Gość alathea Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 mojemu mezowi snil sie dzis ogromny tygrys, ktory lasil sie i przymilal i spal obok niego w lozku (!) - a on sie go "nieco" obawial - glaskal, ale z duuza rezerwa moze macie pomysl, co to oznacza? mezu bardzo sie przejal tym snem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alathea Napisano 13 Października 2009 Udostępnij Napisano 13 Października 2009 bardzo mi zalezy - moze jednak ktos sie pokusi o interpretacje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alathea Napisano 14 Października 2009 Udostępnij Napisano 14 Października 2009 no coz poprosze jeszcze raz, moze teraz ktos sie przyjrzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sephira Napisano 14 Października 2009 Udostępnij Napisano 14 Października 2009 Bagheero, a może zademonstrowałaś ostatnio przed mężem jakieś silne cechy swojego charakteru i to Ty pojawiłaś się w jego śnie pod postacią tygrysa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alathea Napisano 14 Października 2009 Udostępnij Napisano 14 Października 2009 (edytowane) dziekuje za odzew troche mialam tez takie podejrzenia - ale ja zawsze sie tak zachowuje, wiec ostatnio nie bylo roznicy... widac, ze on odczuwa jakies zagrozenie, ale nie wiem skad sie go spodziewac dzien wczesniej odzywalam sie do jasnowidza, wyslalam mu swoje zdjecie i corki - nad z. meza sie namyslalam... czasem sie zastanawiam dlaczego ktos tak chetnie ofiaruje swoje uslugi na forum, skoro i na co dzien mialby pelne rece roboty - jesli jest dobry, ale pewnie jestem przeczulona co do "energetycznego podczepiania sie" pod kogos - ten pan byl bardzo mily... Edytowane 14 Października 2009 przez alathea Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi