Skocz do zawartości

tańce, wysokie fale, latające statki i smoki


ginnyb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

To mój pierwszy post. Szukając interpretacji mojego dzisiejszego dziwnego snu trafiłam tu i chciałabym prosić o jego interpretację. Z reguły swe sny interpretuję sama, z reguły też bywają one bardziej przejrzyste a ten - cóż jest chyba wyjatkowy, ale od początku - to co pamiętam w kolejności zdarzeń to, że byłam wśród tańczących ludzi, nie byli mi znani, ale nie czułam wobec nich jakiejś obcości czy wrogości, uśmiechałam się do nich, to były tańce na świeżym powietrzu, było zielono i ciepło bo wszyscy byli lekko ubrani, wyglądało to jak jakieś święto Beltaine;-) Była tam też ze mna ta aktorka która grała w Panu Tadeuszu Zosię, zapomniałam jak się nazywa, ważne jest to że ja się nie bawiłam nie tańczyłam, patrzyłam na nich jak tańczą wokół stołów z jedzeniem i wokół drzew, potem w pewnym momencie poszliśmy nieopodal jak się okazało mieściła się wysoka skarpa wprost schodząca do morza, bywam często w Anglii i to była taka angielska obrośnieta trawa taka romantyczna skarpa, morze było mocno rozfalowane, a ja kocham wtedy na nie patrzeć, siedziałam tam w jakimś towarzystwie, była tam też na pewno ta aktorka i nagle taka olbrzymia fala w nas uderzyła, to było niesamowite bo morze było daleko pod nami, ale też ekcytujące, nie bałam się, wiedziałam że morze mnie nie pochłonie, to było orzeźwiające, jak wtedy gdy fala przyboju uderza w kadłub łodzi i opryskuje ię od stóp po głowę, ta fala to też nie było tsunami, ot taka fala wysoka, po niej przyszła jeszcze jedna ale już nas nie dosięgła, ale jako że były z nami dzieci postanowiliśmy znikać stamtąd (zapomniałam pogoda była ładna) i wtedy "pożeglowaliśmy czymś niczym latający holender - latającym statkiem, ktory zamienił się we wspaniałego smoka, ogromnego, ale najpierw nie wiedzieliśmy że lecimy na smoku, wróciliśmy do tańczących, zczęły się jakieś zabawy, ale ja chciałam tej aktorce pokazać tego smoka, zaprowadziłam ja pod taką chyba to była wieża albo kościół coś takiego ceglanego i strzelistego i zaczęłam jej tłumaczyć, że leciałyśmy na smoku ale ona mi nie wierzyła dopóki w takim otworze w tej budowli nie zobaczyła wielkiego smoczego oka. I wtedy się obudziłam. Ten smok mnie nie przerażał, uwielbiam smoki - szkoda że żadnego nie widziałam na żywo, hehe;-) Ale to co mi zostało po tym śnie najmocniej to ta fala - już kiedyś całkiem niedawno śniło mi się że siedziałam na skałach i obmywały mnie fale morskie. A sny powtarzające się są bardzo ważne. Może to wyraz jakiejś tęsknoty?? Będę wdzięczna za interpretację i jeszcze jakby ktoś napisał mi co znaczy pewien element starego już snu ale , który ciągle pamiętam bo był tak dziwny, a śnił mi się wtedy mężczyzna w ciąży siedział przy drodze w wysokich trawach ze swą żoną która go głaskała po jego brzuchu i mówiła coś o ich dziecku, które on urodzi. dziwne prawda?? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój sen o tańcu, fali i smokach jest bardzo radosny, przepełniony wręcz optymistycznymi znakami, co pokazuje Twą naturę, to co się dzieje w głębi Ciebie. Przyjmujesz role biernego obserwatora, co wskazywałoby na to, że musisz sama jeszcze wiele poznać, być może samą siebie, zrozumieć pewne mechanizmy, które w Tobie zachodzą, które skłaniają Cie do takiego, a nie innego działania, podejmowania decyzji. Radosny taniec, postać filmowej Zosi, ktora zapewne zapadła Ci właśnie jako symbol pewnych cech, z jednej strony radosnego, przepełnionego optymizmem (uśmiech towarzyszący Tobie i innym) życia, w którym jednak z drugiej strony dopiero się być może pojawiłaś i nie znasz zwyczajnie kroków tanca... :smile: (mam nadziejeze rozumeisz co chce przekazac :wink: )

Uderzająca w Ciebie fala może symbolizować właśnie owe uderzenie emocji, bardzo silnych, gwałtownych, jak ten żywioł w Twoim śnie - woda.

Smok to coś nieznanego, obcego, a jednoczesnie wspaniałego, bliskiego Twemu sercu. To także szlachetnośc, która moze nie jest Tobie odległa, a wrecz przeciwnie. Zgadzałoby się to z Twoim nastawieniem do smoków:

Ten smok mnie nie przerażał, uwielbiam smoki - szkoda że żadnego nie widziałam na żywo, hehe;-)

Poza tym obmywajace fale niekoniecznie moga oznaczac tesknote, jestem zwolennikiem niesztywnego odczytywania snów. :roll:

Co do mężczyzny w ciąży...chmmm wyraźna zmiana ról wskazuje na jakieś nietypowe niespotykane, wręcz nienaturalne zdarzenie którego byłaś lub bedziesz swiadkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, moje myśli im dłużej myślę o tym śnie też wędrują w tę stronę - że mówił on więcej o tym co się dzieje wewnątrz mnie, o dylematach, które po raz pierwszy postawiły mnie przed kwestią czy ja dobrze robię będąc sobą, czy słusznie postępuję wyrzekając się działań które na zawsze mogłyby popchnąć mnie w stronę w decyzję, która okaże się decyzją wbrew samej sobie i teraz dzięki temu nakierunkowaniu zrozumiałam ten sen. A ten smok - nie mogłam go nijak nazwać powiedzieć sobie - to jest właśnie to lub to w moim życiu czy wnętrzu a senniki chyba nie lubią smoków, obwiniają je o najgorsze trudności i nieszczęścia, a w moim śnie on był jak tajemnica, z której się cieszyłam, która sprawiła, że czułam się wyjątkowo;-) Bardzo dziękuję za pomoc;-) Myślę, że będę tu częściej zaglądać;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, moje myśli im dłużej myślę o tym śnie też wędrują w tę stronę - że mówił on więcej o tym co się dzieje wewnątrz mnie, o dylematach, które po raz pierwszy postawiły mnie przed kwestią czy ja dobrze robię będąc sobą, czy słusznie postępuję wyrzekając się działań które na zawsze mogłyby popchnąć mnie w stronę w decyzję, która okaże się decyzją wbrew samej sobie i teraz dzięki temu nakierunkowaniu zrozumiałam ten sen. A ten smok - nie mogłam go nijak nazwać powiedzieć sobie - to jest właśnie to lub to w moim życiu czy wnętrzu a senniki chyba nie lubią smoków, obwiniają je o najgorsze trudności i nieszczęścia, a w moim śnie on był jak tajemnica, z której się cieszyłam, która sprawiła, że czułam się wyjątkowo;-) Bardzo dziękuję za pomoc;-) Myślę, że będę tu częściej zaglądać;-)

Ja również ciesze sie ze pomoglem nakierowac Cie ku odebraniu sensu i przeznaczenia Twego snu, serdecznie Cie do czestrzych wizyt namawiam...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...