłości. Takie sny zapowiedają u mnie kłopoty i faktycznie on tego dnia dzwoni a rozmowa najcześciej kończy się kłótnią. W tej sytuacji najlepsze jest całkowite odciącie się, co i w twoim przypadku Queen by pomogło, ale najpierw chyba sobie z nim pogadaj od serca;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi