Skocz do zawartości

?


kruszymka

Rekomendowane odpowiedzi

Witaj,

jakis czas temu snił mi się mój zmarły tata. W śnie okazało się,

że wyzdrowiał w pokoju szpitalnym, w tym w którym zmarł. Gdy pomagałam

mu się spakować znalazłam słoik ze spleśniałymi wiśniami (był to

słoik który przynosiłam tacie wcześniej, sok z wiśni, pamiętam,że

tata wypił go do końca i zjadł wiśnie). Czy sen ma coś wspólnego z

osobą, którą tego dnia poznałam (obecnie jest to ważna dla mnie

osoba).

 

proszę o odpowiedz i z góry dziękuje!

Kruszymka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie widzę powiązania tego snu z osobą, którą mogłaś poznać. Chyba, że nie opisałaś snu dokładnie. Jeśli tak było, spróbuj go jakoś rozwinąć.

Póki co interpretuję sen następująco: na pewno jest w nim zawarte pragnienie, by Twój tata był z powrotem z Tobą. Słoik z wiśniami rozumiem w ten sposób, że może istnieje coś, co, gdyby potoczyło się inaczej, mogło Twojego tatę uratować. A może te wiśnie widzisz jako gest pożegnania?

Mam nadzieję, że Ci pomogłam. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witaj,

dziekuje Ci bardzo za wyjasnienie poprednich snow!

 

Prosze o kolejna pomoc.

Wczoar przysnil mi sie moj zmarly tata, snilo mi sie, ze mial wypadek samochodowy (wypadek byl prawdopodobnie z jego winy, wpadl w poslizg czy cos w tym stylu). Samochod nie byl nawet zarysowany, tate natomiast w bardzo ciezkim stanie przewieziono do szpitala, lekarze nie dawali dobrych prognoz. Ale ktoregos dnia, gdy szlam do niego w odwiedziny, spotkalam go w swietnym stanie na korytarzu. Szedl do gabinetu pielegniarki opatrzec mala rane na reku i mial zostac wypisany ze szpitala. Gdy go zobaczylam, zrobilo sie od razu spokojnie, cieplo, wszystko sie ustabilizowalo... Wiem, ze zastanawialam sie czy nie bedzie zly, ze wczesniej przerysowalam jego samochod i odudzilam sie.

 

Bardzo prosze Cie o pomoc, co mogl oznaczac ten sen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu prawdopodobnie chodzi o to, że w tym całym wypadku najistotniejszy był Twój tata - we śnie nie chciałaś mieć innych zmartwień, jak np. zniszczony samochód. Bardzo się bałaś o ojca - ten temat właściwie Cię przez cały czas prześladuje, i wszystko skupia się na tym, że cała ta sprawa z jego śmiercią mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Mimo wszystkich niebezpieczeństw, w końcu wszystko kończy się dobrze - masz swojego tatę przy sobie, całego i - co najwyżej - niegroźnie zranionego.

Przykro mi z powodu Twojej sytuacji. Mam nadzieję, że wszystko jakoś się ułoży. Pozdrawiam cieplutko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...