Skocz do zawartości

Moje dwa sny


Dama Trefl

Rekomendowane odpowiedzi

W pierwszym śnie byłam w swojej łązience w domu, stałam przed lustrem - na początku było wporządku. Potem,gdy spojrzałam drugi raz w lustro zobaczyłam siebie,ale schodziła mi skóra z twarzy. Z czoła, trochę też z skóry we włosach, na policzkach, brodzie. Zaczęłam ją zdzierać,gdy usłyszałam "nie rób tego,bo to będzie boleć" zdrałam tylko trochę z policzka i tam zobaczyłam czerwone plamki (w miejscu,gdzie zdarłam). Gdy to zrobiłam reszta schodzącej skóry zniknęła tak jakby to było jakieś moje wyobrażenie albo coś takiego. Nie wiem kto do mnie to powiedział, wydaje mi się że był to męski głos. Nikogo oprócz mnie w łazience nie było. Wyglądałam na trochę zmęczoną w tym śnie.

Drugim snem był sen o mojej koleżance. Byłam w swojej straej szkole w liceum. Weszła do środka i widzę,że Aga jest w sukni ślubnej. Jest nieco wyższa i trochę chudsza. Chcę jej złożyć życzenia od razu, widać,że jest szczęśliwa. Ona też mnie zauważa i uśmiecha się domnie,gdy chcę do nie podejść jej koleżanki z klasy zagradzają mi drogę i robi się "kolejka" do panny młodej. One wszystkie są ładnie ubrane,w wzytowe sukienki,ja jestem ubrana normalnie jakieś jeansy i bluzka. Aga była w portierni przy woźnych. W końcu podeszłam do niej,ale nie wiem,co powiedziałam;nie wydaje mi się jednak bym składała jej życzenia. Wyszłam ztamtąd i popatrzyłam,gdzie jest jej chłopak,a może i już mąż. Był na drugim końcu korytarza, rozmawiał z kimś. Do niego nie było kolejki z gratulacjami, stał w ciemnym kącie (to znaczy tam,gdzie stał było ciemno) nie patrzył na Agę,a mnie wcale to nie zdziwiło.

Potem jestem na zewnątrz kieruję się do domu chyba,bo tą drogą zawsze wracałam gdy chodziłam do liceum. Idę normalnie,gdy Aga podbiega do mnie w sukni ślubnej,ale nie jest już szczęśliwa i nie ma uśmiechu na twarzy. Coś do mnie mówi,ale jej nie rozumiem idziemy szybkim krokiem. Ona nadal w sukni ślubnej,ja w normalnym ubraniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...