agness13 Napisano 15 Października 2009 Udostępnij Napisano 15 Października 2009 śniło mi się, że wracałam ze swoim chłopakiem z holandii (pracujemy tu) do polski. staneliśmy na parkingu w lesie. była noc i nikogo tam nie było. auto nie chciało nam odpalić więc wezwaliśmy pomoc. przyjechało trzech mężczyzn, stwierdzili, że auto działa i pojechali. ale my znowu nie mogliśmy go odpalić. chłopak powiedział, że musimy spędzić noc na parkingu. poszliśmy spać i obudziło mnie coś mokrego zimnego na moich stopach. coś mnie gryzło po nogach, ale nie bolało mnie to. przez sen myślałam że to mój chłopak się wygłupia, ale spojrzałam na niego to on spał. okazało się, że to był młody wilk, który przybiegł z lasu i wszedł do auta bo mój chłopak nie zamknął drzwi z mojej strony... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 15 Października 2009 Udostępnij Napisano 15 Października 2009 czlowiek ktoremu sni sie las pokazuje jego zachowanie w rzeczywistosci auto natomiast jesli nim prowadzisz sprawy kotre trzymasz mocno w reku a to ze nie mozesz go odpali czyli jakis problem z ktorym nie bedziecie mogli sobie poradzic ktos wam pomaga ale odchodzi zwierzeta to wrogowie w tym wypadku nie grozne, lekko podgryzaja tobie palce u stop. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agness13 Napisano 16 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2009 dzięki:) martwi mnie tylko to, że z moich snów nie wynika nic dobrego...:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dab Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 ja bym sie tym nie przejmowal. po deszczu kiedys wychodzi slonce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi