Lady Rose Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 proszę o wyjasnienie tego snu...z gory dziekuję snił mi się moj zmarły dziadzius( we snie jako osoba zyjąca ) drogą w lesie zaprowadził mnie na stare cmentarzysko , własciwie były tam ze trzy groby... opowiedział mi ze sa to grobowce poległych na wojnie rzołnieży, w mojej dłoni ukazały sie kwiaty( wyglądały raczej na zieloną trawe) które kazał mi złozyc przed grobem, ja je zakopałam w żółtym piasku na którym znajdowały sie te groby... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KazenoSaga Napisano 16 Października 2009 Udostępnij Napisano 16 Października 2009 Więc tak. Grobowiec/cmentarz jest odpowiednikiem kogoś zmarłego z rodziny w tym przypadku dziadka. I te trzy groby symbolizują trzech jego znajomych ew. braci lub kogoś(nie wiem jak to było w twojej rodzinie) i chciał żebyś ich upamiętniła. Z tego można wywnioskować, że żal i smutek po stracie danej osoby mija przez zrozumienie i upamiętnienie jej. Mniej więcej tak to rozumuję. Jeszcze potem edytuję jak coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lady Rose Napisano 17 Października 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2009 kiedys żadko sniłam o zmarłych....ale ostatnio dosc czesto .... czy to ze nie odwiedzam na cmentarzu np. mojego ojca, moze byc przyczyną ze mnie nawiedza w snach? mimo tego ze sie nie lubilismy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi