Skocz do zawartości

stół..i zaskoczenie...


studentka-s

Rekomendowane odpowiedzi

pamietam z tego snu , ze byłam w jakims pokoju. Było sporo ludzi (nie wiem czy ich znałam, ale jedną napewno..byla to jakas kolezanka) Chcialam sprawic jej przyjemnosc i sprawic prezent który "połaczy" ją z chłopakiem w którym sie kochala ....ale nie miała penosci siebie, zeby zrobic jakis krok w jego kierunku. Postanowilam dac jej figurke przedstawiającą parę zakochanych, czy cos w tym rodzaju (osobiscie sama chcialabym miec taką mosiężną lub drewnianą figurke..podobno dobrze otaczac sie takimi symbolami miłosci w domu...i mam z tym pozytywne odczucia.) ALE co dziwne...schowalam sie pod stół i zajmowalam sie podarunkiem (nie chcialam uczestniczyc moze w jakis zabawach)..chwile pozniej, zostalam ZASKOCZONA, poniewaz pod stół zagladnął jakis starszy facet (brodaty, wąsaty) i wcisnął mi na palec serdeczny srebrny pierscionek, i dal mi buziaka. Moment pozniej zagladneła kobieta, równiez starsza (wiek ok 40) i wcisnela mi srebrny pierscionek na palec serdeczny drugiej ręki i rowniez pocalowala. Wyszlam spod stołu i ogladałam te pierscionki..okazalay sie, ze nie są z prawdziwego srebra...wręcz mogłabym je wygiac na inny ksztalt. Nie przejełam sie jednak tymi pierscionkami, bo zalezalo mi zeby kolezanka mogla w koncu poznac "smak milosci" bo byla zawsze sama.

Lecz zauwazylam, ze ona juz nie wytrzymując napięcia..strzela lotką w jego klate...i to spowodowalo, ze On ja zauwazyl...nie wiem co bylo dalej..ale bylam z niej dumna, ze wzięła "sprawę" we własne ręce!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

studentka-s

Ja bym powiedziała że ta koleżanka może oznaczać Ciebie samą oraz to że tęsknisz za prawdziwą miłością a nie jej substytutami (nieprawdziwe srebro). To ze byłaś w jakimś pokoju najprawdopodobniej oznacza wszystko to co jest w Twoim umyśle... zwłaszcza że siedzisz pod stołem co sugeruje skrywane uczucia.

Ostatnia część w której mowa że najlepiej wziąć sprawy w swoje ręce - zinterpretowałabym dosłownie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm..tylko, ze ja jestem w zwiazku juz od 6 lat..i czuje sie dobrze z moim partnerem....a mam przyjaciolke w rzeczywistosci( ktora jest moja rowiesniczka) i jeszcze nie zaznala smaku partnerstwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...