zakonnica w ciazy

Witam ,bardzo prosze o interpretacje mojego snu.

Bylam w tym snie jako zakonnica i w ciazy.Ojciec dziecka byl z inna kobieta.Wydawalo sie tak jakby nas zostawil dla innej.Wiedzialam ze musze sobie poradzic samej.W pewnej chwili cos w rodzaju diabla-wampira pojawilo sie ale mi nie zrobilo krzywdy.Mialam wrazenie ze nawet ta bestia traktuje mnie z lagodnoscia z powodu stanu wjakim bylam.Tylko przylozyl swoja ,,gebusie ,,do mojego ciala (zdaje sie reki)ale nie wbil kiel ,pokazujac mi w ten sposob ze jestem uprzywilejowana.

Ja mialam chyba uczucie ze musi byc po trosze cos ze mna nie tak bo ojciec dziecka nas zostawil ale pozniej ktos mi uswiadomil ze mam szacunek(zdaje sie ze to bylo dziecko jakies).Zostalo mi to przedstawione w sposoob jakby wizji u mnie jakby klasa dzieci ktora prowadze jako zakonnica i ktorzy mnie lubia,szanuja i sluchaja.

Dziekuje za wszeka pomoc w interpretacji

rirra

Ja bym powiedziała że ten sen daje wskazówkę że w jakieś sprawie bedziesz musiała liczyć tylko na własna samodzielność... a ten wampir - nic lepszego nie przychodzi mi do głowy poza tym że możliwe że bedziesz mogła liczyć na jakieś przywileje czy inne ułatwienia albo że takich byś sobie życzyła.

A jak sie to ma do Twojej sytuacji w życiu?

Dzieki winteer.

Ja tez tak odebralam ten sen.

Pytasz jak w zyciu?Hm, raczej naleze do osob ,ktore radza sobie same.

Ogolnie samodzielnie decyduje o moich sprawach i czuje ze pomimo bycia zdanym wylacznie na siebie jednak wiekszosc spraw ,probl.rozwiazuje sie ladnie.Jakby poszczegolne kawalki same sie pomalutku ukladaly w calosc, ktora z czasem nabiera sensu ;-)

Pozdrawiam