Skocz do zawartości

żabki


koliber*

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

niestety nie pamiętam całego snu. Pamiętam dwie małe żabki jasno i ciemno zielona. Nie bałam się ich, no może przez sekundę trochę jakby obrzydzenia, ale tylko chwilowo w 1 kontakcie. Jedna przeskoczyła mi przez stopy druga na chwile przysiadła na bucie.

Miałam ją też na chwilę w ręce. Jakbym ją komuś pokazywała.. bo takiej małej żabki nie ma się co bać.

Potem siedziałam na gałęzi drzewa, nad jakąś wodą. W pewnym momencie ta jasna żabka jakby pękła i wytrysnął z niej zielony płyn. A ja pomyślałam, to nic. Na pewno można ją naprawić.

 

:/

 

Coś w tym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...