sen

dzisiaj mialam dośc dziwne sny...

1 śniło mi się, że mój pies zdechł i ja chcąc sie z nim pożegnac cofłam czas o kilka dodzin. Cofnełam się do godziny 14.30 bo o 15 mój pies zdechł zaczełam go głaskac i to było strasznie dziwne uczucie bo wiedziałam że zachwile odejdzie i powiedziałam wszystkim w domu zeby nie odchodzili od niej bo ona odchodzi. Siadłam i zaczełam ją głaskac az usneła...później jednak się okazało ze dalej żyła to tak jakbym tym cołnięciem czasu zmieniła bieg wydarzen...

2 Śnilo mi się również, że bylam świadkiem morderstwa. Wszyscy mnie namawiali żebym szła z tym na policje ja jednak nie byłam do tego przekonana...Pewnego dnia źle się poczułam i leżałam w łóżku. Słyszałam jak ktoś podjechał pod dom i pukanie do drzwi. Moja mama otworzyła po czym krzykła Kasiu pan policjant do Ciebie, mówiłam Ci żebyś sama poszła zeznawac! Otworzyła moje drzwi od pokoju i wtedy go ujrzałam...był to jeden z tych którzy brali udział w morderstwie...zaniemówiłam moja mama zamkneła drzwi i zaczeła gotowac obiad. On połozył się na mnie nie pozwolil mi krzyczec i powiedział " myślałaś że się ukryjesz? z nami nie wygrasz." po czym spytał kiedy będziemy sie kochac ;/ ja zaczełam krzyczec i szarpac za klamke jednak on zablokował jakoś zamek zebym nie uciekła...wywrócilam na niego szafke nocną jednak to nic nie dało. Nagle wstal otworzył drzwi wyszedl do kuchni do mojej mamy wyciągną nóż ja wybiegłam za nim chciałam go powstrzymac ale nie dałam rady moja mama również chwyciła za nóź. on nagle się odwrócił ja dałam znak mamie żeby teraz mu podciela gardlo ze tak powiem...3 razy przejechała nożem ale nóż był za temy i lekko go drasnął za to jego nóż byl ostry i on zaczoł krzywdzic moją mame ja zaczelam go szarpac, wziełam nóż i chciałam mu wbic w skron ale był taki tempy że nawet nie zraniłam go i się obudziłam

3 Śniło mi sie, że bylam w ciąży i że wziełam tabletki na poronienie po czym moja mama sie zapytała czy już zaczyna po mnie widac zę byłam wciazy ja zaczełam płakac i krzyczałam zę mam nadzieje że nie będzie tego po mnie widac i tak się skończył mój sen...

--------------------------------------------------------------------------------