Szczury, szczeniak, biale robaki, praca??

Witam, bylabym wdzieczna o pomoc w interpretacji mojego snu.

Byla sobota i poszlam do pracy (nie pracuje w soboty) wzielam ze soba mojego kochanego szczeniaczka ( York ma 64dni:)), siedzialam przy biurku wypelniajac papiery a psina lezala sobie na podlodze. Zapomnialam jedzenia dla psa i stwierdzilam, ze cos musze wymyslec.. i wymyslilam;/ Wzielam wiorki od drewna (nie mam pojecia z kad je mialam) i posypalam nimi biale robaki, ktore tez nie wiem skad wzielam. polozylam je w jakims pojemniku, pelzaly sobie tam do czasu, kiedy przyszly szczury i je zjadly.. Szczury padaly po zjedzeniu robakow a ja sie cieszylam, ze mam jedzenie dla swojego psiaka. Na koniec pamietam ze stalam na srodku biura i przygladalam sie wszedzie lezacym zabitym szczurom i mojego psiaka, ktory skacze od jednego do drugiego. Musze zaznaczyc, ze szczury akurat naleza do zwierzat, ktorych sie nie boje tak jak i bialych robakow, nie mam przed nimi zadnych lękow, szczury wrecz przeciwnie, akurat te zwiarzaki bardzo lubie:>

Prosze o pomoc, bo nie wiem jak mam rozumiec ten sen, zwlaszcza, ze za czesto snow nie mam, a jak mam to nie sa na tyle niezrozumiale i brutalne.